Spokojne zakończenie intensywnego tygodnia

Spokojne zakończenie intensywnego tygodnia
Komentarz popołudniowy TMS Brokers
Data dodania: 2011-04-22 (16:50)

Dobiegający końca tydzień na rynkach finansowych rozpoczął się w dość nerwowej atmosferze czego przyczyną był powrót obaw o kondycję finansową Grecji oraz obniżka przez agencję S&P perspektywy ratingu Stanów Zjednoczonych do negatywnej.

Rosnące rentowności greckich obligacji skarbowych zrodziły niepokój, że kraj ten pomimo otrzymywanej pomocy finansowej zmuszony będzie ogłosić restrukturyzację zadłużenia. W kończącym się tygodniu rentowności 10-letnich obligacji skarbowych ustanowiły nowy historyczny szczyt na poziomie 14,5 proc., z kolei oprocentowanie 2-letnich papierów skoczyło do poziomu blisko 21,5 proc. Tak wysokie koszty greckiego długu stawiają pod dużym znakiem zapytania dalszą wypłacalność tego kraju zwiększając ryzyko restrukturyzacji zadłużenia. Jednak póki, co greckie władze zaprzeczają wszelkim doniesieniom w tej sprawie.

Awersję do ryzyka zwiększyła również decyzja agencji S&P. W argumentacji do decyzji agencja podała m.in. brak podjęcia konkretnych i przekonywujących działań nakierowanych na ograniczenia wysokiego zadłużenia.

Pod wpływem tych wydarzeń eurodolar spadł na początku tygodnia do poziomu 1,4160. Wzrost awersji do ryzyka spowodował odpływ kapitału z regionu rynków wschodzących w tym z Polski. Z kolei zwiększonym zainteresowaniem cieszyły się aktywa uchodzące za tzw. „bezpieczną przystań” tj. złoto oraz frank szwajcarski. W efekcie cena kruszcu ustanowiła nowe historyczne maksimum, przekraczając poziom 1500 USD za uncję.

Z kolei kolejne dni mijającego tygodnia przyniosły zdecydowaną poprawę klimatu inwestycyjnego. Odbicie obserwować można było zarówno na światowych giełdach jak również w notowaniach eurodolara. Kurs EUR/USD wzrósł do poziomu 1,4650, ustanawiając tam nowe tegoroczne maksimum. Im bliżej końca tygodnia tym aktywność inwestorów na rynku była mniejsza. W piątek nie pracowały rynki m.in. w USA, Wielkiej Brytanii oraz Niemczech z tego też względu już w czwartek spora część inwestorów mogła zrealizować zyski, żeby nie pozostać z otwartymi pozycjami na okres Świąt.
Ostatnie wzrosty eurodolara w większym stopniu wynikają ze słabości amerykańskiej waluty niż z siły euro. Inwestorzy coraz bardziej zaczynają dostrzegać narastające zadłużenie Stanów Zjednoczonych oraz brak przekonywujących działań i rozwiązań w celu naprawy sytuacji. W efekcie wartość dolara w relacji do koszyka walut obrazowana indeksem dolarowym spadła do najniższego poziomu od sierpnia 2008 roku. Czynnikiem, który dodatkowo osłabiać będzie dolara w relacji do euro jest perspektywa kolejnych podwyżek stóp procentowych w Eurolandzie, podczas gdy w USA wciąż początek zacieśniania polityki pieniężnej wydaje się dość odległy. Przy takich uwarunkowania rynkowych eurodolar zachowuje potencjał do dalszych wzrostów w kierunku 1,5000.

W przyszłym tygodniu kalendarz makroekonomiczny obfituje w liczne publikacje. Jednym z kluczowych wydarzeń będzie decyzja FOMC ws. stóp procentowych oraz komunikat do niej. Fed przedstawi również opracowywaną cztery razy w roku projekcję makroekonomiczną.

Początek obecnego tygodnia przyniósł znaczące osłabienie złotego w relacji do wszystkich głównych walut bazowych. Kurs EUR/PLN znalazł się blisko poziomu 4 złotych za euro, a USD/PLN kwotowany był powyżej 2,80 za dolara.

Negatywnie na polską walutę wpływały zarówno czynniki makroekonomiczne takie jak słabsze od oczekiwań odczyty dotyczące wynagrodzeń i płac w sektorze przemysłowym w marcu jak i „gołębia” wypowiedź A.Glapińskiego z RPP. Dodatkowo przecenę złotego spowodowały informacje o możliwości restrukturyzacji greckiego długu oraz obniżka perspektyw amerykańskiego ratingu. W następnych dniach poprawa globalnego sentymentu wsparła notowania złotego. W środku tygodnia EUR/PLN znajdował się w przedziale 3,9550-3,9830. Wzrost apetytu na ryzyko na rynkach światowych okazał się korzystny dla złotego. Natomiast krajowe dane makro tym razem były neutralne. Z jednej strony zobaczyliśmy wyższy od prognoz wzrost indeksu cen producenckich (wzrost w marcu do 9,3 procent r/r), a z drugiej słabszy od oczekiwań odczyt produkcji przemysłowej (wzrost o 7,0 procent r/r). W rezultacie dane te generowały sprzeczne sygnały. Zbliżająca się do poziomów dwucyfrowych inflacja producencka wskazuje na rosnące koszty produkcji, co będzie skutkować prędzej czy później presją na wzrost cen konsumenckich. Natomiast spadek dynamiki wzrostu produkcji oddziałuje w drugą stronę. Z tego też powodu zapewne, złoty poruszał się w trendzie bocznym nie znajdując impulsów dla obrania jednoznacznego kierunku. Końcówka tygodnia upłynęła pod znakiem zbliżającej się przedświątecznej flauty na rynkach. Dane o inflacji bazowej publikowane w środę nie zrobiły na rynkach wrażenia. Po wcześniejszym znaczącym wzroście wskaźnika CPI spodziewano się wyższej inflacji bazowej i tak też się stało. Wydawało się iż kurs EUR/PLN powinien do świąt pozostawać w stabilnym przedziale 3,96-3,98. Tymczasem, czwartek przyniósł zaskoczenie. Spotkanie ministra finansów i prezesa NBP zakończyło się decyzją o wymianie środków unijnych na rynku. Mowa jest o kwocie 13-14 mld EUR, co niewątpliwie zrobiło wrażenie na rynkach. Kurs EUR/PLN zareagował spadkiem do poziomu 3,9370, najniższego od dwóch miesięcy. Ostatnia sesja przed świętami odbywała się już przy mocno ograniczonej płynności. W piątek większość głównych rynków była zamknięta – stąd na kwotowania kursów na krajowym forexie wpływały nawet niewielkie zlecenia.

Źródło: Krzysztof Wołowicz, Michał Fronc, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Od momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?

Trump planuje stan wyjątkowy?

2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walut
Zdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku

Dolar dominuje na rynku

2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTB
Chociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza

Dolar nie odpuszcza

2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją

Spółki technologiczne pod presją

2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności

Rynki w cieniu rosnących rentowności

2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTB
Rentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali

Dolar na noworocznej fali

2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji

Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji

2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Rok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.