
Data dodania: 2011-03-25 (12:51)
Dużo pracy w ostatnim czasie wykonały agencje ratingowe. Zaowocowało to kolejnymi obniżkami wiarygodności kredytowej. Wczoraj Fitch obciął rating Portugalii, w nocy to samo uczynił Standard&Poors. Moody's z kolei obniżył ocenę dla 30 hiszpańskich banków.
Informacje te były jednak oczekiwane przez rynek i zdyskontowane w cenach już wcześniej. Wczoraj bowiem euro umacniało się wobec pozostałych głównych walut.
Według klasyfikacji agencji S&P portugalski rating spadł do tego samego poziomu, na którym znajdują się ratingi takich krajów jak Bułgaria czy Litwa (BBB). W przeciwieństwie do tych krajów jednak, perspektywa w przypadku Portugalii jest negatywna i niewykluczone, że jeśli tak dalej pójdzie to rating ten wkrótce stanie się "śmieciowy". Brakuje do tego już tylko dwa stopnie. Oprocentowanie długu portugalskiego w takiej sytuacji utrzyma się zapewne na obecnych rekordowych poziomach i w konsekwencji zmusi ten kraj do zwrócenia się po pomoc finansową do Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Analitycy oczekują, że kwota zapomogi będzie podobna do tej, którą otrzymała Irlandia (67.5 mld EUR). Taki scenariusz został już zdyskontowany w notowaniach euro i moment, w którym przyznanie pomocy zostanie oficjalnie ogłoszone nie powinien przynieść znaczących wahań kursu. Istotne mogą być jedynie warunki, na jakich pomoc zostanie udzielona.
Fakt wcześniejszego zdyskontowania obaw o Portugalię został udokumentowany już wczoraj. W stosunku do dolara, euro zyskało blisko 1%, podobnie wobec franka. Aprecjacja do funta sięgnęła nawet 1.4%. Umocnieniu euro sprzyjały dobre nastroje na giełdach. Wzrosty notowały zarówno indeksy europejskie jak i amerykańskie. Indeks S&P pokonał wczoraj przekonującym ruchem poziom 1300 punktów i praktycznie zanegował już prawdopodobieństwo wystąpienia głębszej korekty. Najbliższym silnym oporem będzie w przypadku tego instrumentu linia trendu poprowadzona po szczytach z 17 lutego oraz 4 marca. Przebiega ona dzisiaj w okolicach 1318 punktów. Jej pokonanie otworzy drogę w kierunku niemal trzyletnich maksimów na poziomie 1345 punktów.
EURUSD
Kurs głównej pary walutowej zbliża się do ważnego punktu z długoterminowego punktu widzenia. Linia pozioma na wysokości 1.4281, poprowadzona przez ostatni szczyt z początku listopada 2010 roku, zostanie wkrótce przecięta przez linię trendu spadkowego, zapoczątkowanego w lipcu 2008 roku. Technicznie będzie to bardzo silny opór dla notowań i z dużym prawdopodobieństwem można oczekiwać odbicia w kierunku południowym. Czy moment ten zbiegnie się ze zmianą retoryki ze strony Fedu? Jeśli rzeczywiście członkowie FOMC zaczną szerzej mówić o zakończeniu programu skupu obligacji zgodnie z planowym terminem w czerwcu, decyzja inwestycyjna co do pary EURUSD może stać się jednoznaczna.
EURPLN
Ministerstwo Finansów podało swoje wstępne szacunki co do tempa wzrostu gospodarczego na obecny i przyszły rok. W obu przypadkach wyniesie on około 4.0%. Informacja ta pomogła złotemu w dniu wczorajszym. Aprecjacji naszej waluty sprzyjała również niska zmienność (indeks VIX spadł do poziomu 18 punktów) oraz dobre nastroje na giełdach. Kurs EURPLN pokonał wsparcie znajdujące się na poziomie 4.0230 i spadł do dolnego ograniczenia kanału wzrostowego. Z punktu widzenia analizy technicznej wsparcie wynikające z tego kanału jest dosyć silne, co implikuje większe prawdopodobieństwo wzrostów w dniu dzisiejszym.
GBPUSD
W dniu wczorajszym kurs GBPUSD drugą sesję z rzędu zanotował silne spadki. Zgodnie z naszą wczorajszą sugestią wsparcie na poziomie 1.6175 zostało pokonane i kurs zmierza teraz do strefy 1.5962 - 1.6007. Nastawienie inwestorów do funta, wobec danych makroekonomicznych które napłynęły w tym tygodniu, jest z pewnością niekorzystne. Dzisiaj się to nie zmieni, bowiem danych z Wielkiej Brytanii nie będzie. W następnym tygodniu kluczowe powinny okazać się dane z rynku nieruchomości. Warto też zwrócić uwagę na finalny odczyt PKB za IV kwartał.
USDJPY
Sytuacja w Kraju Kwitnącej Wiśni uległa uspokojeniu i ma to bezpośrednie odzwierciedlenie w notowaniach jena . W tym tygodniu para USDJPY nie podlegała praktycznie żadnym wahaniom. Nie zmieniły tego opublikowane dzisiaj w nocy dane o inflacji w Japonii. W lutym, zgodnie z oczekiwaniami, ceny utrzymały się na poziomie ze stycznia. Wstępne dane za marzec dla rejonu tokijskiego były natomiast gorsze niż się spodziewano. Ceny spadły o 0.3% r/r wobec prognozy spadku o 0.1%. Krótkoterminowo czynnik ten może jeszcze przyczynić się do wzrostu kursu USDJPY.
Według klasyfikacji agencji S&P portugalski rating spadł do tego samego poziomu, na którym znajdują się ratingi takich krajów jak Bułgaria czy Litwa (BBB). W przeciwieństwie do tych krajów jednak, perspektywa w przypadku Portugalii jest negatywna i niewykluczone, że jeśli tak dalej pójdzie to rating ten wkrótce stanie się "śmieciowy". Brakuje do tego już tylko dwa stopnie. Oprocentowanie długu portugalskiego w takiej sytuacji utrzyma się zapewne na obecnych rekordowych poziomach i w konsekwencji zmusi ten kraj do zwrócenia się po pomoc finansową do Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Analitycy oczekują, że kwota zapomogi będzie podobna do tej, którą otrzymała Irlandia (67.5 mld EUR). Taki scenariusz został już zdyskontowany w notowaniach euro i moment, w którym przyznanie pomocy zostanie oficjalnie ogłoszone nie powinien przynieść znaczących wahań kursu. Istotne mogą być jedynie warunki, na jakich pomoc zostanie udzielona.
Fakt wcześniejszego zdyskontowania obaw o Portugalię został udokumentowany już wczoraj. W stosunku do dolara, euro zyskało blisko 1%, podobnie wobec franka. Aprecjacja do funta sięgnęła nawet 1.4%. Umocnieniu euro sprzyjały dobre nastroje na giełdach. Wzrosty notowały zarówno indeksy europejskie jak i amerykańskie. Indeks S&P pokonał wczoraj przekonującym ruchem poziom 1300 punktów i praktycznie zanegował już prawdopodobieństwo wystąpienia głębszej korekty. Najbliższym silnym oporem będzie w przypadku tego instrumentu linia trendu poprowadzona po szczytach z 17 lutego oraz 4 marca. Przebiega ona dzisiaj w okolicach 1318 punktów. Jej pokonanie otworzy drogę w kierunku niemal trzyletnich maksimów na poziomie 1345 punktów.
EURUSD
Kurs głównej pary walutowej zbliża się do ważnego punktu z długoterminowego punktu widzenia. Linia pozioma na wysokości 1.4281, poprowadzona przez ostatni szczyt z początku listopada 2010 roku, zostanie wkrótce przecięta przez linię trendu spadkowego, zapoczątkowanego w lipcu 2008 roku. Technicznie będzie to bardzo silny opór dla notowań i z dużym prawdopodobieństwem można oczekiwać odbicia w kierunku południowym. Czy moment ten zbiegnie się ze zmianą retoryki ze strony Fedu? Jeśli rzeczywiście członkowie FOMC zaczną szerzej mówić o zakończeniu programu skupu obligacji zgodnie z planowym terminem w czerwcu, decyzja inwestycyjna co do pary EURUSD może stać się jednoznaczna.
EURPLN
Ministerstwo Finansów podało swoje wstępne szacunki co do tempa wzrostu gospodarczego na obecny i przyszły rok. W obu przypadkach wyniesie on około 4.0%. Informacja ta pomogła złotemu w dniu wczorajszym. Aprecjacji naszej waluty sprzyjała również niska zmienność (indeks VIX spadł do poziomu 18 punktów) oraz dobre nastroje na giełdach. Kurs EURPLN pokonał wsparcie znajdujące się na poziomie 4.0230 i spadł do dolnego ograniczenia kanału wzrostowego. Z punktu widzenia analizy technicznej wsparcie wynikające z tego kanału jest dosyć silne, co implikuje większe prawdopodobieństwo wzrostów w dniu dzisiejszym.
GBPUSD
W dniu wczorajszym kurs GBPUSD drugą sesję z rzędu zanotował silne spadki. Zgodnie z naszą wczorajszą sugestią wsparcie na poziomie 1.6175 zostało pokonane i kurs zmierza teraz do strefy 1.5962 - 1.6007. Nastawienie inwestorów do funta, wobec danych makroekonomicznych które napłynęły w tym tygodniu, jest z pewnością niekorzystne. Dzisiaj się to nie zmieni, bowiem danych z Wielkiej Brytanii nie będzie. W następnym tygodniu kluczowe powinny okazać się dane z rynku nieruchomości. Warto też zwrócić uwagę na finalny odczyt PKB za IV kwartał.
USDJPY
Sytuacja w Kraju Kwitnącej Wiśni uległa uspokojeniu i ma to bezpośrednie odzwierciedlenie w notowaniach jena . W tym tygodniu para USDJPY nie podlegała praktycznie żadnym wahaniom. Nie zmieniły tego opublikowane dzisiaj w nocy dane o inflacji w Japonii. W lutym, zgodnie z oczekiwaniami, ceny utrzymały się na poziomie ze stycznia. Wstępne dane za marzec dla rejonu tokijskiego były natomiast gorsze niż się spodziewano. Ceny spadły o 0.3% r/r wobec prognozy spadku o 0.1%. Krótkoterminowo czynnik ten może jeszcze przyczynić się do wzrostu kursu USDJPY.
Źródło: Kamil Rozszczypała, Dom Maklerski IDM SA
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDM S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
08:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.