Data dodania: 2012-02-21 (10:37)
Po wielogodzinnych negocjacjach Eurogrupa zatwierdziła pakiet pomocowy dla Grecji o wartości 130 miliardów euro. Dodatkowo, by uzmożliwić ograniczenie długu z 163 proc. PKB w 2011 roku (szacunki Komisji Europejskiej z jesieni) do 120,5 proc. w 2020 roku, zostanie przeprowadzona restrukturyzacja zadłużenia (umorzenie w wysokości 53,5 proc., a nie 50 proc. jak początkowo planowano).
Według Institute of International Financial, czyli organizacji zrzeszającej banki, która negocjowała warunki restrukturyzacji, pozwoli to na zmniejszenie zadłużenia Grecji o 107 miliardów euro. Z najważniejszych założeń pakietu warto wspomnieć także, że zostanie obniżone oprocentowanie dotychczasowych pożyczek. Grecja cofnęła się znad przepaści, prawdopodobieństwo ogłoszenia niewypłacalności w marcu zostało ograniczone, jednak należy zdawać sobie sprawę, że choć w pewnym załagodzony, to kryzys zadłużeniowy pozostaje nierozwiązany. Według prognoz OECD po pięciu latach spadków PKB Grecji zanotuje minimalny wzrost dopiero w 2013 roku. W poprzednim roku gospodarka skurczyła się wg organizacji o 6 proc., w obecnym dynamika PKB ma wynieść – 3 proc. Badania empiryczne dowodzą, że poziom długu, który zaczyna negatywnie oddziaływać na ścieżkę wzrostu gospodarczego to około 85 proc. PKB. Co więcej, pośpieszne szukanie oszczędności zagwarantowało międzynarodową pomoc, ale nie gwarantuje ograniczenia zadłużenia. Po pierwsze, można mieć wątpliwości, czy oszczędności zostaną zrealizowane, a po drugie drastyczne oszczędności negatywnie oddziaływać będą na popyt wewnętrzny. Bolączką gospodarek państw peryferyjnych strefy euro była stosunkowo niska konkurencyjność, produktywność i elastyczność rynku pracy – reformy tych sfer gospodarki były zaniechane przed wybuchem globalnego kryzysu, a teraz będą musiały być przeprowadzone w dużo trudniejszych warunkach recesji.
Porozumienie było wyczekiwane od tygodni, było więc zdyskontowane i nie stanowiło w rezultacie impulsu do mocnych wzrostów na rynkach ryzykownych aktywów. W Hong Kongu i Tokio indeksy kończyły notowania w okolicach kreski, w pobliżu wczorajszego zamknięcia wtorkowe notowania rozpoczęły również średnie giełdowe Starego Kontynentu. O kilka punktów bazowych spadają rentowności dziesięcioletnich obligacji skarbowych Włoch i Hiszpanii, minimalnie podnoszą się krzywe rentowności długu USA i Niemiec.Po ogłoszeniu informacji o porozumieniu eurodolar gwałtownie wzrósł i ustanawiał szczyty na poziomie 1,3320. Będą one najbliższym czasie istotnym oporem. Rano eurodolar konsoliduje się w okolicach 1,3250, a na notowania wpływać będą szczegóły dotyczące procesu restrukturyzacji długu Grecji. Dziś, podobnie jak wczoraj, kalendarz publikacji danych makroekonomicznych jest niemal pusty. Z kolei jutro poznamy serię wstępnych odczytów indeksów PMI dla europejskich gospodarek - wzrosty wskaźników w poprzednim miesiącu wyraźnie poprawiły rynkowe nastroje.
Rodzimy złoty rano minimalnie tracił na wartości. Zarówno kurs EUR/PLN, jak i USD/PLN znajdują się obecnie około jeden grosz nad dość istotnymi wsparciami. Dla EUR/PLN są nim okolice 4,16, w przypadku USD/PLN barierę wyznaczają ostatnie dołki na poziomie 3,13. Kontynuacja wzrostów eurodolara umożliwiłaby dalsze umocnienie złotego, a zasięg ruchu spadkowego należy szacować na kolejne kilka groszy. Dziś nie poznamy żadnych danych makroekonomicznych obrazujących kondycję rodzimej gospodarki. Za najważniejszy odczyt w tym tygodniu należy uznać zaplanowany na czwartek odczyt dynamiki sprzedaży detalicznej.
Porozumienie było wyczekiwane od tygodni, było więc zdyskontowane i nie stanowiło w rezultacie impulsu do mocnych wzrostów na rynkach ryzykownych aktywów. W Hong Kongu i Tokio indeksy kończyły notowania w okolicach kreski, w pobliżu wczorajszego zamknięcia wtorkowe notowania rozpoczęły również średnie giełdowe Starego Kontynentu. O kilka punktów bazowych spadają rentowności dziesięcioletnich obligacji skarbowych Włoch i Hiszpanii, minimalnie podnoszą się krzywe rentowności długu USA i Niemiec.Po ogłoszeniu informacji o porozumieniu eurodolar gwałtownie wzrósł i ustanawiał szczyty na poziomie 1,3320. Będą one najbliższym czasie istotnym oporem. Rano eurodolar konsoliduje się w okolicach 1,3250, a na notowania wpływać będą szczegóły dotyczące procesu restrukturyzacji długu Grecji. Dziś, podobnie jak wczoraj, kalendarz publikacji danych makroekonomicznych jest niemal pusty. Z kolei jutro poznamy serię wstępnych odczytów indeksów PMI dla europejskich gospodarek - wzrosty wskaźników w poprzednim miesiącu wyraźnie poprawiły rynkowe nastroje.
Rodzimy złoty rano minimalnie tracił na wartości. Zarówno kurs EUR/PLN, jak i USD/PLN znajdują się obecnie około jeden grosz nad dość istotnymi wsparciami. Dla EUR/PLN są nim okolice 4,16, w przypadku USD/PLN barierę wyznaczają ostatnie dołki na poziomie 3,13. Kontynuacja wzrostów eurodolara umożliwiłaby dalsze umocnienie złotego, a zasięg ruchu spadkowego należy szacować na kolejne kilka groszy. Dziś nie poznamy żadnych danych makroekonomicznych obrazujących kondycję rodzimej gospodarki. Za najważniejszy odczyt w tym tygodniu należy uznać zaplanowany na czwartek odczyt dynamiki sprzedaży detalicznej.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy CPI stworzy nowy impuls?
15:21 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
15:20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?