Tydzień pod znakiem wzrostów eurodolara

Tydzień pod znakiem wzrostów eurodolara
Komentarz tygodniowy TMS Brokers
Data dodania: 2010-09-17 (19:51)

W mijającym tygodniu złoty wykazywał niewielką zmienność, a kurs EUR/PLN pozostawał w przedziale wahań 3,9200 – 3,9600. Większość czynników rynkowych i spora zmienność w notowaniach głównych par walutowych przemawiały za umocnieniem polskiej waluty i spadkiem notowań euro poniżej poziomu 3,9200.

Polska waluta tymczasem pod koniec tygodnia, pomimo optymizmu utrzymującego się na krajowym rynku, podlegała lekkiemu osłabieniu, a notowania EUR/PLN zwyżkowały w okolice górnego ograniczenia wspomnianego kanału wahań. Wszystko wskazuje jednak na to, iż złoty czeka z silniejszym ruchem na giełdy, których indeksy znalazły się ostatnio w pobliżu istotnych oporów.
W ciągu tygodnia miały miejsce dwie bardzo udane aukcje krajowego długu – Ministerstwo Finansów z sukcesem uplasowało 3 mld zł 10-letnich obligacji i 1 mld euro euroobligacji. Popyt w przypadku papierów denominowanych w złotym był prawie trzykrotnie większy od podaży (i jednocześnie najwyższy od 11 lat). Wartość zgłoszonych zleceń kupna na euroobligacje przekroczyła natomiast 5 mld euro. Aukcje te potwierdzają, iż zaufanie inwestorów względem polskiej gospodarki jest wysokie. Nastroje na krajowym rynku zostały dodatkowo wsparte przez opinię agencji Moody’s odnośnie wzrostu presji na podwyżkę ratingu dla Polski.

W ciągu tygodnia na rynek napłynęły m.in. dane o inflacji konsumentów, a także o płacach i zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw oraz o produkcji przemysłowej. Najważniejszy wskaźnik – produkcja przemysłowa w sierpniu po raz kolejny zanotowała dwucyfrowy wzrost – tym razem o 13,5 proc. r/r., co było wynikiem nieco lepszym od prognoz, przewidujących zwyżkę o 13,0 proc.. Dane o płacach i zatrudnieniu były mieszane – przeciętne wynagrodzenie wzrosło silniej niż prognozowano (o 4,2 proc. r/r), wzrost zatrudnienia natomiast był nieco niższy od oczekiwań (1,6 proc. r/r). Inflacja CPI również nieco odbiegała od prognoz – jej wartość nie zmieniła się w sierpniu w porównaniu z lipcem i pozostała na poziomie 2,0 proc. r/r. Oczekiwano natomiast, iż tempo wzrostu cen osiągnie swoje minimum w lipcu, a od sierpnia znów zacznie rosnąć i wyniesie 2,1 proc. Niewykluczone, iż dane o inflacji przyczyniły się w pewnym stopniu do zwiększonego popytu na polskie papiery dłużne denominowane w złotym. Pozostałe odczyty makro z krajowej gospodarki, z produkcją przemysłową na czele nie miały większego wpływu na zachowanie inwestorów na polskim rynku.

W nadchodzącym tygodniu z kraju napłyną publikacje dynamiki sprzedaży detalicznej i stopy bezrobocia. Zapewne nie pozostaną one bez znaczenia dla postrzeganie naszego rynku przez inwestorów w długim terminie. Krótkoterminowo jednak złoty w dalszym ciągu będzie pozostawał pod wpływem nastrojów na giełdach.

Dobiegający końca tydzień na rynku walutowym był dosyć istotny dla notowań eurodolara. Od połowy sierpnia kurs głównej pary walutowej poruszał się w konsolidacji w przedziale 1,2600-1,2920. Na początku mijającego tygodnia eurodolar zbliżył się do górnego ograniczenia wspomnianej konsolidacji pokonując tę istotną barierę. Przebicie poziomu 1,2920 przełożyło się na dalszy szybki wzrost notowań EUR/USD w kierunku 1,3160. Najbliższym istotnym oporem jest poziom 1,3300, do którego prawdopodobnie kurs EUR/USD wkrótce się zbliży. Z danych makro, jakie w tym tygodniu poznaliśmy warto wspomnieć o odczycie sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej z USA. W sierpniu sprzedaż detaliczna wzrosła o 0,4 proc. m/m, podczas gdy spodziewano się zwyżki o 0,3 proc. m/m. Z kolei produkcja przemysłowa wypadła zgodnie z oczekiwaniami, rosnąc o 0,2 proc. m/m. Kluczowym wydarzeniem przyszłego tygodnia będzie posiedzenie przedstawicieli FOMC, na którym zapadnie decyzja ws. stóp procentowych. Mało kto spodziewa się zmiany kosztu pieniądza w USA z tego względu inwestorów znacznie bardziej interesuje komunikat po decyzji oraz ocena kondycji amerykańskiej gospodarki.

W tym tygodniu miało miejsce bardzo istotne wydarzenie na rynku jena. Japoński bank centralny pierwszy raz od 2004 roku zdecydował się na przeprowadzenie interwencji walutowej w celu osłabienia japońskiej waluty. BoJ sprzedał na rynku jena w zamian za dolary, w efekcie czego kurs USD/JPY wzrósł aż pod poziom 86,00. Ponadto japońskie władze monetarne prawdopodobnie wykorzystają sprzedane środki jako narzędzie polityki pieniężnej, mające na celu zwiększenie płynności na rynku oraz wsparcie gospodarki. Bardzo często kraje sprzedające własną walutę w celu jej osłabienia decydują się na emisję bonów skarbowych w celu ściągnięcia z rynku nadmiaru gotówki. Jednak w tym przypadku działania proinflacyjne są pożądane z punktu widzenia zmagającej się z deflacją Japonii.

Interwencje sprzed sześciu lat przełożyły się na zahamowanie spadków notowań USD/JPY, jednak trwałe odwrócenie trendu nastąpiło dopiero wraz ze zmianą sytuacji na globalnych rynkach. Z tego też względu sądzić można, że podczas gdy ograniczenie dalszej aprecjacji jena leży w zasięgu japońskich władz to odwrócenie obecnej tendencji rynkowej już niekoniecznie. Dobrym przykładem może być sytuacja na rynku pary EUR/CHF. Działania interwencyjne szwajcarskich władz monetarnych były w stanie jedynie ograniczyć umocnienie franka. Natomiast wraz zapowiedzią odejścia od tego typu działań szwajcarska waluta ponownie podlegała istotnej aprecjacji. Frank oraz jen są często określane mianem bezpiecznych walut, na które rośnie popyt w sytuacji zwiększającej się awersji do ryzyka. W takim układzie dopiero trwała poprawa nastojów na globalnych rynkach mogłaby przełożyć się na wzrost zainteresowania bardziej ryzykownymi aktywami i zahamować zakupy zarówno szwajcarskiej jak i japońskiej waluty.

W tym tygodniu obserwować mogliśmy znaczne osłabienie franka, po komunikacie szwajcarskiego banku centralnego do decyzji ws. stóp procentowych. Koszt pieniądza w Szwajcarii pozostał na dotychczasowym poziomie 0,25 proc.. Jednak uwagę inwestorów znacznie bardziej przykuły słowa SNB na temat negatywnego wpływu wysokiego kursu franka wobec euro na tempo wzrostu gospodarczego. W efekcie kurs EUR/CHF wzrósł w okolice poziomu 1,3400. Już na kolejnej sesji zdołał jednak oddać część wzrostów, co świadczy o niewielkiej sile interwencji słownej SNB.

Źródło: Joanna Pluta, Michał Fronc, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją

Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją

09:13 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?

Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?

2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.pl
Czy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?

Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?

2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.pl
W chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?

Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?

2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.pl
Zbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK

Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK

2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków

Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków

2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.pl
Niezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian

PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian

2025-08-28 Komentarz walutowy XTB
Polski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno

Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno

2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.pl
Gdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia

Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia

2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA

Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA

2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.