Data dodania: 2007-10-29 (09:44)
Piątkowe dane makro potwierdziły nienajlepsze nastroje wśród konsumentów i dostarczyły kolejny argument, aby Fed obniżył w tym tygodniu stopy procentowe – przynajmniej tak sądzi większość inwestorów. Ceny akcji zareagowały na te wydarzenia pozytywnie.
Inwestorzy wiedzą, że przy pogarszającej się koniunkturze jedyne co może giełdzie pomóc to kolejne zastrzyki pieniądza, które będą utrzymywały balon napełniony. Dobre wyniki Microsoftu wystarczyły, aby inwestorzy poczuli się lepiej. Wzrost cen akcji nie jest tylko odpowiedzią na oczekiwania na niższe stopy – związane to jest także z samym dolarem. Imponujący wzrost cen złota, ropy i akcji jest związany w bardzo dużej mierze z tym, że dolar w silnym tempie traci na wartości. Obecna polityka FED, która zakłada dalszą stymulację gospodarki tylko wzmacnia oczekiwania na to, że dolar jest skazany na upadek. Sytuacja fundamentalna rynku ropy wcale nie wskazuje na konieczność tak szybkich wzrostów jej ceny – fatk, zapasy spadły w momencie kiedy powinny sezonowo rosnąć, jednak firmy paliwowe nie notują braków surowca ani kolejek na stacjach (dodatkowym, lecz już zapewne wycenionym czynnikiem jest sytuacja na granicy Iracko-Tureckej). Zalewanie gospodarki pieniądzem zawsze wywoływało oczekiwania i inflacyjne i wzrosty cen złota – takie oczekiwania są widoczne teraz. Dalszy potencjał wzrostowy złota jest nadal bardzo duży, mimo, że rynek jest już bardzo długie złocie. Uważamy, że wzrost wartości tych aktywów jest wynikiem pojawienia się obaw o możliwość także tego, że spadek USD nie będzie już „uporządkowany”. Inwestorzy kupują ropę, akcje i złoto aby zabezpieczyć się. Zbliżające się posiedzenie FOMC jest katalizatorem wzrostów, gdyż rosną szanse na kolejną dużą obniżkę.
EURPLN
Złoty zachowuje się nadal bardzo dobrze i kontynuuje trend wzrostowy, w ślad za spadkiem wartości dolara i poprawą sentymentu na rynkach akcji. Trend spadkowy EURPLN przyśpiesza. Ci, którzy czekają na ‘bezpieczny’ poziom do sprzedaży EURPLN, mogą się irytować faktem, że EURPLN oddalił się od linii po ostatnich szczytach i w pomiędzy ostatnimi dwoma falami umocnienia nie było korekt do przełamanych wsparć. Wszystko wskazuje na to, że trend spadkowy EURPLN będzie kontynuowany, jednak im bliżej środy tym złoty może czerpać coraz więcej inspiracji z rynku USD i z pewnością zareaguje na decyzję FOMC. Obniżka stóp w USA umocni złotego, brak obniżki i jastrzębi komunikat (choć to mało prawdopodobne) może wywołać korektę, ale też nie na długo. Nie widać w rozsądnej odległości żadnego znaczącego wsparcia na EURPLN.
EURUSD
W tym tygodniu kluczowym wydarzeniem jest posiedzenie FOMC i ono zadecyduje o dalszych losach USD. Opublikowanych będzie także mnóstwo ważnych danych makro (w drugiej połowie tygodnia) – które FOMC powinno już z grubsza znać jak podejmować będzie decyzję w środę. Możliwe jest, że przed samą decyzją dojdzie do małej korekty na EURUSD gdyż rynek w dużym stopniu wycenił możliwość dalszych dużych obniżek stóp. Rekomendujemy zakupy EURUSD na korektach, optymalnie by było, gdyby nastąpiła ona dziś bądź jutro, przed decyzją. Okolica 1,4360 jest według nas dobrym poziomem do kupna EURUSD. Sentyment jest jednak tak negatywny, że nie jest pewne, że taka korekta nastąpi.
GBPUSD
GBP korzysta w ostatnim czasie bardzo na fali dużego osłabienia się dolara amerykańskiego. Sytuacja techniczna wskazuje na możliwość testu poziomu 2,06 w najbliższym czasie, który wyznacza linia poprowadzona po ostatnich maksimach. Silny opór wyznacza obecnie projekcja 127,2% zniesienia fali korekcyjnej z poziomu 2,0549. Jesteśmy już na bardzo wykupionych poziomach, więc pomimo utrzymującej się słabości dolara, wszelki impuls np. w postaci słabszych danych z Wielkiej Brytanii może wywołać ruch korekcyjny. Obecne poziomy cenowe nie są atrakcyjne, jeśli chodzi o zajmowanie pozycji zgodnych z długoterminowym trendem wzrostowym na GBPUSD. Najbliższe wsparcie wyznacza poziom 2,05. Najchętniej kupowalibyśmy funta dopiero w okolicy 2,0460.
USDJPY
W ciągu kilku ostatnich dni kurs USDJPY pozostaje bardzo stabilny. Zakres ruchu zawężył się do 60 punktowego zakresu, pozostając w granicach wyznaczonych przez ramiona trójkąta. Dziś zapoznaliśmy się z danymi na temat sprzedaży detalicznej w Japonii, która wzrosła licząc rok do roku o 0,5%. Ostatnio publikowane dane nie wskazują na możliwość podwyżki stóp procentowych jeszcze w tym roku, z drugiej strony mamy jednak dolara amerykańskiego, gdzie spodziewana jest kolejna obniżka stóp procentowych o 25pb na najbliższym środowym posiedzeniu. Jak na razie poczekalibyśmy na jakaś deklaracje co do kierunku dalszego ruchu. W dalszym ciągu bronione są formacje zapowiadające dalsze wzrosty na wykresach o dłuższym interwale czasowym, co wskazuje na możliwość wybicia górą z obecnego zakresu. Najbliższe wsparcie widzielibyśmy na poziomie 113,80.
EURPLN
Złoty zachowuje się nadal bardzo dobrze i kontynuuje trend wzrostowy, w ślad za spadkiem wartości dolara i poprawą sentymentu na rynkach akcji. Trend spadkowy EURPLN przyśpiesza. Ci, którzy czekają na ‘bezpieczny’ poziom do sprzedaży EURPLN, mogą się irytować faktem, że EURPLN oddalił się od linii po ostatnich szczytach i w pomiędzy ostatnimi dwoma falami umocnienia nie było korekt do przełamanych wsparć. Wszystko wskazuje na to, że trend spadkowy EURPLN będzie kontynuowany, jednak im bliżej środy tym złoty może czerpać coraz więcej inspiracji z rynku USD i z pewnością zareaguje na decyzję FOMC. Obniżka stóp w USA umocni złotego, brak obniżki i jastrzębi komunikat (choć to mało prawdopodobne) może wywołać korektę, ale też nie na długo. Nie widać w rozsądnej odległości żadnego znaczącego wsparcia na EURPLN.
EURUSD
W tym tygodniu kluczowym wydarzeniem jest posiedzenie FOMC i ono zadecyduje o dalszych losach USD. Opublikowanych będzie także mnóstwo ważnych danych makro (w drugiej połowie tygodnia) – które FOMC powinno już z grubsza znać jak podejmować będzie decyzję w środę. Możliwe jest, że przed samą decyzją dojdzie do małej korekty na EURUSD gdyż rynek w dużym stopniu wycenił możliwość dalszych dużych obniżek stóp. Rekomendujemy zakupy EURUSD na korektach, optymalnie by było, gdyby nastąpiła ona dziś bądź jutro, przed decyzją. Okolica 1,4360 jest według nas dobrym poziomem do kupna EURUSD. Sentyment jest jednak tak negatywny, że nie jest pewne, że taka korekta nastąpi.
GBPUSD
GBP korzysta w ostatnim czasie bardzo na fali dużego osłabienia się dolara amerykańskiego. Sytuacja techniczna wskazuje na możliwość testu poziomu 2,06 w najbliższym czasie, który wyznacza linia poprowadzona po ostatnich maksimach. Silny opór wyznacza obecnie projekcja 127,2% zniesienia fali korekcyjnej z poziomu 2,0549. Jesteśmy już na bardzo wykupionych poziomach, więc pomimo utrzymującej się słabości dolara, wszelki impuls np. w postaci słabszych danych z Wielkiej Brytanii może wywołać ruch korekcyjny. Obecne poziomy cenowe nie są atrakcyjne, jeśli chodzi o zajmowanie pozycji zgodnych z długoterminowym trendem wzrostowym na GBPUSD. Najbliższe wsparcie wyznacza poziom 2,05. Najchętniej kupowalibyśmy funta dopiero w okolicy 2,0460.
USDJPY
W ciągu kilku ostatnich dni kurs USDJPY pozostaje bardzo stabilny. Zakres ruchu zawężył się do 60 punktowego zakresu, pozostając w granicach wyznaczonych przez ramiona trójkąta. Dziś zapoznaliśmy się z danymi na temat sprzedaży detalicznej w Japonii, która wzrosła licząc rok do roku o 0,5%. Ostatnio publikowane dane nie wskazują na możliwość podwyżki stóp procentowych jeszcze w tym roku, z drugiej strony mamy jednak dolara amerykańskiego, gdzie spodziewana jest kolejna obniżka stóp procentowych o 25pb na najbliższym środowym posiedzeniu. Jak na razie poczekalibyśmy na jakaś deklaracje co do kierunku dalszego ruchu. W dalszym ciągu bronione są formacje zapowiadające dalsze wzrosty na wykresach o dłuższym interwale czasowym, co wskazuje na możliwość wybicia górą z obecnego zakresu. Najbliższe wsparcie widzielibyśmy na poziomie 113,80.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
09:47 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.
Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?
2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.plW cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.
Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów
2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.