
Data dodania: 2012-04-04 (19:06)
Pogorszenie nastrojów na rynkach globalnych, przy jednoczesnym umocnieniu dolara, jakie ma miejsce w reakcji na wczorajszą publikację protokołu z marcowego posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC), dało dziś impuls do przeceny złotego. Kurs USD/PLN wzrósł do 3,1647 zł z 3,1225 zł we wtorek, notowania EUR/PLN w tym samym czasie urosły do 4,1536 zł z 4,1335 zł.
Jakkolwiek w czwartek i piątek, z uwagi na okres przedświąteczny, można oczekiwać pewnej stabilizacji, to już po świętach osłabienie złotego ma szanse być kontynuowane.
Protokół z ostatniego posiedzenia FOMC, ku pewnemu zaskoczeniu rynków, zasugerował malejącą skłonność władz monetarnych w USA do dalszego ilościowego luzowania polityki pieniężnej. To automatycznie dało impuls do umocnienia dolara, spadku cen surowców, jak również realizacji zysków na rynkach akcji. Opublikowany dziś raport ADP, informujący o utworzeniu w marcu 209 tys. miejsce pracy w USA przez sektor prywatny, dodatkowo utwierdziły inwestorów w przekonaniu, że szanse na QE3 maleją. Jednocześnie słabe lutowe dane o zamówieniach w niemieckim przemyśle i sprzedaży detalicznej w strefie euro potwierdziły, że sytuacja europejskiego gospodarki jest diametralnie różna niż amerykańskiej.
Pewnym elementem niepokoju mogły również być wyniki przeprowadzonej dziś aukcji hiszpańskich obligacji. Madryt sprzedał obligacje o terminie wykupu w 2015, 2016 i 2020 roku i łącznej wartości 2,589 mld EUR. To 74% całej oferowanej puli. Wzrosły też ich średnie rentowności. To pokazuje, że rynki obawiają się o perspektywy hiszpańskiej gospodarki. Szczególnie, że opublikowany niedawno projekt budżetu na 2012 rok trudno uznać za szczególnie ambitny. W tej sytuacji nie zaskakuje dzisiejszy wzrost rentowności 10-letnich obligacji Hiszpanii na rynku wtórnym do 5,695%.
Dużych emocji nie wzbudziło natomiast posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego (ECB). Bank pozostawił stopy procentowe na poziomie 1%, co było oczekiwane przez rynek. Nie zaskoczył też Mario Draghi, który na konferencji prasowej po posiedzeniu, powtarzał dobrze znane już tezy.
Znacznie ciekawsza była konferencja prasowa po zakończonym dwudniowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (stopy nie zostały zmieniona, główna kształtuje się obecnie na poziomie 4,5%). Inwestorzy z rynku walutowego mogli wyłuskać z niej twierdzenia stosowne do zajmowanych pozycji. Z jednej strony, przewodniczący Rady i prezes Narodowego Banku Centralnego powiedział, że Rada chciała wyraźnie zakomunikować, że poważnie rozważa możliwość podwyżki stóp procentowych. Z drugiej stwierdził, co jest już niekorzystne dla złotego, że znaczna część jego potencjału aprecjacyjnego została skonsumowana.
Środowe wyraźne osłabienie złotego nie generuje jeszcze istotnych zmian na wykresach USD/PLN i EUR/PLN. Jeżeli jednak spojrzeć na złotego przez pryzmat sytuacji na wykresach EUR/USD, złota i miedzi, a także jeżeli skonfrontować to z sygnałami korekty na giełdach, to prawdopodobieństwo wiosennego osłabienia polskiej waluty jest większe, niż potencjalnego ataku USD/PLN na 3 zł, a EUR/PLN na 4 zł.
Protokół z ostatniego posiedzenia FOMC, ku pewnemu zaskoczeniu rynków, zasugerował malejącą skłonność władz monetarnych w USA do dalszego ilościowego luzowania polityki pieniężnej. To automatycznie dało impuls do umocnienia dolara, spadku cen surowców, jak również realizacji zysków na rynkach akcji. Opublikowany dziś raport ADP, informujący o utworzeniu w marcu 209 tys. miejsce pracy w USA przez sektor prywatny, dodatkowo utwierdziły inwestorów w przekonaniu, że szanse na QE3 maleją. Jednocześnie słabe lutowe dane o zamówieniach w niemieckim przemyśle i sprzedaży detalicznej w strefie euro potwierdziły, że sytuacja europejskiego gospodarki jest diametralnie różna niż amerykańskiej.
Pewnym elementem niepokoju mogły również być wyniki przeprowadzonej dziś aukcji hiszpańskich obligacji. Madryt sprzedał obligacje o terminie wykupu w 2015, 2016 i 2020 roku i łącznej wartości 2,589 mld EUR. To 74% całej oferowanej puli. Wzrosły też ich średnie rentowności. To pokazuje, że rynki obawiają się o perspektywy hiszpańskiej gospodarki. Szczególnie, że opublikowany niedawno projekt budżetu na 2012 rok trudno uznać za szczególnie ambitny. W tej sytuacji nie zaskakuje dzisiejszy wzrost rentowności 10-letnich obligacji Hiszpanii na rynku wtórnym do 5,695%.
Dużych emocji nie wzbudziło natomiast posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego (ECB). Bank pozostawił stopy procentowe na poziomie 1%, co było oczekiwane przez rynek. Nie zaskoczył też Mario Draghi, który na konferencji prasowej po posiedzeniu, powtarzał dobrze znane już tezy.
Znacznie ciekawsza była konferencja prasowa po zakończonym dwudniowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (stopy nie zostały zmieniona, główna kształtuje się obecnie na poziomie 4,5%). Inwestorzy z rynku walutowego mogli wyłuskać z niej twierdzenia stosowne do zajmowanych pozycji. Z jednej strony, przewodniczący Rady i prezes Narodowego Banku Centralnego powiedział, że Rada chciała wyraźnie zakomunikować, że poważnie rozważa możliwość podwyżki stóp procentowych. Z drugiej stwierdził, co jest już niekorzystne dla złotego, że znaczna część jego potencjału aprecjacyjnego została skonsumowana.
Środowe wyraźne osłabienie złotego nie generuje jeszcze istotnych zmian na wykresach USD/PLN i EUR/PLN. Jeżeli jednak spojrzeć na złotego przez pryzmat sytuacji na wykresach EUR/USD, złota i miedzi, a także jeżeli skonfrontować to z sygnałami korekty na giełdach, to prawdopodobieństwo wiosennego osłabienia polskiej waluty jest większe, niż potencjalnego ataku USD/PLN na 3 zł, a EUR/PLN na 4 zł.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.