Data dodania: 2012-03-08 (11:41)
Prywatni wierzyciele Grecji mogą dzisiaj do godziny 21:00 przyjmować ofertę wymiany obligacji, jaką 24 lutego złożył im rząd w Atenach. Oferta zakłada odpisanie przez wierzycieli 53,5% wartości nominalnej posiadanych obligacji i wymianę pozostałych na nowe obligacje o 30-letnm terminie wykupu.
Greckie serwis finansowy poinformował, że obecnie udział w operacji restrukturyzacji greckiego zadłużenia (PSI) zadeklarowali prywatni inwestorzy posiadający 77-79% obligacji. W dalszym ciągu brakuje jednak kilkunastu procent do osiągnięcia co najmniej progu 90%. W takiej sytuacji drzwi do uruchomienia klauzuli CAC pozostają otwarte. Dzisiaj przekonamy się, czy grecki rząd zdecyduje się na skorzystanie z takiej możliwości.
Od rana na rynkach obserwujemy zdecydowanie lepsze nastroje. Niepewność związana z kwestią grecką może przyczynić się do większej zmienności. Należy pamiętać, że ten tydzień obfituje w decyzje banków centralnych w sprawie stóp procentowych. O swoim stanowisku rynki poinformował już bank centralny Australii, Nowej Zelandii i Polski. Przed nami decyzja Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego. Zgodnie z konsensusem rynkowym koszt pieniądza powinien pozostać na niezmienionym poziomie. Jak zwykle większą uwagę przyciągnie konferencja prasowa Mario Draghiego. Przede wszystkim inwestorzy będą oczekiwali na jakiekolwiek wskazówki co do możliwości kontynuacji programu zwiększania płynności w przyszłości. Niewątpliwie, dwie operacje LTRO przyczyniły się do istotnej poprawy nastrojów, tak więc brak stanowczego ‘nie’ w tej kwestii może być optymistycznie przyjęty przez rynki, jeśli zignorowane zostaną długoterminowe negatywne aspekty takich operacji. Z kolei deklaracja, że nie ma co liczyć na dalsze luzowanie polityki monetarnej może nieco posuć nastroje w krótkim terminie.
Na rynku walutowym obserwujemy dość silne odreagowanie. Eurodolar co prawda ustanowił podczas środowej sesji nowe minimum lokalne, ale tuż poniżej poprzedniego dołka. Brak impulsu do kontynuacji spadków było symptomem do powrotu EURUSD do wzrostów. Z technicznego punktu widzenie kluczowym oporem na chwilę obecną jest rejon 1,3240. Złoty powrócił do trendu wzrostowego. Pozytywnym impulsem dla złotego były słowa przewodniczącego RPP, który na konferencji po posiedzeniu Rady powiedział, że podwyżki stóp są nadal bardziej prawdopodobne niż obniżki. Marek Belka ocenił także, że złoty jest obecnie bliższy kursowi fundamentalnemu, niż był poprzednio.
EURPLN
Korekta wzrostowa na EURPLN zatrzymała się w rejonie 4,18 i stamtąd obserwujemy powrót do spadków. Istotna poprawa nastrojów na rynkach globalnych sprzyja złotemu w powrocie do trendu wzrostowego. Para zbliża się do wsparcia na poziomie 4,1218 w postaci zniesienia 61,8% Fibo całości ostatniego ruchu wzrostowego z okolic 4,087.
EURUSD
Nowe minimum na EURUSD nie przyniosło kontynuacji ruchu spadkowego, co przełożyło się na powrót eurodolara do wzrostu. Obecnie para handlowana jest powyżej poziomu 1,3200, a techniczny obraz ynku wskazuje na możliwość wzrostów w rejon 1,3240, gdzie opór wyznacza zniesienia 38,2% Fibo całości ostatnich spadków. Kluczowe, jeśli chodzi o powrót do trendu wzrostowego będzie ewentualne wyjście powyżej okolic 1,3240-60.
GBPUSD
Podobnie jak EURUSD, również GBPUSD powrócił do wzrostów. Para handlowana jest obecnie powyżej linii szyi formacji RGR, tak więc z technicznego punktu widzenia możliwa jest kontynuacji wzrostów w rejon oporu na poziomie 1,5880. Zasięg formacji RGR nie został zrealizowany, a w obecnej sytuacji istnieje ryzyko zanegowania formacji. Dopóki jednak pozostajemy poniżej wspomnianego oporu możliwy jest powrót do spadków. Najbliższym wsparciem pozostają okolice 1,5770.
USDPLN
USDPLN powrócił do spadków. Para na wykresie dziennym znajduje się poniżej chmury ichimoku i obecnie wspiera się na linii TenKan przebiegającej w rejonie 3,1180. Długoterminowy trend pozostaje spadkowy, tak więc dalszy wzrost apetytu na ryzyko na rynkach światowych powinien sprzyjać aprecjacji złotego w stosunku do dolara.
Od rana na rynkach obserwujemy zdecydowanie lepsze nastroje. Niepewność związana z kwestią grecką może przyczynić się do większej zmienności. Należy pamiętać, że ten tydzień obfituje w decyzje banków centralnych w sprawie stóp procentowych. O swoim stanowisku rynki poinformował już bank centralny Australii, Nowej Zelandii i Polski. Przed nami decyzja Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego. Zgodnie z konsensusem rynkowym koszt pieniądza powinien pozostać na niezmienionym poziomie. Jak zwykle większą uwagę przyciągnie konferencja prasowa Mario Draghiego. Przede wszystkim inwestorzy będą oczekiwali na jakiekolwiek wskazówki co do możliwości kontynuacji programu zwiększania płynności w przyszłości. Niewątpliwie, dwie operacje LTRO przyczyniły się do istotnej poprawy nastrojów, tak więc brak stanowczego ‘nie’ w tej kwestii może być optymistycznie przyjęty przez rynki, jeśli zignorowane zostaną długoterminowe negatywne aspekty takich operacji. Z kolei deklaracja, że nie ma co liczyć na dalsze luzowanie polityki monetarnej może nieco posuć nastroje w krótkim terminie.
Na rynku walutowym obserwujemy dość silne odreagowanie. Eurodolar co prawda ustanowił podczas środowej sesji nowe minimum lokalne, ale tuż poniżej poprzedniego dołka. Brak impulsu do kontynuacji spadków było symptomem do powrotu EURUSD do wzrostów. Z technicznego punktu widzenie kluczowym oporem na chwilę obecną jest rejon 1,3240. Złoty powrócił do trendu wzrostowego. Pozytywnym impulsem dla złotego były słowa przewodniczącego RPP, który na konferencji po posiedzeniu Rady powiedział, że podwyżki stóp są nadal bardziej prawdopodobne niż obniżki. Marek Belka ocenił także, że złoty jest obecnie bliższy kursowi fundamentalnemu, niż był poprzednio.
EURPLN
Korekta wzrostowa na EURPLN zatrzymała się w rejonie 4,18 i stamtąd obserwujemy powrót do spadków. Istotna poprawa nastrojów na rynkach globalnych sprzyja złotemu w powrocie do trendu wzrostowego. Para zbliża się do wsparcia na poziomie 4,1218 w postaci zniesienia 61,8% Fibo całości ostatniego ruchu wzrostowego z okolic 4,087.
EURUSD
Nowe minimum na EURUSD nie przyniosło kontynuacji ruchu spadkowego, co przełożyło się na powrót eurodolara do wzrostu. Obecnie para handlowana jest powyżej poziomu 1,3200, a techniczny obraz ynku wskazuje na możliwość wzrostów w rejon 1,3240, gdzie opór wyznacza zniesienia 38,2% Fibo całości ostatnich spadków. Kluczowe, jeśli chodzi o powrót do trendu wzrostowego będzie ewentualne wyjście powyżej okolic 1,3240-60.
GBPUSD
Podobnie jak EURUSD, również GBPUSD powrócił do wzrostów. Para handlowana jest obecnie powyżej linii szyi formacji RGR, tak więc z technicznego punktu widzenia możliwa jest kontynuacji wzrostów w rejon oporu na poziomie 1,5880. Zasięg formacji RGR nie został zrealizowany, a w obecnej sytuacji istnieje ryzyko zanegowania formacji. Dopóki jednak pozostajemy poniżej wspomnianego oporu możliwy jest powrót do spadków. Najbliższym wsparciem pozostają okolice 1,5770.
USDPLN
USDPLN powrócił do spadków. Para na wykresie dziennym znajduje się poniżej chmury ichimoku i obecnie wspiera się na linii TenKan przebiegającej w rejonie 3,1180. Długoterminowy trend pozostaje spadkowy, tak więc dalszy wzrost apetytu na ryzyko na rynkach światowych powinien sprzyjać aprecjacji złotego w stosunku do dolara.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy CPI stworzy nowy impuls?
15:21 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
15:20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?