Interwencja coraz bardziej możliwa?

Interwencja coraz bardziej możliwa?
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2011-03-17 (10:11)

Atomowa panika coraz bardziej odciska piętno na rynkach finansowych. Wczoraj wieczorem zaznaczyła się ona gigantycznym umocnieniem się szwajcarskiego franka, oraz …. japońskiego jena. W pierwszym przypadku można to łatwo wytłumaczyć (wiążąc ten fakt dodatkowo z dzisiejszym posiedzeniem Narodowego Banku Szwajcarii w temacie stóp procentowych), ...

... a w drugim było to też wynikiem oczekiwań związanych z powrotem rodzimego kapitału do Japonii i złamaniem kluczowego wsparcia na USD/JPY w okolicach 79,75, co otworzyło drogę na nowe historyczne minima przy wsparciu zleceń stop-loss i automatów podążających za trendem. Notowania USD/JPY gwałtownie spadły w okolice 76,35, po czym równie szybko wróciły powyżej 79,30, czyli o 300 pipsów w górę. Na rynku natychmiast zaczęto spekulować o interwencji Banku Japonii, któremu silny jen nie jest przecież na rękę (ogranicza eksport i tym samym wpływa ujemnie na wzrost gospodarki). Wprawdzie nie udało się uzyskać oficjalnego komentarza ze strony BoJ, ale byłby on chyba zbyteczny – zamiast tego pojawila się informacja, iż dzisiaj o godz. 23:00 na zorganizowanej szybko wideokonferencji spotkają się przedstawiciele państw grupy G-7, aby przedyskutować możliwe kroki, które miałyby na celu uspokojenie sytuacji na rynkach. Nawet, jeżeli podjęte działania nie będą zbyt duże, to sam fakt, że inwestorzy zaczęli obawiać się skoordynowanej interwencji, może wystarczyć do wykreowania większej korekty w górę na rynkach.

Dzisiaj o poranku obserwujemy osłabienie się dolara względem większości walut (poza jenem i frankiem, co jest oczywiste). To może sygnalizować powrót inwestorów w stronę bardziej ryzykownych aktywów. O godz. 9:23 euro jest warte 1,3960 USD, co wciąż daje szanse na atak w stronę 1,4037 (mimo, że inwestorzy nie są już tak pewni, że ECB podwyższy stopy 7 kwietnia, a rząd Portugalii może mieć problem z opozycją w parlamencie – pisałem o tym we wczorajszym raporcie popołudniowym). W kraju złoty dzisiaj rano oscyluje wokół 4,09 zł za euro, 2,93 zł za dolara i 3,25 zł za franka. To dość wysokie poziomy, jeżeli chodzi o euro i franka, ale trzeba mieć na uwadze, że w międzyczasie waluty te były jeszcze droższe (4,12 zł i 3,28 zł). W dzisiejszym kalendarzu, który nadal będzie zdominowany przez spekulacje wokół Japonii i możliwych skoordynowanych interwencji po wieczornym spotkaniu państw G-7, warto będzie zwrócić uwagę na przetarg obligacji w Hiszpanii, dane o produkcji przemysłowej w Polsce, czy też garść ważnych danych makroekonomicznych z USA – o ich wpływie piszę w subiektywnym kalendarzu.

O godz. 9:30 napłynął komunikat SNB. Szwajcarski bank centralny zgodnie z oczekiwaniami nie zmienił stóp procentowych. Podwyższył jednak prognozę tegorocznego wzrostu PKB do 2,0 proc. z wcześniejszych 1,5 proc., a także inflacji (do 0,8 proc. z 0,4 proc.) W 2012 r. inflacja ma wynieść 1,1 proc. (wcześniej 1,0 proc.), a w 2013 r. może osiągnąć 2,0 proc.

EUR/PLN: Przy tak rozpędzonym rynku trudno jest wyznaczać szczyty, zwłaszcza że technicznymi oporami są 4,10 i potem dopiero 4,15. Jeżeli jednak założymy, że rynek nie wróci dzisiaj powyżej 4,10, a zejdzie poniżej wsparcia na 4,07, to będzie można mówić o tym, że sytuacja zaczyna się uspokajać. W kolejnych dniach bylyby szanse na powrót w stronę 4,02 (mocne wsparcie).

USD/PLN: Opór na 2,9350 został złamany i rynek poszedł powyżej 2,96. Niemniej tych wysokich poziomów nie udało się utrzymać i wróciliśmy poniżej 2,9350. Jeżeli taka sytuacja się utrzyma to wzrosną szanse na powrót w okolice 2,87-2,88 zł, zwłaszcza, jeżeli dodatkowe wsparcie napłynie ze strony zwyżkującego EUR/USD.

EUR/USD: Szeroka strefa wsparcia 1,3850-1,3900 na razie dobrze się sprawdza. Można tym samym założyć, iż dzisiaj zostanie podjęta próba ataku na szczyt z 7 marca na 1,4037. Nie powinny w tym przeszkodzić widoczne negatywne dywergencje na dziennych wskaźnikach. Szersze ujęcie wskazuje, że EUR/USD powinien dojść do 1,41-1,42 przed głębszą korektą.

GBP/USD: Silne wsparcie jest w rejonie 1,5980-1,6000. Dzisiaj można spodziewać się próby wyjścia ponad 1,6130, co otworzyłoby drogę do 1,62 w kolejnych dniach. Są szanse na rozbudowanie kilkudniowego ruchu w górę.

Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Co może oznaczać niska inflacja w Szwajcarii?

Co może oznaczać niska inflacja w Szwajcarii?

15:05 Raport DM BOŚ z rynku walut
Dwa dni temu nowy prezes Narodowego Banku Szwajcarii przyznał, że perspektywy inflacyjne przemawiają za dalszymi cięciami stóp na tyle, że nie można wykluczyć scenariusza w którym ponownie spadną one poniżej zera. W tym roku SNB obniżył stopy procentowe już trzykrotnie schodząc do 1,00 proc. i co ważne, nie doprowadziło to do osłabienia się franka.
Czy RPP da cień nadziei na obniżki?

Czy RPP da cień nadziei na obniżki?

11:08 Poranny komentarz walutowy XTB
Zgodnie z oczekiwaniami Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp procentowych na październikowym posiedzeniu. Oczywiście nikt nie spodziewa się tego, aby w najbliższym czasie stopy procentowe miały być obniżone, w szczególności w okresie podwyższonej inflacji. Warto jednak spojrzeć na oświadczenie RPP po decyzji, która nie przejęła się znacząco podwyższoną inflacją, co wskazuje na brak zmian w nastawieniu. To z kolei daje szanse na to, że faktycznie w marcu przyszłego roku może dojść do rozpoczęcia rozważań nad obniżkami.
na rynku FX nie ma nerwowych reakcji

na rynku FX nie ma nerwowych reakcji

2024-10-02 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajszy atak rakietowy Iranu na Izrael, który był odwetem za wcześniejsze zabicie szefa Hezbollahu i prominentnych działaczy Hamasu, nie doprowadził do nadmiernej nerwowości rynkach. Kilka godzin wcześniej amerykańska administracja poinformowała o tym, że Iran może szykować taki ruch i tradycyjnie przestrzegła Teheran przed skutkami takich działań.
Podwójny szczyt na EURUSD

Podwójny szczyt na EURUSD

2024-10-02 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajszy wybuch awersji do ryzyka jak na razie nie „rozlewa się” szerzej. Giełdy w Europie są dziś na przysłowiowym „zerze”. Złoto zdołało wtorkową zwyżkę w znacznym stopniu zredukować i aktualnie znajduje się w okolicy 2652 USD tracąc dziś ponad 0,4 proc. Inwestorzy azjatyccy są skoncentrowani na bodźcach stymulacyjnych czego odzwierciedleniem był dzisiejszy wzrost indeksu Hang Seng o ponad 6 proc. W środę rano futures na amerykańskie indeksy lekko tracą ale skala przeceny jest umiarkowana.
Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?

Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?

2024-10-02 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiaj Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o wysokości stóp procentowych. Oczywiście absolutnie nikt nie oczekuje, że stopy miałyby się zmienić na dzisiejszym posiedzeniu, biorąc pod uwagę kilkukrotne zapowiedzi prof. Glapińskiego, że stopy nie zmienią się nie tylko do końca tego roku, ale być może nawet do przyszłego. Co dalej ze stopami procentowymi przy rosnącej inflacji?
Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara

Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara

2024-10-02 Poranny komentarz walutowy XTB
Październik przynosi nam jeszcze większe zatrzęsienie w geopolityce, co ma ogromny wpływ na rynek finansowy. Najpierw Izrael zdecydował się na wejście swoich wojsk lądowych na południe Libanu w celu zwalczania pozycji Hezbollahu, a następnie Iran zdecydował się na działania odwetowe, wysyłając setki rakiet w kierunku Izraela. Chociaż sam atak nie zebrał dużej ilości ofiar,, to ma jednak ogromny wpływ na to, co dzieje się na rynkach finansowych.
Powell mówi, że nie tak szybko...

Powell mówi, że nie tak szybko...

2024-10-01 Raport DM BOŚ z rynku walut
Szef Rezerwy Federalnej dał do zrozumienia, że obniżki stóp procentowych powinny być bardziej wyważone i nie ma potrzeby do pośpiechu, gdyż sytuacja gospodarcza tego nie uzasadnia. To mocny głos za tym, że oczekiwania rynków, co do kolejnej 50 punktowej obniżki stóp w listopadzie, mogły być przesadzone i FED bardziej widziałby ścieżkę 25 punktowych cięć na posiedzenie. To oznacza, że w tym roku stopy mogłyby zostać obniżone jeszcze o 50 punktów baz. (w listopadzie i w grudniu).
Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC

Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC

2024-10-01 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatni zauważalny spadek wskaźników inflacji a także pogorszenie wiodących wskaźników ekonomicznych prawdopodobnie skłonią Europejski Bank Centralny do tego, że w październiku dojdzie do kolejnej obniżki stóp procentowych. Już wczoraj zasygnalizowała to Lagarde, podczas wystąpienia przed Komisją Europejską. Jeszcze niedawno rynek oczekiwał, że w pierwszym miesiącu IV kwartału instytucja wykona „pauzę”. Rynek kontraktów OIS wskazuje obecnie, że implikowane prawdopodobieństwo takiej decyzji wynosi już ok 90 proc.
Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella

Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella

2024-10-01 Poranny komentarz walutowy XTB
Jen japoński poddany jest presji spadkowej na początku wtorkowej sesji po raporcie Banku Japonii i komentarzach prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, które sugerują ostrożne zmiany w polityce pieniężnej obydwu banków. Decydenci Banku Japonii dyskutowali o potrzebie zachowania ostrożności w kwestii podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie, a niektórzy wyrażali zaniepokojenie niestabilnymi rynkami finansowymi i perspektywami gospodarczymi USA, ...
Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?