Data dodania: 2011-03-04 (12:07)
Europejski Bank Centralny postanowił na wczorajszym posiedzeniu, że pozostawi główną stopę procentową na poziomie 1%. Zarówno analitycy jak i inwestorzy spodziewali się takiej decyzji. Zaskoczenie przyszło za to w komunikacie wygłoszonym przez Jean- Claude'a Tricheta. Dał on sygnał, że zacieśnienie polityki monetarnej w strefie euro może nastąpić już w kwietniu.
W USA opublikowane zostały kolejne dobre dane fundamentalne. Najważniejsze poznamy jednak dopiero dziś - będzie to zmiana liczby miejsc pracy w sektorze pozarolniczym w lutym.
O ile w komunikacie po poprzednim posiedzeniu EBC, można było znaleźć słowa mówiące o "zbilansowanych ryzykach dla inflacji", o tyle we wczorajszym, Bank widzi już poważne zagrożenia dla jej przyspieszenia w średnim terminie. Prognozy dla inflacji na rok 2011 zostały zdecydowanie podniesione w górę. Obecne szacunki EBC to przedział 2 - 2.6% wobec 1.3 - 2.3% prognozowanych w poprzednim raporcie opublikowanym w grudniu. Jean Claude Trichet w wygłoszonym przemówieniu był również zdecydowanie bardziej "jastrzębi" niż to miało miejsce poprzednim razem. Szef EBC dał do zrozumienia, że cykl podwyżek stóp procentowych w strefie euro może rozpocząć się już w kwietniu. Czynniki te stały się bezpośrednią przyczyną silnego wzrostu kursu euro w dniu wczorajszym. 5 minut po posiedzeniu EBC, kurs EURUSD znalazł się blisko jedną figurę wyżej niż był bezpośrednio przed nim.
Kolejne optymistyczne dane napłynęły z USA. Po tym jak w pierwszej połowie tego tygodnia poznaliśmy lepsze od oczekiwań publikacje indeksu ISM dla sektora przemysłowego oraz zmiany miejsc pracy w sektorze prywatnym, tym razem inwestorów pozytywnie zaskoczyły cotygodniowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych. W tygodniu kończącym się 26 lutego było ich jedynie 368 tysięcy. Wynik ten jest o 26 tysięcy niższy od prognoz i zarazem najniższy od lipca 2008 roku. Najwyżej od lipca, ale 2007 roku, znalazł się z kolei indeks ISM dla sektora pozaprzemysłowego. Wynik na poziomie 59.7 punktu był w tym przypadku zgodny z oczekiwaniami.
EURUSD
Kurs głównej pary walutowej przełamał wczoraj opór 1.3866 i ostatecznie dotarł do poziomu 1.3975. Technicznie jest jeszcze miejsce do wzrostów. Opory znajdują się na wysokości 1.3975 i 1.4088 a najsilniejszy w okolicach 1.4280.
Z fundamentalnego punktu widzenia wzrosty są również prawdopodobne. Dane z USA są co prawda w ostatnim czasie bardzo dobre, jednak Bernanke, jak i większość członków FOMC, o podwyżce stóp procentowych nie chcą na razie słyszeć. Szef Fedu zapowiedział nawet, że rozważy kolejną rundę dodruku pieniądza.
EURPLN
Kurs złotego osłabiał się w dniu wczorajszym. EURPLN dotarł do poziomu 3.9970 i testowanie średnioterminowego oporu na wysokości 4.00 powinno wkrótce nastąpić. Inwestorzy sprzedając złotego dyskontują dwa czynniki. Z jednej strony są to rosnące oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych w strefie euro, z drugiej malejące oczekiwania co do takiego ruchu w Polsce. Tuż po środowej decyzji RPP, wydawało się, że "co się odwlecze to nie uciecze". De facto jednak komunikat RPP można odbierać wyjątkowo "gołębio" i podwyżka na kwietniowym wcale nie musi mieć miejsca.
GBPUSD
Po dużo lepszym od oczekiwań odczycie wskaźnika PMI dla sektora budowlanego w Wielkiej Brytanii w środę, kurs GBPUSD pokonał opór techniczny na poziomie 1.6300. Wybicie okazało się jednak nietrwałe. Kolejne dane z Wielkiej Brytanii były bowiem już znacznie mniej optymistyczne. PMI dla sektora usługowego odczytano na poziomie 52.6 wobec prognozy 53.7, natomiast indeks cen nieruchomości Halifax spadł o 2.8% r/r wobec oczekiwanego spadku o 2.5%.
Poziom 1.63 pozostaje oporem dla notowań, wsparciem będzie natomiast linia trendu wzrostowego, trwającego od początku tego roku.
USDJPY
Tuż po godzinie 14.30 w dniu wczorajszym, silny wzrost zanotowała również para USDJPY. W tym przypadku był to efekt głównie dobrych danych z USA. To właśnie dane z amerykańskiej gospodarki, obok stosunku inwestorów do ryzyka, mają w ostatnim czasie dominujący wpływ na notowania USDJPY. Dzisiaj najważniejsza publikacja w miesiącu - zmiana miejsc pracy w sektorze pozarolniczym. Wiele wskazuje na to (raport ADP, lutowe wnioski o zasiłek), że odczyt może być na wysokim poziomie, w okolicach 200 tysięcy. Jeżeli tak się stanie, dolar zyska kolejny raz w stosunku do jena.
O ile w komunikacie po poprzednim posiedzeniu EBC, można było znaleźć słowa mówiące o "zbilansowanych ryzykach dla inflacji", o tyle we wczorajszym, Bank widzi już poważne zagrożenia dla jej przyspieszenia w średnim terminie. Prognozy dla inflacji na rok 2011 zostały zdecydowanie podniesione w górę. Obecne szacunki EBC to przedział 2 - 2.6% wobec 1.3 - 2.3% prognozowanych w poprzednim raporcie opublikowanym w grudniu. Jean Claude Trichet w wygłoszonym przemówieniu był również zdecydowanie bardziej "jastrzębi" niż to miało miejsce poprzednim razem. Szef EBC dał do zrozumienia, że cykl podwyżek stóp procentowych w strefie euro może rozpocząć się już w kwietniu. Czynniki te stały się bezpośrednią przyczyną silnego wzrostu kursu euro w dniu wczorajszym. 5 minut po posiedzeniu EBC, kurs EURUSD znalazł się blisko jedną figurę wyżej niż był bezpośrednio przed nim.
Kolejne optymistyczne dane napłynęły z USA. Po tym jak w pierwszej połowie tego tygodnia poznaliśmy lepsze od oczekiwań publikacje indeksu ISM dla sektora przemysłowego oraz zmiany miejsc pracy w sektorze prywatnym, tym razem inwestorów pozytywnie zaskoczyły cotygodniowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych. W tygodniu kończącym się 26 lutego było ich jedynie 368 tysięcy. Wynik ten jest o 26 tysięcy niższy od prognoz i zarazem najniższy od lipca 2008 roku. Najwyżej od lipca, ale 2007 roku, znalazł się z kolei indeks ISM dla sektora pozaprzemysłowego. Wynik na poziomie 59.7 punktu był w tym przypadku zgodny z oczekiwaniami.
EURUSD
Kurs głównej pary walutowej przełamał wczoraj opór 1.3866 i ostatecznie dotarł do poziomu 1.3975. Technicznie jest jeszcze miejsce do wzrostów. Opory znajdują się na wysokości 1.3975 i 1.4088 a najsilniejszy w okolicach 1.4280.
Z fundamentalnego punktu widzenia wzrosty są również prawdopodobne. Dane z USA są co prawda w ostatnim czasie bardzo dobre, jednak Bernanke, jak i większość członków FOMC, o podwyżce stóp procentowych nie chcą na razie słyszeć. Szef Fedu zapowiedział nawet, że rozważy kolejną rundę dodruku pieniądza.
EURPLN
Kurs złotego osłabiał się w dniu wczorajszym. EURPLN dotarł do poziomu 3.9970 i testowanie średnioterminowego oporu na wysokości 4.00 powinno wkrótce nastąpić. Inwestorzy sprzedając złotego dyskontują dwa czynniki. Z jednej strony są to rosnące oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych w strefie euro, z drugiej malejące oczekiwania co do takiego ruchu w Polsce. Tuż po środowej decyzji RPP, wydawało się, że "co się odwlecze to nie uciecze". De facto jednak komunikat RPP można odbierać wyjątkowo "gołębio" i podwyżka na kwietniowym wcale nie musi mieć miejsca.
GBPUSD
Po dużo lepszym od oczekiwań odczycie wskaźnika PMI dla sektora budowlanego w Wielkiej Brytanii w środę, kurs GBPUSD pokonał opór techniczny na poziomie 1.6300. Wybicie okazało się jednak nietrwałe. Kolejne dane z Wielkiej Brytanii były bowiem już znacznie mniej optymistyczne. PMI dla sektora usługowego odczytano na poziomie 52.6 wobec prognozy 53.7, natomiast indeks cen nieruchomości Halifax spadł o 2.8% r/r wobec oczekiwanego spadku o 2.5%.
Poziom 1.63 pozostaje oporem dla notowań, wsparciem będzie natomiast linia trendu wzrostowego, trwającego od początku tego roku.
USDJPY
Tuż po godzinie 14.30 w dniu wczorajszym, silny wzrost zanotowała również para USDJPY. W tym przypadku był to efekt głównie dobrych danych z USA. To właśnie dane z amerykańskiej gospodarki, obok stosunku inwestorów do ryzyka, mają w ostatnim czasie dominujący wpływ na notowania USDJPY. Dzisiaj najważniejsza publikacja w miesiącu - zmiana miejsc pracy w sektorze pozarolniczym. Wiele wskazuje na to (raport ADP, lutowe wnioski o zasiłek), że odczyt może być na wysokim poziomie, w okolicach 200 tysięcy. Jeżeli tak się stanie, dolar zyska kolejny raz w stosunku do jena.
Źródło: Kamil Rozszczypała, Dom Maklerski IDM SA
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDM S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.