Data dodania: 2012-03-12 (13:11)
Po dobrych wiadomościach nadchodzą jeszcze lepsze. W piątek rano udział sektora prywatnego w zamianie greckich obligacji przerósł najśmielsze oczekiwania. Tego samego dnia po południu nadeszły dobre wieści dla prezydenta Obamy, przynosząc kolejne oznaki poprawy amerykańskiego rynku pracy.
Zasadnicze listy płac zwiększyły się o 200 tys. trzeci miesiąc z rzędu. Ponadto podczas gdy stopa bezrobocia utrzymuje się na poziomie 8,3% zatrudnienie w sektorze gospodarstw domowych znacznie wzrosło w ostatnich miesiącach. Warto zauważyć, że siła robocza zwiększyła się o prawie milion w poprzednich dwóch miesiącach, co wyjaśnia minimalny spadek stopy bezrobocia. Wydarzenia, jakich byliśmy świadkami w mijających osiemnastu miesiącach były bardzo pozytywne i zmieniły prognozy: zamiast perspektywy wieloletnich problemów mamy światełko na końcu tunelu. Oczywiście dolar zareagował pozytywnie na te wieści, a indeks dolarowy wzrósł o 1% w stosunku do piątkowego poranka. Technicznie rzecz biorąc dolar wydaje się być w dobrej kondycji i wobec tego możliwe jest, że styczniowy rekord 81,78 zostanie przetestowany w nadchodzących tygodniach, jeśli dostaniemy dalsze dowody na poprawę sytuacji gospodarczej w USA.
UE i Hiszpania budują mosty.
Od odważnego wystąpienia ministra Rajoy, w którym poinformował o rewizji docelowego deficytu budżetowego na 5,8% PKB a nie 4,4% jak pragnęła Bruksela minął tydzień i co ciekawe widać pierwsze oznaki dyplomatycznej odwilży po obu stronach. Żaden europejski polityk nie zgromił Hiszpanii za otwarty opór wobec nakazów nowej umowy fiskalnej. Jak w czwartek zauważył Marco Buti, szef departamentu ekonomicznego Komisji Europejskiej, Hiszpania nie poddała w wątpliwość swojego zaangażowania w skorygowanie nadmiernego deficytu – to tylko kwestia jak osiągnie ten cel. Buti przyznał także, że pierwotnie wartość docelowa deficytu na rok 2012 została określona dla lepszej sytuacji niż ta w której obecnie znajduje się Hiszpania. W tych okolicznościach europejscy liderzy prawdopodobnie znajdą sposób na zaakceptowanie decyzji Hiszpanii przyznając, że jest ona nadal w pełni zaangażowana w redukcję deficytu i że środki konieczne do osiągnięcia poziomu 4,4% byłyby nie tylko nierealne ale i ich wprowadzenie niebezpieczne. Ostatecznie, wygląda na to, że zdrowy rozsądek wygrywa, a Rajoy dobrze się spisuje w ekstremalnych warunkach.
W Chinach coraz większe luzowanie.
Kwestia dalszego luzowania polityki monetarnej w Chinach przybiera na sile. W zeszłym miesiącu inflacja spadła do 3,2% rok do roku, najniższego poziomu od połowy 2010 i o 1,3% w dół od styczniowego poziomu. Dopasowując się do zakłóceń spowodowanych przez lunarny Nowy Rok, inflacja w styczniu/lutym wyniosła około 3,9%, spadając z grudniowego poziomu 4,1%. Na poziomie producentów, wiadomości o inflacji były jeszcze lepsze: ceny nie zmieniły się w roku kończącym się w lutym. Słabe dane o eksporcie opublikowane nieformalnie kilka dni temu, połączone z wyraźnym zmniejszeniem popytu na surowce i niedawną korekta spodziewanego wzrostu gospodarczego w dół, sprawiły, że politycy przyznają, że dalsze poluzowanie warunków finansowych jest niewykluczone. Jako że inflacja na poziomie około 4% nadal jest wysoka, Ludowy Bank Chin prawdopodobnie będzie optował za dalszą redukcją wymaganego poziomu rezerw w nadchodzących miesiącach.
Wyczuwalny optymizm w produkcji UK.
Pomimo horroru na ulicach handlowych Wielkiej Brytanii w ostatnich miesiącach i paraliżującego wpływu na popyt zagraniczny spowodowanego kryzysem zadłużenia i sektora bankowego w Europie wyraźnie widać, że sektor wytwórczy UK ma się całkiem dobrze. Ostatnie ankiety jednogłośnie potwierdzają, że zarówno zamówienia jak i produkcja są w niezłej kondycji. Przykładowo, badanie opublikowane niedawno przez EEF, organizację przemysłowców i BDO LLP pokazują, że popyt zarówno w kraju jak i za granicą poprawił się w ciągu ostatnich trzech miesięcy, zestawienia zleceń wysyłki umacniają się a poziomy wyjściowe są przyzwoite. Chociaż pewność jest całkiem duża, a niektóre firmy planują zwiększyć zatrudnienie i inwestycje, to u podstaw nadal leży uznanie znacznych problemów finansowych w kraju i za granicą. Jednym z czynników pomagających przemysłowi jest z pewnością większa konkurencyjność. Niski kurs wymiany także jest na pewno pomocny, tak samo jak względnie niski wzrost płac. Zaledwie w tym tygodniu Nissan ogłosił że jeden z jego nowych modeli kompaktowych będzie produkowany w Sunderland, zwiększając już duże zaangażowanie japońskiego producenta w tym regionie. W zeszłym roku w tej fabryce wyprodukowano prawie 500,000 pojazdów. Nie bądźcie zdziwieni, jeśli sektor produkcyjny UK nadal będzie generował przyzwoite zyski w tym roku. Jeśli te przewidywania się sprawdzą, funt powinien mieć motywację do pójścia w górę.
Disclaimer: Ten materiał uważany jest za część komunikacji marketingowej i nie zawiera ani nie powinien być interpretowany jako zawierający porady inwestycyjne lub rekomendacje inwestycyjne, ani też jako sugestia jakiejkolwiek transakcji instrumentami finansowymi. Wcześniejsze wyniki nie gwarantują ani nie przewidują przyszłych wyników. FxPro nie uwzględnia twoich osobistych celów inwestycyjnych lub sytuacji finansowej i nie bierze żadnej odowiedzialności za powodzenie osobistych inwestycji lub kompletności dostarczonych informacji, jak również nie bierze odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe z inwestycji opartych na tej rekomendacji, prognozie lub innych informacjach dostarczonych przez jakiegokolwiek pracownika FxPro, osoby trzecie lub jakikolwiek inny sposób. Ten materiał nie został przygotowany zgodnie z wymaganiami prawnymi wspierającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie jest objęty żadnymi ograniczeniami rozpowszechniania badań inwestycyjnych. Wszystkie opinie wyrażone w tym artykule moga zostać zmienione bez uprzedniego powiadomienia. Jakiekolwiek opinie zawartw artykule moga być osobistymi poglądami autora i nie odzwierciedlać opinii FxPro. Ten tekst nie może być powielany lub dystrybuowany bez uprzedniego wyrażenia zgody przez FxPro.
Risk Warning: kontrakty CFD są produktami lewarowanymi o wysokim stopniu ryzyka. Możliwa jest utrata całego zainwestowanego kapitału. Nie powineinieś inwestować wiecej niż zamierzasz stracić. Przed rozpoczęciem handlu upewnij się, że rozumiesz ryzyko i weź pod uwagę swój poziom doświadczenia. Jeśli to potrzebne, zasięgnij niezależnej opinii.
FxPro Financial Services Ltd jest autoryzowana i regulowana przez CySEC (licence no. 078/07). FxPro Financial Services, Karyatidon 1, Ypsonas, Limassol 4180 Cyprus.
UE i Hiszpania budują mosty.
Od odważnego wystąpienia ministra Rajoy, w którym poinformował o rewizji docelowego deficytu budżetowego na 5,8% PKB a nie 4,4% jak pragnęła Bruksela minął tydzień i co ciekawe widać pierwsze oznaki dyplomatycznej odwilży po obu stronach. Żaden europejski polityk nie zgromił Hiszpanii za otwarty opór wobec nakazów nowej umowy fiskalnej. Jak w czwartek zauważył Marco Buti, szef departamentu ekonomicznego Komisji Europejskiej, Hiszpania nie poddała w wątpliwość swojego zaangażowania w skorygowanie nadmiernego deficytu – to tylko kwestia jak osiągnie ten cel. Buti przyznał także, że pierwotnie wartość docelowa deficytu na rok 2012 została określona dla lepszej sytuacji niż ta w której obecnie znajduje się Hiszpania. W tych okolicznościach europejscy liderzy prawdopodobnie znajdą sposób na zaakceptowanie decyzji Hiszpanii przyznając, że jest ona nadal w pełni zaangażowana w redukcję deficytu i że środki konieczne do osiągnięcia poziomu 4,4% byłyby nie tylko nierealne ale i ich wprowadzenie niebezpieczne. Ostatecznie, wygląda na to, że zdrowy rozsądek wygrywa, a Rajoy dobrze się spisuje w ekstremalnych warunkach.
W Chinach coraz większe luzowanie.
Kwestia dalszego luzowania polityki monetarnej w Chinach przybiera na sile. W zeszłym miesiącu inflacja spadła do 3,2% rok do roku, najniższego poziomu od połowy 2010 i o 1,3% w dół od styczniowego poziomu. Dopasowując się do zakłóceń spowodowanych przez lunarny Nowy Rok, inflacja w styczniu/lutym wyniosła około 3,9%, spadając z grudniowego poziomu 4,1%. Na poziomie producentów, wiadomości o inflacji były jeszcze lepsze: ceny nie zmieniły się w roku kończącym się w lutym. Słabe dane o eksporcie opublikowane nieformalnie kilka dni temu, połączone z wyraźnym zmniejszeniem popytu na surowce i niedawną korekta spodziewanego wzrostu gospodarczego w dół, sprawiły, że politycy przyznają, że dalsze poluzowanie warunków finansowych jest niewykluczone. Jako że inflacja na poziomie około 4% nadal jest wysoka, Ludowy Bank Chin prawdopodobnie będzie optował za dalszą redukcją wymaganego poziomu rezerw w nadchodzących miesiącach.
Wyczuwalny optymizm w produkcji UK.
Pomimo horroru na ulicach handlowych Wielkiej Brytanii w ostatnich miesiącach i paraliżującego wpływu na popyt zagraniczny spowodowanego kryzysem zadłużenia i sektora bankowego w Europie wyraźnie widać, że sektor wytwórczy UK ma się całkiem dobrze. Ostatnie ankiety jednogłośnie potwierdzają, że zarówno zamówienia jak i produkcja są w niezłej kondycji. Przykładowo, badanie opublikowane niedawno przez EEF, organizację przemysłowców i BDO LLP pokazują, że popyt zarówno w kraju jak i za granicą poprawił się w ciągu ostatnich trzech miesięcy, zestawienia zleceń wysyłki umacniają się a poziomy wyjściowe są przyzwoite. Chociaż pewność jest całkiem duża, a niektóre firmy planują zwiększyć zatrudnienie i inwestycje, to u podstaw nadal leży uznanie znacznych problemów finansowych w kraju i za granicą. Jednym z czynników pomagających przemysłowi jest z pewnością większa konkurencyjność. Niski kurs wymiany także jest na pewno pomocny, tak samo jak względnie niski wzrost płac. Zaledwie w tym tygodniu Nissan ogłosił że jeden z jego nowych modeli kompaktowych będzie produkowany w Sunderland, zwiększając już duże zaangażowanie japońskiego producenta w tym regionie. W zeszłym roku w tej fabryce wyprodukowano prawie 500,000 pojazdów. Nie bądźcie zdziwieni, jeśli sektor produkcyjny UK nadal będzie generował przyzwoite zyski w tym roku. Jeśli te przewidywania się sprawdzą, funt powinien mieć motywację do pójścia w górę.
Disclaimer: Ten materiał uważany jest za część komunikacji marketingowej i nie zawiera ani nie powinien być interpretowany jako zawierający porady inwestycyjne lub rekomendacje inwestycyjne, ani też jako sugestia jakiejkolwiek transakcji instrumentami finansowymi. Wcześniejsze wyniki nie gwarantują ani nie przewidują przyszłych wyników. FxPro nie uwzględnia twoich osobistych celów inwestycyjnych lub sytuacji finansowej i nie bierze żadnej odowiedzialności za powodzenie osobistych inwestycji lub kompletności dostarczonych informacji, jak również nie bierze odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe z inwestycji opartych na tej rekomendacji, prognozie lub innych informacjach dostarczonych przez jakiegokolwiek pracownika FxPro, osoby trzecie lub jakikolwiek inny sposób. Ten materiał nie został przygotowany zgodnie z wymaganiami prawnymi wspierającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie jest objęty żadnymi ograniczeniami rozpowszechniania badań inwestycyjnych. Wszystkie opinie wyrażone w tym artykule moga zostać zmienione bez uprzedniego powiadomienia. Jakiekolwiek opinie zawartw artykule moga być osobistymi poglądami autora i nie odzwierciedlać opinii FxPro. Ten tekst nie może być powielany lub dystrybuowany bez uprzedniego wyrażenia zgody przez FxPro.
Risk Warning: kontrakty CFD są produktami lewarowanymi o wysokim stopniu ryzyka. Możliwa jest utrata całego zainwestowanego kapitału. Nie powineinieś inwestować wiecej niż zamierzasz stracić. Przed rozpoczęciem handlu upewnij się, że rozumiesz ryzyko i weź pod uwagę swój poziom doświadczenia. Jeśli to potrzebne, zasięgnij niezależnej opinii.
FxPro Financial Services Ltd jest autoryzowana i regulowana przez CySEC (licence no. 078/07). FxPro Financial Services, Karyatidon 1, Ypsonas, Limassol 4180 Cyprus.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









