
Data dodania: 2011-01-19 (11:44)
Główna para walutowa po raz kolejny podążyła na północ. Zdecydowaną większość zysków euro zawdzięcza już tradycyjnie sesji azjatyckiej. Kurs dotarł dzisiaj nad ranem do poziomu 1.35, czyli w górne rejony przytaczanej przez nas od kilku dni strefy oporu.
Opublikowane wczoraj dane makroekonomiczne na pewno miały w tym swój udział, W szczególności jedna figura była wyjątkowo korzystna dla euro. Indeks instytutu ZEW okazał się bowiem znacznie lepszy od oczekiwań.
Indeks nastrojów w gospodarce dla strefy euro, opublikowany przez instytut ZEW, wzrósł aż do poziomu 25.4 punktu z 15.5 punktu miesiąc wcześniej. Wzrost to jest w dodatku znacznie wyższy niż spodziewali się analitycy. Konsensus ich prognoz oscylował w okolicach 16.6 punktu. Bezpośredniej reakcji po publikacji nie zaobserwowaliśmy, euro wręcz osłabiło się do dolara, jednak w dalszej fazie handlu inwestorzy zapewne wzięli ten odczyt pod uwagę. Rzec można, że z pewnością nie zaburzył on technicznego spojrzenia na rynek, które wskazywało na duże prawdopodobieństwo przetestowania strefy oporów 1.3456 - 1.3504. Takiego spojrzenia nie zakłóciły też podobne dane dla Niemiec. Nastroje w gospodarce niemieckiej wzrosły do 15.4 z 4.3 punktu miesiąc wcześniej wobec prognozy w okolicach siedmiu punktów. Wzrostowi kursu eurodolara nie zaszkodził również amerykański indeks optymizmu w sektorze produkcyjnym NY Empire Estate. Odczyt był bowiem niższy od prognozy, 11.9 wobec 13 punktów. Podobnie indeks NAHB z amerykańskiego rynku nieruchomości. Odczytano 16 punktów, prognoza wynosiła jeden punkt więcej.
Żeby jednak nie było tak różowo, dla euro, należy wspomnieć o kilku informacjach, które były dla tej waluty niekorzystne, w kontekście inwestycji w EURUSD. Zakończone wczoraj spotkanie ministrów finansów strefy euro nie przyniosło konkretnych ustaleń w kwestii kryzysu zadłużeniowego w strefie. W szczególności fundusz pomocowy EFSF nie został powiększony, głównie ze względu na sprzeciw ze strony Niemiec. Ponadto napłynęła też publikacja fundamentalna z USA korzystna dla dolara. Napływ kapitałów długoterminowych, odpowiadający za popyt zagraniczny netto na amerykańskie długoterminowe aktywa finansowe, przewyższył dwukrotnie oczekiwania oraz trzykrotnie wynik sprzed miesiąca.
EURUSD
Informacji, które napłynęły w dniu wczorajszym i były korzystne dla euro, było z pewnością więcej niż tych sprzyjających dolarowi. Czy jednak ich wypadkowa wskazuje zdecydowanie na jeden kierunek? Z pewnością nie. Nie zmienia ona również naszej średnioterminowej perspektywy, która sugeruje spadki kursu EURUSD. Dotarcie do oporu w okolicach 1.35 i odbicie się od tego poziomu jest w zasadzie potwierdzeniem jej słuszności.
Kluczowe w dniu dzisiejszym będą dane z rynku nieruchomości w USA, publikowane o 14:30.
EURPLN
W dniu dzisiejszym poznamy oczekiwaną od dłuższego czasu decyzję RPP w sprawie stóp procentowych. Oczekiwania co do zacieśnienia polityki monetarnej o 25 punktów bazowych były dyskontowane już od początku roku i osiągnięcie poziomu 3.83 przez kurs EURPLN zapewne je już uwzględniało, jeśli nie przeszacowywało. Wczoraj w mediach pojawił się artykuł, w którym prezes NBP zasugerował, że z podwyżką stóp należy jeszcze poczekać. Przyczyniło się to do osłabienia złotego o 3 grosze w ciągu ostatniej doby. Okazało się jednak, że Belka udzielił tego wywiadu jeszcze w starym roku. Powrót nie nastąpił, a inwestorzy chyba sami nie wiedzą co o tym myśleć. Podwyżka stóp powinna skorygować tą niejasną sytuację.
GBPUSD
Trend wzrostowy na parze GBPUSD jest wciąż bardzo silny. Szanse na dalszy wzrost kursu są dużo większe niż na głównej parze walutowej. Coraz częściej pojawiają się spekulacje, że inflacja w I kwartale osiągnie 4% i w związku z tym Komitet Polityki Monetarnej, będzie się musiał poważnie zastanowić nad podwyżką stóp procentowych już w kwietniu. W dłuższym terminie oddziaływał będzie czynnik ograniczenia wydatków budżetowych w Wielkiej Brytanii, dlatego inflacja powinna być tłumiona. Mimo wszystko, prawdopodobieństwo zacieśnienia polityki monetarnej jest wyższe niż w strefie euro.
NZDUSD
Długoterminowo para NZDUSD znajduje się w trendzie wzrostowym. Kurs obecnie kształtuje się znacznie powyżej linii tego trendu poprowadzonej po dołkach z marca 2009 i z czerwca 2010. Ostatnie lokalne maksimum z końca poprzedniego roku zostało ukształtowane jednak niżej niż poprzednie. Jest to pierwszy sygnał do zmiany trendu. Jeśli kolejny szczyt wpisze się w tą tendencję, możemy się spodziewać przynajmniej testowania wspomnianej długoterminowej linii trendu, czyli spadku kursu w okolice 0.75.
Bardzo istotna w tym kontekście będzie dzisiejsza publikacja inflacji CPI w Nowej Zelandii.
Indeks nastrojów w gospodarce dla strefy euro, opublikowany przez instytut ZEW, wzrósł aż do poziomu 25.4 punktu z 15.5 punktu miesiąc wcześniej. Wzrost to jest w dodatku znacznie wyższy niż spodziewali się analitycy. Konsensus ich prognoz oscylował w okolicach 16.6 punktu. Bezpośredniej reakcji po publikacji nie zaobserwowaliśmy, euro wręcz osłabiło się do dolara, jednak w dalszej fazie handlu inwestorzy zapewne wzięli ten odczyt pod uwagę. Rzec można, że z pewnością nie zaburzył on technicznego spojrzenia na rynek, które wskazywało na duże prawdopodobieństwo przetestowania strefy oporów 1.3456 - 1.3504. Takiego spojrzenia nie zakłóciły też podobne dane dla Niemiec. Nastroje w gospodarce niemieckiej wzrosły do 15.4 z 4.3 punktu miesiąc wcześniej wobec prognozy w okolicach siedmiu punktów. Wzrostowi kursu eurodolara nie zaszkodził również amerykański indeks optymizmu w sektorze produkcyjnym NY Empire Estate. Odczyt był bowiem niższy od prognozy, 11.9 wobec 13 punktów. Podobnie indeks NAHB z amerykańskiego rynku nieruchomości. Odczytano 16 punktów, prognoza wynosiła jeden punkt więcej.
Żeby jednak nie było tak różowo, dla euro, należy wspomnieć o kilku informacjach, które były dla tej waluty niekorzystne, w kontekście inwestycji w EURUSD. Zakończone wczoraj spotkanie ministrów finansów strefy euro nie przyniosło konkretnych ustaleń w kwestii kryzysu zadłużeniowego w strefie. W szczególności fundusz pomocowy EFSF nie został powiększony, głównie ze względu na sprzeciw ze strony Niemiec. Ponadto napłynęła też publikacja fundamentalna z USA korzystna dla dolara. Napływ kapitałów długoterminowych, odpowiadający za popyt zagraniczny netto na amerykańskie długoterminowe aktywa finansowe, przewyższył dwukrotnie oczekiwania oraz trzykrotnie wynik sprzed miesiąca.
EURUSD
Informacji, które napłynęły w dniu wczorajszym i były korzystne dla euro, było z pewnością więcej niż tych sprzyjających dolarowi. Czy jednak ich wypadkowa wskazuje zdecydowanie na jeden kierunek? Z pewnością nie. Nie zmienia ona również naszej średnioterminowej perspektywy, która sugeruje spadki kursu EURUSD. Dotarcie do oporu w okolicach 1.35 i odbicie się od tego poziomu jest w zasadzie potwierdzeniem jej słuszności.
Kluczowe w dniu dzisiejszym będą dane z rynku nieruchomości w USA, publikowane o 14:30.
EURPLN
W dniu dzisiejszym poznamy oczekiwaną od dłuższego czasu decyzję RPP w sprawie stóp procentowych. Oczekiwania co do zacieśnienia polityki monetarnej o 25 punktów bazowych były dyskontowane już od początku roku i osiągnięcie poziomu 3.83 przez kurs EURPLN zapewne je już uwzględniało, jeśli nie przeszacowywało. Wczoraj w mediach pojawił się artykuł, w którym prezes NBP zasugerował, że z podwyżką stóp należy jeszcze poczekać. Przyczyniło się to do osłabienia złotego o 3 grosze w ciągu ostatniej doby. Okazało się jednak, że Belka udzielił tego wywiadu jeszcze w starym roku. Powrót nie nastąpił, a inwestorzy chyba sami nie wiedzą co o tym myśleć. Podwyżka stóp powinna skorygować tą niejasną sytuację.
GBPUSD
Trend wzrostowy na parze GBPUSD jest wciąż bardzo silny. Szanse na dalszy wzrost kursu są dużo większe niż na głównej parze walutowej. Coraz częściej pojawiają się spekulacje, że inflacja w I kwartale osiągnie 4% i w związku z tym Komitet Polityki Monetarnej, będzie się musiał poważnie zastanowić nad podwyżką stóp procentowych już w kwietniu. W dłuższym terminie oddziaływał będzie czynnik ograniczenia wydatków budżetowych w Wielkiej Brytanii, dlatego inflacja powinna być tłumiona. Mimo wszystko, prawdopodobieństwo zacieśnienia polityki monetarnej jest wyższe niż w strefie euro.
NZDUSD
Długoterminowo para NZDUSD znajduje się w trendzie wzrostowym. Kurs obecnie kształtuje się znacznie powyżej linii tego trendu poprowadzonej po dołkach z marca 2009 i z czerwca 2010. Ostatnie lokalne maksimum z końca poprzedniego roku zostało ukształtowane jednak niżej niż poprzednie. Jest to pierwszy sygnał do zmiany trendu. Jeśli kolejny szczyt wpisze się w tą tendencję, możemy się spodziewać przynajmniej testowania wspomnianej długoterminowej linii trendu, czyli spadku kursu w okolice 0.75.
Bardzo istotna w tym kontekście będzie dzisiejsza publikacja inflacji CPI w Nowej Zelandii.
Źródło: Kamil Rozszczypała, Dom Maklerski IDM S.A.
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDM S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.