
Data dodania: 2007-11-13 (17:37)
Dwa procent zwyżki na WIG20, 0,59% zwyżki na FTSE – nareszcie nadszedł lepszy dzień dla giełd, jednak bez wyraźnego przełożenia na rynek walutowy. Istotnym faktem było cofnięcie się EURJPY i USDJPY z najniższych – odpowiednio – od 2 miesięcy i ponad roku poziomów. Pod koniec dnia dolar wart jest 110,27 jenów, zaś euro 161,16 jenów.
Nieznaczny spadek wartości jena, który w ostatnich dniach gwałtownie zyskiwał na wartości, wynika z komentarzy po posiedzeniu zarządu Banku Japonii (zdecydowano o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie 0,5%): trudno oczekiwać podniesienia stóp procentowych w tym kraju, mimo że jeszcze kilka miesięcy temu przekonanie, że stopy w Japonii wzrosną graniczyło z pewnością. Wszystkiemu winien kryzys na rynku kredytowym w USA i jego efekty dla światowego rynku finansowego.
Na parach złotego można było obserwować klasyczny podczas spokojnych dni wzorzec zachowania: osłabienie do wczesnego popołudnia, następnie zaś zbiegającą się z otwarciem rynku amerykańskiego poprawę nastroju wobec złotego i nieznaczny ruch w dół. Wszystko to jednak odbywa się wewnątrz konsolidacji, między 3,6150 a 3,6540. Dopiero wybicie z tego zakresu pozwoli na zwiększenie zmienności i dłuższy ruch. Przejściowo odzyskiwał również energię dolar: najniższy poziom obserwowany dziś na eurodolarze to 1,4570, wskutek publikacji niekorzystnych dla gospodarki europejskiej odczytów indeksu ZEW: -32 pkt. przy prognozie rzędu -20 pkt. Później jednak euro odrobiło niewielkie straty i dzień kończymy w okolicach 1,4610.
Z pozostałych danych makroekonomicznych za najważniejszy z punktu widzenia sytuacji gospodarczej naszego kraju należy uznać odczyt deficytu handlowego, który wyniósł około 681 mln EUR wobec prognozowanych 821 mln. Nie realizuje się więc na razie czarny scenariusz, mówiący o tym, że polscy eksporterzy bardzo mocno odczują umocnienie złotego. Z pewnością ich sytuacja staje się trudniejsza, obecnie jednak wielu z nich wciąż korzysta z efektywnie wdrożonych długoterminowych strategii zabezpieczających. W ciągu ostatnich trzech dni złoty trzy razy atakował poziom 3,65 – za każdym razem bez powodzenia. Najbliższe dwa dni powinny przynieść wybicie złotego z konsolidacji. Kierunek trendu oraz nieudane ataki na 3,65 wskazują na to, że będzie to wybicie w dół. Co jednak się wydarzy – pozostaje nam czekać zadając sobie to pytanie.
Na parach złotego można było obserwować klasyczny podczas spokojnych dni wzorzec zachowania: osłabienie do wczesnego popołudnia, następnie zaś zbiegającą się z otwarciem rynku amerykańskiego poprawę nastroju wobec złotego i nieznaczny ruch w dół. Wszystko to jednak odbywa się wewnątrz konsolidacji, między 3,6150 a 3,6540. Dopiero wybicie z tego zakresu pozwoli na zwiększenie zmienności i dłuższy ruch. Przejściowo odzyskiwał również energię dolar: najniższy poziom obserwowany dziś na eurodolarze to 1,4570, wskutek publikacji niekorzystnych dla gospodarki europejskiej odczytów indeksu ZEW: -32 pkt. przy prognozie rzędu -20 pkt. Później jednak euro odrobiło niewielkie straty i dzień kończymy w okolicach 1,4610.
Z pozostałych danych makroekonomicznych za najważniejszy z punktu widzenia sytuacji gospodarczej naszego kraju należy uznać odczyt deficytu handlowego, który wyniósł około 681 mln EUR wobec prognozowanych 821 mln. Nie realizuje się więc na razie czarny scenariusz, mówiący o tym, że polscy eksporterzy bardzo mocno odczują umocnienie złotego. Z pewnością ich sytuacja staje się trudniejsza, obecnie jednak wielu z nich wciąż korzysta z efektywnie wdrożonych długoterminowych strategii zabezpieczających. W ciągu ostatnich trzech dni złoty trzy razy atakował poziom 3,65 – za każdym razem bez powodzenia. Najbliższe dwa dni powinny przynieść wybicie złotego z konsolidacji. Kierunek trendu oraz nieudane ataki na 3,65 wskazują na to, że będzie to wybicie w dół. Co jednak się wydarzy – pozostaje nam czekać zadając sobie to pytanie.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?