Data dodania: 2007-11-21 (09:41)
Wczorajszy dzień był kolejnym ciosem dla amerykańskiej waluty, która kolejny raz została mocno przeceniona względem głównych walut spadając do rekordowo niskiego poziomu względem ich koszyka.
Dolar ugiął się pod ciężarem doniesień na temat oczekiwanego pogorszenia sytuacji na rynku kredytów w przyszłym roku, spekulacji odnośnie odejścia od parytetu dolara przez kraje eksportujące ropę naftową, a przede wszystkim pod oczekiwaniami inwestorów słabych informacji płynących z USA.
Kropką nad „i”, a raczej gwoździem do trumny okazały się wieczorne raporty na temat sytuacji w USA. Po pierwsze protokół z październikowego posiedzenia FOMC pokazał, że pomimo wątpliwości, co do konieczności dalszego rozluźnienia polityki monetarnej FED zdecydował się jednak na „prewencyjne” cięcie stóp. Takie zachowanie członków FOMC świadczy o ich obawach o stan koniunktury w największej gospodarce świata w nadchodzącym roku, co oznacza, że nastawienie Komisji jest raczej gołębie, aczkolwiek do dalszych obniżek niezbędny będzie impuls w postaci złych wyników makro.
Inwestorzy nie musieli jednak długo czekać na tego typu informacje, gdyż opublikowane wczoraj najnowsze prognozy na temat sytuacji gospodarki USA w przyszłym roku, pokazują większy pesymizm FED. Otóż oczekiwane tempo wzrostu na przestrzeni 2008 roku ma kształtować się na poziomie 1,8%-2,5%, co oznacza jego spadek w stosunku do lipcowej prognozy na poziomie 2,5%-2,75%. Wspólny wydźwięk protokołu z posiedzenia FOMC oraz tych prognoz jest więc jednoznacznie gołębi, o czym najlepiej świadczy spadek rentowności amerykańskich obligacji skarbowych (np. rentowność dziesięciolatek spadła poniżej 4%).
Na te informacje rynek akcji w NY nie zareagował jakoś negatywnie, co pozwoliło na zamknięcie się głównych indeksów akcji na lekkim plusie (0,4%-0,5%). Niestety sesja w Azji nie wyglądała już tak kolorowo, do czego przyczyniły się opublikowane w Wall Street Journal słowa sekretarza skarbu USA, Paulsena, który ostrzega przed jeszcze gorszą sytuacja na rynku kredytów w USA w 2008 roku. To popsuło nastroje inwestorów, którzy redukowali udział ryzykownych aktywów w swoich portfelach, w efekcie czego Nikkei225 poleciał w dół o niemal 2,5%. Oczywiście pogorszenie nastrojów skłoniło inwestorów do zwijania carry trade, na czym korzystał jen.
Większa niepewność oraz wynikająca z niej awersja do ryzyka tworzą warunki sprzyjające próbom dalszego osłabienia złotówki, zwłaszcza względem euro, gdyż rosnący eurodolar spycha USDPLN w dół. W rezultacie dziś powinniśmy być świadkami kolejnych ataków EURPLN na rejon 3,69-3,70. O zachowaniu złotówki decydować dziś będą warunki dyktowane przez zachowanie się giełd oraz sytuacje na rynku eurodolara, a oprócz tego również dane makro z USA. Najważniejszymi publikacjami są dziś wskaźnik zaufania konsumentów Uniwersytetu Michigan (16:00), liczba nowych zasiłków dla bezrobotnych(14:30) oraz wskaźniki wyprzedzające(16:00). Wydaje się więc, że przeciwko dolarowi i rynkom akcji, a co za tym idzie również złotówce będą dziś także działać informacje natury fundamentalnej, gdyż zarówno nastroje konsumentów jak i sytuacja na rynku pracy regularnie ulegają pogorszeniu (wskaźniki wyprzedzające będą raczej bez znaczenia dla rynku).
Kropką nad „i”, a raczej gwoździem do trumny okazały się wieczorne raporty na temat sytuacji w USA. Po pierwsze protokół z październikowego posiedzenia FOMC pokazał, że pomimo wątpliwości, co do konieczności dalszego rozluźnienia polityki monetarnej FED zdecydował się jednak na „prewencyjne” cięcie stóp. Takie zachowanie członków FOMC świadczy o ich obawach o stan koniunktury w największej gospodarce świata w nadchodzącym roku, co oznacza, że nastawienie Komisji jest raczej gołębie, aczkolwiek do dalszych obniżek niezbędny będzie impuls w postaci złych wyników makro.
Inwestorzy nie musieli jednak długo czekać na tego typu informacje, gdyż opublikowane wczoraj najnowsze prognozy na temat sytuacji gospodarki USA w przyszłym roku, pokazują większy pesymizm FED. Otóż oczekiwane tempo wzrostu na przestrzeni 2008 roku ma kształtować się na poziomie 1,8%-2,5%, co oznacza jego spadek w stosunku do lipcowej prognozy na poziomie 2,5%-2,75%. Wspólny wydźwięk protokołu z posiedzenia FOMC oraz tych prognoz jest więc jednoznacznie gołębi, o czym najlepiej świadczy spadek rentowności amerykańskich obligacji skarbowych (np. rentowność dziesięciolatek spadła poniżej 4%).
Na te informacje rynek akcji w NY nie zareagował jakoś negatywnie, co pozwoliło na zamknięcie się głównych indeksów akcji na lekkim plusie (0,4%-0,5%). Niestety sesja w Azji nie wyglądała już tak kolorowo, do czego przyczyniły się opublikowane w Wall Street Journal słowa sekretarza skarbu USA, Paulsena, który ostrzega przed jeszcze gorszą sytuacja na rynku kredytów w USA w 2008 roku. To popsuło nastroje inwestorów, którzy redukowali udział ryzykownych aktywów w swoich portfelach, w efekcie czego Nikkei225 poleciał w dół o niemal 2,5%. Oczywiście pogorszenie nastrojów skłoniło inwestorów do zwijania carry trade, na czym korzystał jen.
Większa niepewność oraz wynikająca z niej awersja do ryzyka tworzą warunki sprzyjające próbom dalszego osłabienia złotówki, zwłaszcza względem euro, gdyż rosnący eurodolar spycha USDPLN w dół. W rezultacie dziś powinniśmy być świadkami kolejnych ataków EURPLN na rejon 3,69-3,70. O zachowaniu złotówki decydować dziś będą warunki dyktowane przez zachowanie się giełd oraz sytuacje na rynku eurodolara, a oprócz tego również dane makro z USA. Najważniejszymi publikacjami są dziś wskaźnik zaufania konsumentów Uniwersytetu Michigan (16:00), liczba nowych zasiłków dla bezrobotnych(14:30) oraz wskaźniki wyprzedzające(16:00). Wydaje się więc, że przeciwko dolarowi i rynkom akcji, a co za tym idzie również złotówce będą dziś także działać informacje natury fundamentalnej, gdyż zarówno nastroje konsumentów jak i sytuacja na rynku pracy regularnie ulegają pogorszeniu (wskaźniki wyprzedzające będą raczej bez znaczenia dla rynku).
Źródło: Krzysztof Gąska, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EURUSD najniżej od 20 lutego
2024-03-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTen tydzień dostarczył w dużej mierze drugorzędne dane z amerykańskiej gospodarki. Dopiero jutrzejszy raport na temat wydatków Amerykanów może wzbudzić nieco więcej emocji, choć i tak nie powinniśmy oczekiwać tu większej niespodzianki, ponieważ już jakiś czas temu poznaliśmy odczyty CPI dla Stanów Zjednoczonych, które wypadły lekko wyżej. Wczoraj Indeksy giełdowe z Wall Street zyskały, a Dow Jones urósł aż o 1,2 proc. Dziś rano euro traci na skutek gorszych danych o sprzedaży detalicznej w Niemczech. Kurs EUR/USD przełamuje w dół techniczne wsparcie na 1,08.
EURUSD poniżej 1,08
2024-03-28 Raport DM BOŚ z rynku walutW czwartek dolar zyskuje na szerokim rynku przed publikacją piątkowych danych o inflacji PCE Core za luty. Rynek po ostatnich wyższych odczytach CPI i PPI nie jest pewien tego, co zobaczy, a emocje podbijają kolejne wypowiedzi członków FED, którzy nie widzą konieczności pośpiechu w temacie obniżek stóp procentowych - choć akurat wypowiadający się na ten temat Christopher Waller miał zazwyczaj "jastrzębie" podejście.
Złoty pozostaje mocny
2024-03-28 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty pozostaje mocny, nawet przy ostatnim mocnym wzroście ze strony amerykańskiego dolara. Oczywiście w przypadku naszej waluty istniały obawy, że ostatnie wydarzenia powiązane z NBP mogą wpłynąć negatywnie na naszą walutę, ale reakcja była w zasadzie ograniczona. Z pewnością bardzo ciekawa może być konferencja prasowa po posiedzeniu RPP, które będzie miało miejsce w dniach 3-4 kwietnia.
Problemy z podażą na rynku kakao windują cenę do rekordowych poziomów
2024-03-27 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWtorkowa sesja przyniosła niewielkie zmiany głównej pary walutowej, która wczoraj lekko zniżkowała ale wciąż notowania oscylują pomiędzy poziomem 1,0850 a 1,08. Indeksy z Wall Street zamknęły dzień na umiarkowanych minusach. Dow Jones, SP500 oraz Nasdaq Composite spadły o odpowiednio 0,1 proc., 0,3 proc. oraz 0,4 proc. W Europie sesja wyglądała lepiej, DAX zyskał 0,7 proc. a CAC40 zwyżkował i osiągnął wynik na poziomie 0,4 proc. Złoty stracił względem euro oraz dolara amerykańskiego, ale zmiana ta jest symboliczna.
Dolar dalej czeka...
2024-03-26 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorkowy poranek nie przynosi większych zmian na rynku FX. Widać, że rynek czeka na kolejne impulsy z USA - dzisiaj w kalendarzu mamy indeks zaufania konsumentów Conference Board o godz. 15:00. Słabsze dane (oczekuje się 106,9 pkt. w marcu) mogłoby przybliżyć szanse na cięcie stóp przez FED w czerwcu - rynek daje temu scenariuszowi ponad 70 proc.
Czy USDPLN zaskoczy trwałym powrotem powyżej 4 PLN?
2024-03-26 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty jest wciąż jedną z najmocniejszych globalnie walut, a masa inwestorów krajowych pyta, czy to dobry czas na inwestycje w dolary, czy euro. Na to pytanie nigdy nie ma jednak jednoznacznie dobrej odpowiedzi, ponieważ inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem. Inwestorzy muszą podejmować decyzje w środowisku notorycznie 'niewystarczających' danych i wyciągać z nich możliwie jak najpoprawniejsze i oryginalne wnioski.
Kosmetyczna korekta na Wall Street
2024-03-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo rewelacyjnym, najlepszym tygodniu w 2024 roku dla rynku akcji na Wall Steet, wczoraj doświadczyliśmy lekkiej korekty notowań. Spadki na poziomie 0,3-0,4 proc. jak na razie nie wywołują paniki. Nastroje są wciąż dobre. Rynek otrzymał tydzień temu potwierdzenie, że Fed prawdopodobnie trzykrotnie w tym roku obniżki stopy procentowe i ten temat wciąż wspiera siłę „byków” na giełdzie. Rentowności amerykańskich obligacji lekko wzrosły na całej krzywej dochodowości, dolar amerykański uległ kosmetycznej deprecjacji a kurs EUR/USD urósł dziś rano do poziomu 1,0850.
Dolar czeka na kolejne impulsy
2024-03-25 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek nie przynosi konkretnego kierunku na parach związanych z dolarem, ale i również w kalendarzu makro nie jest nic konkretnego zaplanowane. To może pokazywać, że rynek wstrzymuje się z decyzjami do momentu pojawienia się jakichś konkretów. Dzisiaj agencje cytują słowa Raphaela Bostica z FED, który przyznał, że ostatnie dane o inflacji skłaniają go do zmiany wcześniejszych prognoz, co do zachowania się FED w tym roku - teraz prognozuje on tylko jedno cięcie stóp.
Przedświąteczny tydzień
2024-03-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW miniony piątek dolar kontynuował umocnienie a kurs głównej pary walutowej spadł w okolice 1,08. Na Wall Street mieliśmy mieszaną sesję. Nasdaq Composite zyskał 0,2 proc., natomiast SP500 oraz Dow Jones straciły odpowiednio 0,1 proc. oraz 0,8 proc. W całym minionym tygodniu benchmarki zyskały jednak ponad 2 proc. co było pokłosiem tego, że Fed dał sygnał, że jest nadal stosunkowo „gołębi” i prawdopodobnie w tym roku obniży stopy procentowe trzy razy. Brakowało danych z USA.
Czy dolar zapewni wsparcie dla Bitcoina?
2024-03-25 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich kilkunastu sesjach obserwowaliśmy raczej powrót popytu na amerykańskiego dolara. Żaden z banków centralnych, a nawet Bank Japonii nie przekonał do siebie inwestorów, dlatego jedyną alternatywą był amerykański dolar. Mocny dolar zaszkodził również Bitcoinowi, który jeszcze niedawno sięgnął nowych szczytów w okolicach 73 tysięcy dolarów, a w pewnym momencie testował 60 tysięcy dolarów. Czy jednak czeka nas korekta na dolarze, która może pomóc Bitcoinowi w ataku kolejnych rekordów?