Data dodania: 2012-04-23 (11:09)
Po piątkowym umocnieniu wspólnej waluty eurodolar znalazł się powyżej poziomu 1,32, czyli najwyżej od prawie trzech tygodni. Natomiast w drugiej godzinie handlu na Starym kontynencie kurs EUR/USD znajduje się przy poziomie 1,3100.
Wybicie z trwającej dwa miesiące formacji trójkąta może nastąpić już w tym tygodniu, kiedy to poznamy najnowsze stanowisko Rezerwy Federalnej w sprawie kolejnego luzowania ilościowego w Stanach Zjednoczonych. W środę bowiem po decyzji FOMC w sprawie stóp procentowych odbędzie się konferencja prasowa z udziałem szefa Fed Bena Bernanke, w którego słowach inwestorzy doszukiwać się będą informacji odnośnie możliwej QE3. W ostatnich miesiącach kształt przyszłej polityki monetarnej w USA był decydującym czynnikiem dla przebiegu notowań na rynku walutowym.
Z tego względu środowa konferencja prasowa po posiedzeniu FOMC będzie najważniejszym wydarzeniem tygodnia (jak nie całego miesiąca), które wyznaczy kierunek notowani w najbliższych tygodniach. Na marcowym posiedzeniu za kolejnym luzowaniem opowiedziało się mniej członków komitetu niż w lutym; środowa konferencja będzie w dużym stopniu stanowiła weryfikacje malejącego prawdopodobieństwa QE3.
Gorsze od prognozowanych wyniki PMI
Poznaliśmy już wartości indeksów PMI za kwiecień dla największych gospodarek Eurolanu oraz dla całej strefy euro. Odczyty wypadły bardzo słabo plasując się w większości sporo poniżej kluczowego poziomu 50 pkt. Choć słabość koniunktury w Eurolandzie nie jest niczym nowym, to po zeszłotygodniowym, kolejnym wzroście indeksu ZEW oraz Ifo, dzisiejsze odczyty stanowią pewną niespodziankę- konsensus rynkowy w zasadzie, co do wszystkich odczytów zakładał lekki wzrost. Po danych kurs EUR/USD zareagował osłabieniem euro o ponad 30 pipsów. Wyniki wskazują na coraz większe prawdopodobieństwo recesji w strefie euro.
Waluty regionu tracą po odczytach indeksów PMI
Ostatnie dni przyniosły szereg publikacji makroekonomicznych z rodzimej gospodarki (inflacja bazowa, produkcja przemysłowa, dane z rynku pracy), które zmniejszyły prawdopodobieństwo podwyżek stóp procentowych.
Oddaje to wycena przyszłych, rynkowych stóp procentowych – jeszcze w połowie tygodnia była najwyższa od lipca ubiegłego roku, a już w piątek ukształtowała się na poziomie najniższym od ostatniego posiedzenia RPP, na którym w „jastrzębim” tonie wypowiadał się Marek Belka. Wyraźnie obniżyła się również krzywa rentowności rodzimego długu, co potwierdza zmianę rynkowych oczekiwań odnośnie do perspektyw rodzimej polityki pieniężnej. Co więcej, kolejny członek RPP, prof. Andrzej Bratkowski dystansuje się od pomysłu podnoszenia stóp procentowych. Rozpoczynający się tydzień nie będzie już tak obfity w odczyty makroekonomiczne jak poprzedni. Do rangi najważniejszego odczytu urasta publikacja dynamiki sprzedaży detalicznej, która pozwoli ocenić jak bardzo w pierwszym kwartale spowolniło tempo wzrostu gospodarczego. Uważamy, że pomimo niepokojących tendencji na rynku pracy, popyt wewnętrzny wciąż jeszcze pozostaje silny, a dynamika sprzedaży detalicznej w ujęciu rok do roku przybierze wartość 11 proc.
W poniedziałkowy poranek waluty naszego regionu notowały symboliczne osłabienie i należały do najsłabszych w grupie emerging markets. Skala deprecjacji uległa pogłębieniu po bardzo słabych odczytach indeksów PMI dla gospodarek zachodnioeuropejskich. O godzinie 10:00 kurs EUR/PLN wynosił 4,19, a USD/PLN 3,19. W obydwu przypadkach poziomy oporu znajdują się zaledwie o 1 grosz powyżej obecnych wartości.
Z tego względu środowa konferencja prasowa po posiedzeniu FOMC będzie najważniejszym wydarzeniem tygodnia (jak nie całego miesiąca), które wyznaczy kierunek notowani w najbliższych tygodniach. Na marcowym posiedzeniu za kolejnym luzowaniem opowiedziało się mniej członków komitetu niż w lutym; środowa konferencja będzie w dużym stopniu stanowiła weryfikacje malejącego prawdopodobieństwa QE3.
Gorsze od prognozowanych wyniki PMI
Poznaliśmy już wartości indeksów PMI za kwiecień dla największych gospodarek Eurolanu oraz dla całej strefy euro. Odczyty wypadły bardzo słabo plasując się w większości sporo poniżej kluczowego poziomu 50 pkt. Choć słabość koniunktury w Eurolandzie nie jest niczym nowym, to po zeszłotygodniowym, kolejnym wzroście indeksu ZEW oraz Ifo, dzisiejsze odczyty stanowią pewną niespodziankę- konsensus rynkowy w zasadzie, co do wszystkich odczytów zakładał lekki wzrost. Po danych kurs EUR/USD zareagował osłabieniem euro o ponad 30 pipsów. Wyniki wskazują na coraz większe prawdopodobieństwo recesji w strefie euro.
Waluty regionu tracą po odczytach indeksów PMI
Ostatnie dni przyniosły szereg publikacji makroekonomicznych z rodzimej gospodarki (inflacja bazowa, produkcja przemysłowa, dane z rynku pracy), które zmniejszyły prawdopodobieństwo podwyżek stóp procentowych.
Oddaje to wycena przyszłych, rynkowych stóp procentowych – jeszcze w połowie tygodnia była najwyższa od lipca ubiegłego roku, a już w piątek ukształtowała się na poziomie najniższym od ostatniego posiedzenia RPP, na którym w „jastrzębim” tonie wypowiadał się Marek Belka. Wyraźnie obniżyła się również krzywa rentowności rodzimego długu, co potwierdza zmianę rynkowych oczekiwań odnośnie do perspektyw rodzimej polityki pieniężnej. Co więcej, kolejny członek RPP, prof. Andrzej Bratkowski dystansuje się od pomysłu podnoszenia stóp procentowych. Rozpoczynający się tydzień nie będzie już tak obfity w odczyty makroekonomiczne jak poprzedni. Do rangi najważniejszego odczytu urasta publikacja dynamiki sprzedaży detalicznej, która pozwoli ocenić jak bardzo w pierwszym kwartale spowolniło tempo wzrostu gospodarczego. Uważamy, że pomimo niepokojących tendencji na rynku pracy, popyt wewnętrzny wciąż jeszcze pozostaje silny, a dynamika sprzedaży detalicznej w ujęciu rok do roku przybierze wartość 11 proc.
W poniedziałkowy poranek waluty naszego regionu notowały symboliczne osłabienie i należały do najsłabszych w grupie emerging markets. Skala deprecjacji uległa pogłębieniu po bardzo słabych odczytach indeksów PMI dla gospodarek zachodnioeuropejskich. O godzinie 10:00 kurs EUR/PLN wynosił 4,19, a USD/PLN 3,19. W obydwu przypadkach poziomy oporu znajdują się zaledwie o 1 grosz powyżej obecnych wartości.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?