Silna wyprzedaż na rynku surowców

Silna wyprzedaż na rynku surowców
Komentarz surowcowy TMS Brokers
Data dodania: 2011-09-22 (18:14)

Ceny złota wykazują zwykle silną korelację z notowaniami dolara i spadają gdy amerykańska waluta się umacnia. W ciągu ostatniego miesiąca ta zależność nie była jednak obserwowana i gdy wzrastała awersja do ryzyka często zyskiwały zarówno dolar, jak i złoto.

Pod koniec zeszłego tygodnia ceny tego kruszcu rosły wraz z nasilającymi się obawami o sytuację Grecji. Inwestorzy, oczekując na konkretne decyzje związane z przyznaniem kolejnej transzy pakietu pomocowego, wywindowali cenę złota powyżej 1820 dolarów za uncję. Wzrosty te zostały wymazane już w poniedziałek i szlachetny kruszec testował poziom 1770, od którego się odbił i kurs, w oczekiwaniu na decyzję FOMC, ustabilizował się w okolicy 1800 dolarów za uncję. W czwartek, po ogłoszeniu komunikatu Fed, ujemna korelacja dolar-złoto była tym razem bardzo wyraźna. Indeks dolarowy wzrósł do poziomu najwyższego od siedmiu miesięcy, przekraczając poziom 78400, a złoto traciło po południu prawie 4 proc. i w dostawie natychmiastowej jedna uncja kosztowała 1737 USD, czyli najmniej od miesiąca.

W obliczu słabnącej aktywności gospodarczej na świecie ceny ropy przez ostatni tydzień spadały. Presję na spadki cen czarnego złota wywierają napływające wskaźniki makroekonomiczne. Międzynarodowy Fundusz Walutowy obniżył prognozy globalnego wzrostu gospodarczego do 4 proc. na bieżący i przyszły rok (z 4,3 proc. oraz 4,5 proc.). Indeksy PMI okazały się gorsze od prognoz i spadły zarówno w Chinach, jak i w strefie euro. Aktywność sektora biznesowego w Niemczech jest najsłabsza od ponad dwóch lat. Jedyne co wspiera w pewnym stopniu notowania cen ropy Brent to ograniczenia produkcji na Morzu Północnym, a w przypadku ropy WTI – dane o zapasach w USA. Amerykański Departament Energii podał, iż zapasy ropy naftowej spadły w minionym tygodniu o 7,34 miliona baryłek (2,1 proc.), osiągając najniższy od stycznia poziom 339,05 miliona baryłek. Jednak po ostrzeżeniu zawartym w komunikacie Fed, o poważnym zagrożeniu wyhamowania amerykańskiej gospodarki, ceny surowca silnie zanurkowały. Ropa Brent notowana w Londynie traciła w czwartek po południu ponad 3 proc. do 106,20 USD za baryłkę, a cena nowojorskiej ropy spadła o ponad 4 proc. do 81,20 USD za baryłkę i oba surowce są najtańsze od miesiąca.

Za cenami ropy i spadkami na giełdzie podąża też miedź, która tanieje od początku miesiąca. Na notowania surowca duży wpływ wywierają dane z Chin, największego konsumenta miedzi na świecie. Import miedzi rafinowanej w sierpniu gwałtownie wzrósł o 21 proc. miesiąc do miesiąca, ale w ujęciu rocznym nadal wykazuje spadek o 11,9 proc. Co więcej, wskaźnik PMI dla chińskiego sektora przemysłowego wyniósł jedynie 49,4, w porównaniu do 49,9 w poprzednim odczycie. Obawy o perspektywy amerykańskiej gospodarki spotęgowane komunikatem po posiedzeniu FOMC, pociągnęły notowania miedzi w dół. Tona miedzi w dostawie trzymiesięcznej notowana na LME straciła ponad 6 proc., w czwartek po południu kosztowała 7770 USD i była najtańsza od roku. Wraz ze spadkami miedzi, tanieją też inne metale przemysłowe takie jak cynk, ołów, aluminium, nikiel i cyna.

Źródło: Aleksandra Włodarczyk, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze

Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu

Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu

2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcy
Wiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej

Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej

2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Poprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej

Stabilizacja notowań ropy naftowej

2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej

Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej

2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Wczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej

Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej

2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku

Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku

2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Piątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej

Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej

2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej

Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej

2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej

Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej

2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Bieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej

Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej

2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.