Wraca apetyt na ryzyko

Wraca apetyt na ryzyko
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2011-01-21 (10:15)

Po krótkiej i nieco gwałtownej korekcie w czwartek, która przetoczyła się przez rynki azjatyckie, surowce i giełdy, w piątek „zza chmur wyjrzało słońce”. Widać, że apetyt na ryzyko wraca, o czym świadczy chociażby 1,4 proc. wzrost indeksu giełdy w Szanghaju.

Jednocześnie patrząc na wykresy widać, że rysuje się potencjał do odbicia w górę. Na tym tle dość dobrze wygląda pozycja EUR, na co zwracałem uwagę we wczorajszym, popołudniowym komentarzu. Nie wykluczone, że ten „fenomen” można wytłumaczyć całkiem prosto – ładunek pesymizmu związany z tą walutą w kontekście negatywnych perspektyw dla Portugalii był tak duży, że większość inwestorów jeszcze pokrywa swoje „krótkie” pozycje, nie pozwalając jednocześnie na głębszy spadek EUR. To może być też sygnał, że notowania EUR/USD mają szanse w perspektywie najbliższych tygodni na ruch w stronę 1,40-1,41, co wynika chociażby z technicznego zasięgu formacji „2B” – więcej o tym w analizie technicznej. Analizując czynniki fundamentalne trzeba być jednak ostrożnym w dłuższym terminie – najprawdopodobniej w maju zostaną przeprowadzone dość surowe testy wytrzymałościowe dla europejskich banków (takie warunki chcą narzucić Niemcy), które mogą pokazać słabość banków z krajów PIIGS – kolejna odsłona kryzysu? Inwestorzy mogą ten fakt dyskontować z wyprzedzeniem.
Wczoraj po południu miało miejsce wystąpienie szefa Narodowego Banku Szwajcarii (SNB). Philip Hildebrandt dał do zrozumienia, że silny frank może doprowadzić do sporego spowolnienia gospodarki w 2011 r., pochwalił wcześniejsze interwencje SNB z przełomu 2009/10 r., ale dodał, iż były one umotywowane ryzykiem pojawienia się deflacji. Innymi słowy, każdy znalazł w słowach szefa SNB coś dla siebie, chociaż jedno jest chyba jasne – SNB nie dał żadnego sygnału do ewentualnych interwencji. W efekcie dzisiaj rano frank nieco umocnił się do dolara i stracił do euro. W kraju kurs CHF/PLN zszedł poniżej poziomu 3,00 i o godz. 8:51 oscylował wokół 2,9850.

Dzisiaj danych makro nie będzie zbyt wiele. Kluczowy będzie odczyt indeksu IFO z Niemiec o godz. 10:00, chociaż tak jak wspominam w subiektywnym kalendarzu, musiałby on wyraźnie przewyższyć oczekiwania, aby zadowolić inwestorów. O tym, że są one wygórowane świadczyć może reakcja na analogiczne dane z Francji o godz. 8:45. Wzrost indeksu klimatu gospodarczego w styczniu do 108 pkt. z 102 pkt. po rewizji i przy oczekiwaniach na poziomie 104 pkt., w pierwszym momencie przełożył się na…nieznaczny spadek EUR/USD. W kraju mamy jednak szanse na umocnienie złotego – wspominałem o tym wczoraj po południu zwracając uwagę na brak reakcji rynku na dane o inflacji netto, która nieoczekiwanie wzrosła w grudniu do 1,6 proc. r/r (szacowano zwyżkę z 1,2 proc. r/r do 1,4 proc. r/r), co zwiększa szanse na marcową podwyżkę stóp procentowych przez RPP. W aprecjacji złotego sprzyjać może wspomniany na początku komentarza, spadek globalnej awersji do ryzyka.
EUR/PLN: Wczoraj wspominałem o tym, że notowania mogą „zakleszczyć” się w przedziale 3,88-3,91, co wydaje się mieć miejsce, chociaż górnym ograniczeniem jest tutaj poziom 3,90. Dzienne wskaźniki potwierdzają wygenerowane ostatnio sygnały kupna, co prowadzi do dość ciekawej sytuacji techniczno/fundamentalnej. Można to jednak wytłumaczyć to tym, że aprecjacja złotego musiałaby postępować szybciej, niż umacnianie się euro do innych walut, a naszej walucie po ostatnim umocnieniu z pierwszych tygodni stycznia, brakuje po prostu mocnych impulsów do dalszego ruchu. Trzeba jednak odrzucić perspektywy wzrostu EUR/PLN powyżej 3,91 w kolejnych dniach i bardziej skłaniać się ku próbom złamania 3,88 (jeszcze dzisiaj) i testowaniu okolic 3,86 w kolejnych dniach.

USD/PLN: Opór 2,90-2,9150 jest bardzo silny i w najbliższym czasie nie należy oczekiwać jego pokonania. Dzienne wskaźniki nie sugerują odwrócenia trendu, a EUR/USD ma ochotę iść dalej w górę. Tym samym dość prawdopodobne staje się testowanie okolic 2,85. Poziom ten może zostać złamany już na początku przyszłego tygodnia, co otworzyłby drogę do zniżki w stronę 2,80-2,82.

EUR/USD: Dzisiaj kluczowe będzie trwałe pokonanie szczytu ze środy na 1,3538, co powinno się odbyć bez większego problemu. Dzienny MACD jest w silnym trendzie wzrostowym i kilka dni temu przełamał linię równowagi, co historycznie było dobrym prognostykiem. Wydaje się, że jeszcze dzisiaj możemy testować okolice 1,36, a celem na przyszły tydzień są jeszcze bardziej odległe poziomy. W średnim terminie formacja „2B” widoczna na wykresie dziennym na przestrzeni ostatnich kilku tygodni daje zasięg na 1,41. Wsparcie na dzisiaj to rejon 1,35.

GBP/USD: Wczoraj doszło jednak do naruszenia poziomu 1,59 i spadku poniżej 1,5850. Wprawdzie w ujęciu dziennym widać, że było to tylko naruszenie (rynek zamknął się powyżej), to jednak z technicznego punktu widzenia jest to pierwsze ostrzeżenie, że funt w najbliższych dniach może zachowywać się słabiej, niż dotychczas (nie jest to od razu sugestia do spadków, ale wolniejszej zwyżki). Niemniej w krótkim horyzoncie jest możliwa zwyżka powyżej 1,60. Wsparcie na dzisiaj to rejon 1,59.

Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Co może oznaczać niska inflacja w Szwajcarii?

Co może oznaczać niska inflacja w Szwajcarii?

15:05 Raport DM BOŚ z rynku walut
Dwa dni temu nowy prezes Narodowego Banku Szwajcarii przyznał, że perspektywy inflacyjne przemawiają za dalszymi cięciami stóp na tyle, że nie można wykluczyć scenariusza w którym ponownie spadną one poniżej zera. W tym roku SNB obniżył stopy procentowe już trzykrotnie schodząc do 1,00 proc. i co ważne, nie doprowadziło to do osłabienia się franka.
Czy RPP da cień nadziei na obniżki?

Czy RPP da cień nadziei na obniżki?

11:08 Poranny komentarz walutowy XTB
Zgodnie z oczekiwaniami Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp procentowych na październikowym posiedzeniu. Oczywiście nikt nie spodziewa się tego, aby w najbliższym czasie stopy procentowe miały być obniżone, w szczególności w okresie podwyższonej inflacji. Warto jednak spojrzeć na oświadczenie RPP po decyzji, która nie przejęła się znacząco podwyższoną inflacją, co wskazuje na brak zmian w nastawieniu. To z kolei daje szanse na to, że faktycznie w marcu przyszłego roku może dojść do rozpoczęcia rozważań nad obniżkami.
na rynku FX nie ma nerwowych reakcji

na rynku FX nie ma nerwowych reakcji

2024-10-02 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajszy atak rakietowy Iranu na Izrael, który był odwetem za wcześniejsze zabicie szefa Hezbollahu i prominentnych działaczy Hamasu, nie doprowadził do nadmiernej nerwowości rynkach. Kilka godzin wcześniej amerykańska administracja poinformowała o tym, że Iran może szykować taki ruch i tradycyjnie przestrzegła Teheran przed skutkami takich działań.
Podwójny szczyt na EURUSD

Podwójny szczyt na EURUSD

2024-10-02 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajszy wybuch awersji do ryzyka jak na razie nie „rozlewa się” szerzej. Giełdy w Europie są dziś na przysłowiowym „zerze”. Złoto zdołało wtorkową zwyżkę w znacznym stopniu zredukować i aktualnie znajduje się w okolicy 2652 USD tracąc dziś ponad 0,4 proc. Inwestorzy azjatyccy są skoncentrowani na bodźcach stymulacyjnych czego odzwierciedleniem był dzisiejszy wzrost indeksu Hang Seng o ponad 6 proc. W środę rano futures na amerykańskie indeksy lekko tracą ale skala przeceny jest umiarkowana.
Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?

Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?

2024-10-02 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiaj Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o wysokości stóp procentowych. Oczywiście absolutnie nikt nie oczekuje, że stopy miałyby się zmienić na dzisiejszym posiedzeniu, biorąc pod uwagę kilkukrotne zapowiedzi prof. Glapińskiego, że stopy nie zmienią się nie tylko do końca tego roku, ale być może nawet do przyszłego. Co dalej ze stopami procentowymi przy rosnącej inflacji?
Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara

Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara

2024-10-02 Poranny komentarz walutowy XTB
Październik przynosi nam jeszcze większe zatrzęsienie w geopolityce, co ma ogromny wpływ na rynek finansowy. Najpierw Izrael zdecydował się na wejście swoich wojsk lądowych na południe Libanu w celu zwalczania pozycji Hezbollahu, a następnie Iran zdecydował się na działania odwetowe, wysyłając setki rakiet w kierunku Izraela. Chociaż sam atak nie zebrał dużej ilości ofiar,, to ma jednak ogromny wpływ na to, co dzieje się na rynkach finansowych.
Powell mówi, że nie tak szybko...

Powell mówi, że nie tak szybko...

2024-10-01 Raport DM BOŚ z rynku walut
Szef Rezerwy Federalnej dał do zrozumienia, że obniżki stóp procentowych powinny być bardziej wyważone i nie ma potrzeby do pośpiechu, gdyż sytuacja gospodarcza tego nie uzasadnia. To mocny głos za tym, że oczekiwania rynków, co do kolejnej 50 punktowej obniżki stóp w listopadzie, mogły być przesadzone i FED bardziej widziałby ścieżkę 25 punktowych cięć na posiedzenie. To oznacza, że w tym roku stopy mogłyby zostać obniżone jeszcze o 50 punktów baz. (w listopadzie i w grudniu).
Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC

Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC

2024-10-01 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatni zauważalny spadek wskaźników inflacji a także pogorszenie wiodących wskaźników ekonomicznych prawdopodobnie skłonią Europejski Bank Centralny do tego, że w październiku dojdzie do kolejnej obniżki stóp procentowych. Już wczoraj zasygnalizowała to Lagarde, podczas wystąpienia przed Komisją Europejską. Jeszcze niedawno rynek oczekiwał, że w pierwszym miesiącu IV kwartału instytucja wykona „pauzę”. Rynek kontraktów OIS wskazuje obecnie, że implikowane prawdopodobieństwo takiej decyzji wynosi już ok 90 proc.
Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella

Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella

2024-10-01 Poranny komentarz walutowy XTB
Jen japoński poddany jest presji spadkowej na początku wtorkowej sesji po raporcie Banku Japonii i komentarzach prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, które sugerują ostrożne zmiany w polityce pieniężnej obydwu banków. Decydenci Banku Japonii dyskutowali o potrzebie zachowania ostrożności w kwestii podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie, a niektórzy wyrażali zaniepokojenie niestabilnymi rynkami finansowymi i perspektywami gospodarczymi USA, ...
Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?