Data dodania: 2010-12-13 (10:07)
W piątek Polska porozumiała się z Komisją Europejską w kwestii liczenia długu publicznego ze względu na koszty reformy emerytalnej. Podczas telefonicznej rozmowy premiera Donalda Tuska oraz szefa KE Jose Manuela Barosso uzgodniono, iż wydatki związane z systemem emerytalnym będą brane pod uwagę przy ocenie, czy państwo spełnia kryteria fiskalne określone przez UE.
Ustalono, że ewaluacja systemu emerytalnego powinna opierać się na strukturze systemu ze względu na własność aktywów, ryzykach związanych z przyszłymi wypłatami z systemu emerytalnego oraz wpływem na stan finansów publicznych. Porozumienie nie oznacza natomiast żadnych zmian statystycznych, tzn. poziom długu publicznego ani deficytu budżetowego nie zostanie obniżony, nie zmniejszą się tez potrzeby pożyczkowe państwa. W grę natomiast wchodzić może podwyższenie unijnego limitu relacji deficytu budżetowego do PKB z 3 proc. do 4,5 proc. i tym sposobem zmniejszy się ryzyko rozpoczęcia przez KE procedury nadmiernego deficytu. Piątkowe porozumienia można uznać za sukces polskiego rządu, ale tylko na papierze. Nie uległ zmianie fakt, iż polskie finanse publiczne potrzebują gruntownych reform po stronie wydatkowej niezależnie od ustaleń z Brukselą. Jednakże ze względu na niepopularność społeczną koniecznych zmian (odchudzenie aparatu administracyjnego, likwidacja emerytur pomostowych, zmiany w KRUS) w kontekście przyszłorocznych wyborów parlamentarnych rząd będzie zwlekał z podjęciem stosownych działań.
Bank Chin wydłużył wygasające w tym tygodniu podwyższone rezerwy obowiązkowe obowiązujące dla sześciu największych banków, powstrzymując się od zacieśniania polityki monetarnej dla całego systemu. Utrzymanie przez kolejne trzy miesiące rezerwy obowiązkowej na poziomie 18,5 proc. dla największych pożyczkodawców w kraju ma na celu zahamowanie wzrostu inflacji w Państwie Środka. Ceny konsumpcyjne wzrosły w listopadzie do najwyższego poziomu od 28 miesięcy, zmuszając chińskie władze do zintensyfikowania działań restrykcyjnych w polityce pieniężnej. Decyzja o wydłużeniu obowiązywania podwyższonego poziomu rezerwy obowiązkowej zablokuje na rachunku w banku centralnym ok. 180 mld juanów (27 mld dolarów), które w innym wypadku zostałyby skierowane na rynek w postaci nowych pożyczek. Brak dodatkowych postanowień Banku Chin jest dobrą informacją z punktu widzenia nastrojów rynkowych, gdyż nie wywoła wzrostu awersji do ryzyka i związanego z tym przejściowego wycofywania się inwestorów z rynków wschodzących.
W poniedziałkowym kalendarzu makroekonomicznym brak jest istotnych publikacji. O 14.00 NBP poda dane na temat salda rachunku bieżącego w październiku, jednak informacja ta jest neutralna dla notowań złotego. W dalszej części tygodnia kalendarz prezentuje się już o wiele lepiej. Z kraju poznamy szacunki inflacji CPI (wtorek), dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu (czwartek) oraz odczyt produkcji przemysłowej (piątek). Ze Stanów Zjednoczonych we wtorek napłyną dane o sprzedaży detalicznej oraz zakończy się posiedzenie Komitetu Otwartego Rynku; w środę opublikowane zostaną raporty o inflacji CPI i produkcji przemysłowej, a w czwartek dane z rynku nieruchomości. Poznamy tez indeksy koniunktury: NY Empire State (środa), Fed z Filadelfii (czwartek), wskaźników wyprzedzających (piątek). Na Starym Kontynencie na uwagę zasługują wstępne szacunki indeksów PMI (czwartek) oraz niemiecki indeksy: ZEW we wtorek i Ifo w piątek.
Bank Chin wydłużył wygasające w tym tygodniu podwyższone rezerwy obowiązkowe obowiązujące dla sześciu największych banków, powstrzymując się od zacieśniania polityki monetarnej dla całego systemu. Utrzymanie przez kolejne trzy miesiące rezerwy obowiązkowej na poziomie 18,5 proc. dla największych pożyczkodawców w kraju ma na celu zahamowanie wzrostu inflacji w Państwie Środka. Ceny konsumpcyjne wzrosły w listopadzie do najwyższego poziomu od 28 miesięcy, zmuszając chińskie władze do zintensyfikowania działań restrykcyjnych w polityce pieniężnej. Decyzja o wydłużeniu obowiązywania podwyższonego poziomu rezerwy obowiązkowej zablokuje na rachunku w banku centralnym ok. 180 mld juanów (27 mld dolarów), które w innym wypadku zostałyby skierowane na rynek w postaci nowych pożyczek. Brak dodatkowych postanowień Banku Chin jest dobrą informacją z punktu widzenia nastrojów rynkowych, gdyż nie wywoła wzrostu awersji do ryzyka i związanego z tym przejściowego wycofywania się inwestorów z rynków wschodzących.
W poniedziałkowym kalendarzu makroekonomicznym brak jest istotnych publikacji. O 14.00 NBP poda dane na temat salda rachunku bieżącego w październiku, jednak informacja ta jest neutralna dla notowań złotego. W dalszej części tygodnia kalendarz prezentuje się już o wiele lepiej. Z kraju poznamy szacunki inflacji CPI (wtorek), dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu (czwartek) oraz odczyt produkcji przemysłowej (piątek). Ze Stanów Zjednoczonych we wtorek napłyną dane o sprzedaży detalicznej oraz zakończy się posiedzenie Komitetu Otwartego Rynku; w środę opublikowane zostaną raporty o inflacji CPI i produkcji przemysłowej, a w czwartek dane z rynku nieruchomości. Poznamy tez indeksy koniunktury: NY Empire State (środa), Fed z Filadelfii (czwartek), wskaźników wyprzedzających (piątek). Na Starym Kontynencie na uwagę zasługują wstępne szacunki indeksów PMI (czwartek) oraz niemiecki indeksy: ZEW we wtorek i Ifo w piątek.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.