
Data dodania: 2011-01-07 (12:28)
Ostatnie dwa dni na rynku walutowym to zdecydowana dominacja dolara. Jest to wynikiem bardzo dobrych środowych danych z rynku pracy, jak również tego, że wcześniejsze osłabienie tej waluty było wysoce przypadkowe i teraz inwestorzy sprowadzają kurs do wartości wynikających z fundamentów.
Najwięcej dolar zyskał w stosunku do euro, bo to właśnie na głównej parze walutowej wcześniejsze wzrosty były najbardziej zagadkowe. Silnej aprecjacji ulega w ostatnim czasie również polski złoty. Główna para złotowa EURPLN spadła do poziomu 3.85, najniższego od 9 miesięcy.
Ostatni tydzień ubiegłego roku przebiegał pod znakiem umocnienia euro w stosunku do dolara. Umocnienie to było jednak nieuzasadnione żadnymi przesłankami fundamentalnymi. Wręcz przeciwnie, informacje które napływały były niekorzystne dla euro, jak choćby podwyżka stóp w Chinach, i korzystne dla dolara, między innymi dużo lepszy od prognoz odczyt indeksu Chicago PMI czy mniejsza liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. Fakt, że duża część inwestorów miała wtedy wolne, a obroty były niskie, sprzyjał jednak przypadkowym ruchom. Teraz potwierdziło się to, że wzrosty głównej pary walutowej rzeczywiście nie miały uzasadnienia i inwestorzy szybko skorygowali to przewartościowanie euro. Raport ADP, który pokazał, że w grudniu w prywatnym sektorze pozarolniczym przybyło blisko 300 tysięcy miejsc pracy, był najlepszy od lipca 2006. Co najważniejsze dla rynku, odczyt aż trzykrotnie przewyższył oczekiwania. Niewątpliwie abstrahując od innych czynników, sama ta figura przyniosłaby silne umocnienie dolara. Była on jednak również bardzo dobrym pretekstem do korekty wcześniejszego oderwania od fundamentów.
Dzisiaj publikowana będzie najważniejsza figura każdego miesiąca dla rynku walutowego czyli dane o zmianie liczby miejsc pracy w sektorze pozarolniczym w USA. Wobec tak dobrego wyniku przedstawionego przez agencję ADP, oczekiwania co do dzisiejszego odczytu cały czas rosną. Pierwotnie spodziewano się 140 tys. nowych miejsc pracy netto, obecnie jest to już blisko 200 tys. Jeśli jednak sam sektor prywatny przyniósł wynik na poziomie 300 tys. to czy dzisiejszy odczyt nie będzie przynajmniej zbliżony do tej granicy?
EURUSD
Odpowiedź na powyższe pytanie będzie najprawdopodobniej jednocześnie odpowiedzią na pytanie, w jakim kierunku podąży główna para walutowa w najbliższych dniach. Dzisiaj na ranem kurs dotarł do poziomów z przełomu listopada i grudniu zeszłego roku i na tej właśnie wysokości (1.2967) powinien znaleźć krótkoterminowe wsparcie. Jeśli payrolle będą lepsze od oczekiwań i dadzą podobny wynik jaki przyniósł raport ADP, to niewątpliwie wsparcie to zostanie przełamane i kurs podąży na południe z celem w okolicach 1.2620. W przeciwnym przypadku powinno wystąpić odreagowanie do poziomu 1.32.
EURPLN
Bardzo silny impuls spadkowy obserwujemy na parze EURPLN. Już w środę kurs ostatecznie wyłamał się z konsolidacji grudniowej i powrócił na długoterminowy tor zmierzający na południe. "Wypady" w kierunku 3.85 były jak na razie bardzo krótkotrwałe, co może oznaczać, że wciąż pozostają spore obawy co do rzeczywistej fundamentalnej siły naszej waluty. Inwestorzy są niepewni kiedy Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na podwyżkę stóp. Obecne ruchy częściowo dyskontują, że taki krok zostanie przedsięwzięty już w styczniu.
EURCHF
Zachowanie kursu EURCHF w ostatnim czasie potwierdza to, o czym pisaliśmy wyżej. Mianowicie spadki głównej pary walutowej nie wynikają jedynie z dobrych danych z USA i umocnienia dolara, ale również z tego, że euro zostało przewartościowane w ostatnim tygodniu poprzedniego roku.
Wczoraj napłynęły mieszane dane dla wspólnej europejskiej waluty. Z jednej strony dużo wyższe od prognoz zamówienia w niemieckich fabrykach, z drugiej spadek sprzedaży detalicznej w całej strefie euro. Z dzisiejszych danych ze strefy najważniejszą figurą będzie produkcja przemysłowa w Niemczech.
USDJPY
Kurs USDJPY wzrósł od początku roku już o dwie i pół figury, przy czym o ile powrotu do poziomu 82.30 można się było spodziewać, to przebicie oporu na tym poziomie było już dużo bardziej zaskakujące. Wszystko oczywiście za sprawą raportu ADP, bezpośrednio po publikacji którego dolar umocnił się o 80 pipsów. Raport ten pokrzyżował szyki "technikom", którzy po negatywnym pierwszym teście oporu 82.33, widzieli dla tej pary walutowej otwartą drogę w kierunku 80.21. W zaistniałej sytuacji kurs powinien się kierować na północ do oporu usytuowanego na wysokości 84.41.
Ostatni tydzień ubiegłego roku przebiegał pod znakiem umocnienia euro w stosunku do dolara. Umocnienie to było jednak nieuzasadnione żadnymi przesłankami fundamentalnymi. Wręcz przeciwnie, informacje które napływały były niekorzystne dla euro, jak choćby podwyżka stóp w Chinach, i korzystne dla dolara, między innymi dużo lepszy od prognoz odczyt indeksu Chicago PMI czy mniejsza liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. Fakt, że duża część inwestorów miała wtedy wolne, a obroty były niskie, sprzyjał jednak przypadkowym ruchom. Teraz potwierdziło się to, że wzrosty głównej pary walutowej rzeczywiście nie miały uzasadnienia i inwestorzy szybko skorygowali to przewartościowanie euro. Raport ADP, który pokazał, że w grudniu w prywatnym sektorze pozarolniczym przybyło blisko 300 tysięcy miejsc pracy, był najlepszy od lipca 2006. Co najważniejsze dla rynku, odczyt aż trzykrotnie przewyższył oczekiwania. Niewątpliwie abstrahując od innych czynników, sama ta figura przyniosłaby silne umocnienie dolara. Była on jednak również bardzo dobrym pretekstem do korekty wcześniejszego oderwania od fundamentów.
Dzisiaj publikowana będzie najważniejsza figura każdego miesiąca dla rynku walutowego czyli dane o zmianie liczby miejsc pracy w sektorze pozarolniczym w USA. Wobec tak dobrego wyniku przedstawionego przez agencję ADP, oczekiwania co do dzisiejszego odczytu cały czas rosną. Pierwotnie spodziewano się 140 tys. nowych miejsc pracy netto, obecnie jest to już blisko 200 tys. Jeśli jednak sam sektor prywatny przyniósł wynik na poziomie 300 tys. to czy dzisiejszy odczyt nie będzie przynajmniej zbliżony do tej granicy?
EURUSD
Odpowiedź na powyższe pytanie będzie najprawdopodobniej jednocześnie odpowiedzią na pytanie, w jakim kierunku podąży główna para walutowa w najbliższych dniach. Dzisiaj na ranem kurs dotarł do poziomów z przełomu listopada i grudniu zeszłego roku i na tej właśnie wysokości (1.2967) powinien znaleźć krótkoterminowe wsparcie. Jeśli payrolle będą lepsze od oczekiwań i dadzą podobny wynik jaki przyniósł raport ADP, to niewątpliwie wsparcie to zostanie przełamane i kurs podąży na południe z celem w okolicach 1.2620. W przeciwnym przypadku powinno wystąpić odreagowanie do poziomu 1.32.
EURPLN
Bardzo silny impuls spadkowy obserwujemy na parze EURPLN. Już w środę kurs ostatecznie wyłamał się z konsolidacji grudniowej i powrócił na długoterminowy tor zmierzający na południe. "Wypady" w kierunku 3.85 były jak na razie bardzo krótkotrwałe, co może oznaczać, że wciąż pozostają spore obawy co do rzeczywistej fundamentalnej siły naszej waluty. Inwestorzy są niepewni kiedy Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na podwyżkę stóp. Obecne ruchy częściowo dyskontują, że taki krok zostanie przedsięwzięty już w styczniu.
EURCHF
Zachowanie kursu EURCHF w ostatnim czasie potwierdza to, o czym pisaliśmy wyżej. Mianowicie spadki głównej pary walutowej nie wynikają jedynie z dobrych danych z USA i umocnienia dolara, ale również z tego, że euro zostało przewartościowane w ostatnim tygodniu poprzedniego roku.
Wczoraj napłynęły mieszane dane dla wspólnej europejskiej waluty. Z jednej strony dużo wyższe od prognoz zamówienia w niemieckich fabrykach, z drugiej spadek sprzedaży detalicznej w całej strefie euro. Z dzisiejszych danych ze strefy najważniejszą figurą będzie produkcja przemysłowa w Niemczech.
USDJPY
Kurs USDJPY wzrósł od początku roku już o dwie i pół figury, przy czym o ile powrotu do poziomu 82.30 można się było spodziewać, to przebicie oporu na tym poziomie było już dużo bardziej zaskakujące. Wszystko oczywiście za sprawą raportu ADP, bezpośrednio po publikacji którego dolar umocnił się o 80 pipsów. Raport ten pokrzyżował szyki "technikom", którzy po negatywnym pierwszym teście oporu 82.33, widzieli dla tej pary walutowej otwartą drogę w kierunku 80.21. W zaistniałej sytuacji kurs powinien się kierować na północ do oporu usytuowanego na wysokości 84.41.
Źródło: Kamil Rozszczypała, Dom Maklerski IDM S.A.
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDM S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.