
Data dodania: 2012-03-26 (12:54)
Miniony tydzień przyniósł kolejną porcję nienajlepszych danych z Europy. Przede wszystkim silnie rozczarowały odczyty europejskich indeksów PMI dla sektora przemysłowego i sektora usług. Ten tydzień zapowiada się również ciekawie, a w centrum uwagi w dniu dzisiejszym pozostają dane na temat niemieckiego indeksu Ifo uznawanego za wiarygodny wskaźnik kondycji niemieckiej gospodarki.
Konsensus rynkowy zakładał, że w marcu wskaźnik ten nie zmienił się miesiąc do miesiąca. Indeks pozytywnie zaskoczył i wzrósł do 109,8pkt. Jest to kolejny argument dla optymistów, jednak należy pamiętać, że gospodarka niemiecka w ostatnim czasie wypada lepiej na tle całej strefy euro. W reakcji na dane euro zyskało na wartości względem dolara. Para EURUSD w dalszym ciągu pozostaje poniżej istotnej strefy oporu 1,329-1,3310. Brak siły na pokonanie tych poziomów na skutek pozytywnego impulsu w postaci lepszych danych może być symptomem do powrotu do spadków na eurodolarze.
Dzisiaj poznaliśmy także dane z Polski na temat sprzedaży detalicznej i stopy bezrobocia. Sprzedaż detaliczna wzrosła w lutym powyżej oczekiwań analityków o 13,7% w skali roku oraz 1,2% licząc miesiąc do miesiąca. Stopa bezrobocia wzrosła w lutym do poziomu 13,5%, tak jak zakładali analitycy. Dobre dane o sprzedaży detalicznej mogą być kolejnym argumentem dla jastrzębich członków Rady Polityki Pieniężnej za podwyżką kosztu kredytu. Zdaniem Glapińskiego z RPP kwiecień jest dobrym miesiącem na podwyżkę stóp procentowych, a inflacja pozostaje na wysokim poziomie już zbyt długo. Według Zielińskiej z RPP stabilizacja czy wzrost stóp procentowych jest obecnie bardziej prawdopodobny niż obniżki. Złoty pozytywnie zareagował na dane z Polski.
W tym tygodniu warto zwrócić uwagę na odczyt indeks zaufania amerykańskich konsumentów a także indeksy koniunktury gospodarczej z Europy. Z kolei na piątek zaplanowany jest szczyt ministrów finansów Unii Europejskiej. Nie poznamy nowego lekarstwa na kryzys, jednak powinniśmy wreszcie poznać szczegóły dotyczące zwiększenia rozmiaru funduszy ratunkowych dla strefy euro. Zgodnie z doniesieniami Financial Times Niemcy mogą zgodzić się na kompromisową propozycję zakładającą jednoczesne działanie obecnego funduszu ratunkowego EFSF do połowy 2013 z utworzonym na kwotę 500 mld euro ESM.
EURPLN
Eurozłoty przetestował dzisiaj wsparcie na poziomie 4,1370 wynikające z 50% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej z okolic 4,10. Symptomem do powrotu do spadków na EURPLN był brak siły na przełamanie strefy oporu w rejonie 4,1750-4,18, a silniejszy ruch umacniający złotego nastąpił po publikacji danych o sprzedaży detalicznej. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 4,1200.
EURUSD
Kolejna nieudana próba pokonania strefy oporu w rejonie 1,3290-1,3310 przyczyniła się do powrotu do spadków na eurodolarze. Para obecnie zbliża się w okolice wsparcia na poziomie 1,3185 wynikającego z linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych na wykresie godzinowym. Ewentualne przełamanie wyżej wspomnianego poziomu otworzy drogę do dalszej deprecjacji euro w okolice 1,3120/30
GBPUSD
Brak impulsu do wyjścia powyżej okolic 1,5900 przełożył się na osłabienie funta. Techniczny obraz rynku na wykresie 4h wskazuje na możliwy ponowny test poziomu 1,5800, którego przełamanie otworzyłoby drogę w rejon 1,5730-1,5760. Najbliższy opór wyznaczają okolice 1,5860.
USDJPY
Widoczna na wykresie 4h formacja podwójnego szczytu przyczyniła się do realizacji zysków z długich pozycji na USDJPY. Para kontynuowała spadki w okolice 82 jenów za dolara, gdzie wsparcie wyznacza zniesienie 61,8% Fibo całości wzrostów z okolic 80,55. Na wykresie 4h notowania znów znajdują się wewnątrz chmury ichimoku i z technicznego punktu widzenia możliwy jest powrót USDJPY w okolice górnego ograniczenia chmury, które wyznacza opór na poziomie 83,40.
Dzisiaj poznaliśmy także dane z Polski na temat sprzedaży detalicznej i stopy bezrobocia. Sprzedaż detaliczna wzrosła w lutym powyżej oczekiwań analityków o 13,7% w skali roku oraz 1,2% licząc miesiąc do miesiąca. Stopa bezrobocia wzrosła w lutym do poziomu 13,5%, tak jak zakładali analitycy. Dobre dane o sprzedaży detalicznej mogą być kolejnym argumentem dla jastrzębich członków Rady Polityki Pieniężnej za podwyżką kosztu kredytu. Zdaniem Glapińskiego z RPP kwiecień jest dobrym miesiącem na podwyżkę stóp procentowych, a inflacja pozostaje na wysokim poziomie już zbyt długo. Według Zielińskiej z RPP stabilizacja czy wzrost stóp procentowych jest obecnie bardziej prawdopodobny niż obniżki. Złoty pozytywnie zareagował na dane z Polski.
W tym tygodniu warto zwrócić uwagę na odczyt indeks zaufania amerykańskich konsumentów a także indeksy koniunktury gospodarczej z Europy. Z kolei na piątek zaplanowany jest szczyt ministrów finansów Unii Europejskiej. Nie poznamy nowego lekarstwa na kryzys, jednak powinniśmy wreszcie poznać szczegóły dotyczące zwiększenia rozmiaru funduszy ratunkowych dla strefy euro. Zgodnie z doniesieniami Financial Times Niemcy mogą zgodzić się na kompromisową propozycję zakładającą jednoczesne działanie obecnego funduszu ratunkowego EFSF do połowy 2013 z utworzonym na kwotę 500 mld euro ESM.
EURPLN
Eurozłoty przetestował dzisiaj wsparcie na poziomie 4,1370 wynikające z 50% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej z okolic 4,10. Symptomem do powrotu do spadków na EURPLN był brak siły na przełamanie strefy oporu w rejonie 4,1750-4,18, a silniejszy ruch umacniający złotego nastąpił po publikacji danych o sprzedaży detalicznej. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 4,1200.
EURUSD
Kolejna nieudana próba pokonania strefy oporu w rejonie 1,3290-1,3310 przyczyniła się do powrotu do spadków na eurodolarze. Para obecnie zbliża się w okolice wsparcia na poziomie 1,3185 wynikającego z linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych na wykresie godzinowym. Ewentualne przełamanie wyżej wspomnianego poziomu otworzy drogę do dalszej deprecjacji euro w okolice 1,3120/30
GBPUSD
Brak impulsu do wyjścia powyżej okolic 1,5900 przełożył się na osłabienie funta. Techniczny obraz rynku na wykresie 4h wskazuje na możliwy ponowny test poziomu 1,5800, którego przełamanie otworzyłoby drogę w rejon 1,5730-1,5760. Najbliższy opór wyznaczają okolice 1,5860.
USDJPY
Widoczna na wykresie 4h formacja podwójnego szczytu przyczyniła się do realizacji zysków z długich pozycji na USDJPY. Para kontynuowała spadki w okolice 82 jenów za dolara, gdzie wsparcie wyznacza zniesienie 61,8% Fibo całości wzrostów z okolic 80,55. Na wykresie 4h notowania znów znajdują się wewnątrz chmury ichimoku i z technicznego punktu widzenia możliwy jest powrót USDJPY w okolice górnego ograniczenia chmury, które wyznacza opór na poziomie 83,40.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.