Data dodania: 2011-02-10 (09:26)
Notowania eurozłotego w środę dość łatwo powróciły ponad barierę 3,89, co powoli zaczyna umniejszać istotność tego poziomu. Złoty tracił na wartości razem z innymi walutami regionu, w czym prym wiodła korona czeska osłabiona słabszym od oczekiwań odczytem inflacji.
Nieoczekiwanie inflacja CPI spadła w styczniu do 1,7 proc. w ujęciu rocznym, podczas gdy spodziewano się utrzymania 2,3 proc. Tym samym zmniejszyły się rynkowe oczekiwania co do szybkich podwyżek stóp procentowych w Czechach, a które to były już dyskontowane w kursie korony, zatem słabsze tempo wzrostu cen przyniosło deprecjację waluty. Polski złoty i węgierski forint dostały rykoszetem i w przypadku tych dwóch walut po południu było już widać próby umocnienia. Zdarzenie w Czechach jest ważną wskazówką, jak może zachować się polski złoty, gdyby inflacja w kraju nieoczekiwanie zaczęła słabnąć. Rozpoczęty przez Radę Polityki Pieniężnej cykl podwyżek stóp procentowych stanowi wsparcie dla złotego i wszelkie zakłócenia tego procesu błyskawicznie odbiją się na notowaniach krajowej waluty.
Wczoraj wieczorem szef Rezerwy Federalnej Ben Bernanke występował przed komisją budżetową Kongresu. W swoim przemówieniu przestrzegał kongresmenów przed dużymi cięciami wydatków w czasie, gdy ożywienie w amerykańskiej gospodarce pozostaje słabe. Dodał, że widzi potrzebę długoterminowego planu równoważenia amerykańskiego budżetu, jednak w tym momencie koszty utraconego tempa wzrostu gospodarczego przewyższą korzyści dyscypliny fiskalnej. Bernanke nie wspomniał o ewentualnym skróceniu trwającego programu skupu obligacji na kwotę 600 mld dolarów, podkreślając wsparcie kreacji miejsc pracy przez bank centralny. Pewnym zaskoczeniem było natomiast stwierdzenie, że Fed obecnie nie widzi zagrożenia szybkiego wzrostu inflacji, pomimo rosnących cen żywności i surowców na całym świecie. Zdaniem Bernanke oczekiwania inflacyjne pozostają stabilne i nie stanowią zagrożenia eksplozji cen. Wystąpienie Bernanke można odbierać jako gołębie nastawienie sugerujące, iż minie jeszcze sporo czasu, nim Fed zdecyduje się na podwyżki stóp procentowych.
Czwartek to przede wszystkim publikacje z Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. O 10.30 brytyjski urząd statystyczny poda dane o grudniowej produkcji przemysłowej, których rynek funta nie zwykł ignorować. O 13:00 Bank Anglii poinformuje o decyzji w sprawie stóp procentowych, gdzie oczkuje się utrzymania referencyjnej stopy procentowej na poziomie 0,5 proc. Na rynku dominuje przekonanie, że spośród głównych banków centralnych Bank Anglii będzie pierwszym, który zacznie podnosić stopy procentowe. Bank Anglii obecnie znajduje się między młotem a kowadłem. Z jednej strony rosnąca inflacja nakazywałaby zacieśnianie polityki monetarnej. Z drugiej jednak słaby wzrost gospodarczy nie pozwala na szybkie decyzje o podwyżkach. Szanse na taką decyzję dziś wyceniane są przez rynek na 20 proc., ale podwyżka w maju już na 100 proc. Po południu z USA poznamy cotygodniowy raport o zasiłkach dla bezrobotnych oraz informacje o grudniowych zapasach hurtowników, jednak reakcje na te raporty powinny być ograniczone.
Czwartek rano przynosi osłabieni złotego względem euro, jednak naszym zdaniem wzrost pary EUR/PLN nie powinien przekroczyć 3,9350.
Wczoraj wieczorem szef Rezerwy Federalnej Ben Bernanke występował przed komisją budżetową Kongresu. W swoim przemówieniu przestrzegał kongresmenów przed dużymi cięciami wydatków w czasie, gdy ożywienie w amerykańskiej gospodarce pozostaje słabe. Dodał, że widzi potrzebę długoterminowego planu równoważenia amerykańskiego budżetu, jednak w tym momencie koszty utraconego tempa wzrostu gospodarczego przewyższą korzyści dyscypliny fiskalnej. Bernanke nie wspomniał o ewentualnym skróceniu trwającego programu skupu obligacji na kwotę 600 mld dolarów, podkreślając wsparcie kreacji miejsc pracy przez bank centralny. Pewnym zaskoczeniem było natomiast stwierdzenie, że Fed obecnie nie widzi zagrożenia szybkiego wzrostu inflacji, pomimo rosnących cen żywności i surowców na całym świecie. Zdaniem Bernanke oczekiwania inflacyjne pozostają stabilne i nie stanowią zagrożenia eksplozji cen. Wystąpienie Bernanke można odbierać jako gołębie nastawienie sugerujące, iż minie jeszcze sporo czasu, nim Fed zdecyduje się na podwyżki stóp procentowych.
Czwartek to przede wszystkim publikacje z Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. O 10.30 brytyjski urząd statystyczny poda dane o grudniowej produkcji przemysłowej, których rynek funta nie zwykł ignorować. O 13:00 Bank Anglii poinformuje o decyzji w sprawie stóp procentowych, gdzie oczkuje się utrzymania referencyjnej stopy procentowej na poziomie 0,5 proc. Na rynku dominuje przekonanie, że spośród głównych banków centralnych Bank Anglii będzie pierwszym, który zacznie podnosić stopy procentowe. Bank Anglii obecnie znajduje się między młotem a kowadłem. Z jednej strony rosnąca inflacja nakazywałaby zacieśnianie polityki monetarnej. Z drugiej jednak słaby wzrost gospodarczy nie pozwala na szybkie decyzje o podwyżkach. Szanse na taką decyzję dziś wyceniane są przez rynek na 20 proc., ale podwyżka w maju już na 100 proc. Po południu z USA poznamy cotygodniowy raport o zasiłkach dla bezrobotnych oraz informacje o grudniowych zapasach hurtowników, jednak reakcje na te raporty powinny być ograniczone.
Czwartek rano przynosi osłabieni złotego względem euro, jednak naszym zdaniem wzrost pary EUR/PLN nie powinien przekroczyć 3,9350.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
09:39 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.









