 
Data dodania: 2010-09-14 (12:28)
Komisja Europejska podniosła wczoraj prognozy wzrostu gospodarczego na 2010 rok dla większości krajów. Najwyższy wzrost w porównaniu z ostatnią prognozą z maja zanotowały Niemcy. Gospodarka naszych zachodnich sąsiadów, oparta w dużo większym procencie niż inne kraje strefy euro na przemyśle, będzie rozwijać się w tempie 3.4%, co oznacza, że dogoni nawet Polskę.
Pozostałe kraje też mają się lepiej niż jeszcze nie tak dawno się wydawało. Stopa wzrostu całej Unii Europejskiej wyniesie w 2010 roku 1.8%, natomiast strefy euro niewiele mniej, bo 1.7%. Jak wielu sugeruje, Europa zaczyna dzielić się na dwie strefy, przynajmniej jeśli chodzi o wzrost gospodarczy. Pierwsza z nich to kraje Europy Północno-Środkowej, z Niemcami na czele. Druga natomiast to kraje z południa, mające duże problemy z zadłużeniem, zmuszone do radykalnych cięć w finansach publicznych i w związku z tym niewielkim wzroście gospodarczym w najbliższym okresie. Sytuacja w tych krajach być może jednak nie jest taka zła jakby mogło się wydawać, i z pewnością nie taka jaką dyskontowali inwestorzy w maju tego roku, sprowadzając kurs eurodolara poniżej poziomu 1.19. Ostatnio przemierzy Hiszpanii i Portugalii zapowiedzieli, że dalsze reformy ograniczające wydatki budżetowe nie będą już potrzebne, a obligacje greckie cieszą się popytem ze strony norweskiego państwowego funduszu emerytalnego. Szczególnie ten ostatni fakt jest mocnym argumentem za tym, że majowe spadki euro były przesadzone (ale taka to już cecha rynków finansowych, że mają skłonność do wyolbrzymiania zarówno dobrych jak i złych informacji). Zgoda, wyolbrzymienie to zostało już w dużej mierze odreagowane, ale czy teraz w związku z dobrymi ostatnio informacjami rynek nie przesadzi w drugą stronę? Na taką przesadę na pewno jeszcze sporo miejsca.
EURPLN
Pod względem wzrostu gospodarczego w 2010 roku zostaniemy dogonieni przez Niemców. Z jednej strony, z punktu widzenia założeń o konwergencji, może to świadczyć o tym, że wzrost ten mógł być wyższy. Z drugiej strony jednak już drugi rok z rzędu pozostaniemy na pierwszym miejscu w rankingu najszybciej rozwijających się gospodarek Unii Europejskiej. Z pewnością kurs złotego ma w związku z tym większe szanse na aprecjację niż ruch w przeciwnym kierunku. W krótkim terminie ostatnia konsolidacja wskazuje, że nie będzie jednak łatwo przebić poziom 3.9200.
EURUSD
Nasze wczorajsze prognozy są bardzo blisko sprawdzenia się. Kurs tak jak przewidywaliśmy zatrzymał się na dłuższą chwilę w okolicach 1.2875 i teraz zaczyna podążać w kierunku celu na wysokości 1.2925. Dzisiaj najistotniejszą figurą dla eurodolara będą dane o sprzedaży detalicznej w USA. Zostaną one odczytane o 14:30. Pod koniec zeszłego tygodnia na lepsze od prognoz dane zza oceanu główna para reagowała wzrostami. Czy tak będzie i tym razem? Dobrze by było gdyby odczyt różnił się od prognoz, wtedy wiedzielibyśmy więcej na temat tego, jak inwestorzy dyskontują informacje na tej parze walutowej.
NZDUSD
Dużo gorsze niż oczekiwano dane o sprzedaży detalicznej w Nowej Zelandii spowodowały spadek kursu NZDUSD dzisiaj w nocy. Spadek ten wydaje się być istotny z punktu widzenia technicznego, bowiem przełamana została linia trendu wzrostowego trwającego od tygodnia. Celem dla ruchu południowego jest poziom 0.7250, a następnie 0.7228. Większych zmian na tej parze walutowej spodziewać sie trzeba również jutro późnym wieczorem. Wtedy obradować będzie rada Banku Centralnego Nowej Zelandii, a głównym tematem obrad będzie wysokość stóp procentowych.
USDJPY
Wczoraj tuż po otwarciu giełdy w Tokio kurs jena kolejny raz w ostatnim czasie ustanowił 15-letnie minimum osiągając poziom 83.23. Najwięcej zamieszania na wykresie pary USDJPY wywołały dzisiejsze wybory przewodniczącego partii rządzącej w Japonii. Wygrał dotychczas panujący Kan, na skutek czego jen kolejny raz uległ aprecjacji. Jego przegrana bowiem zwiększyłaby szanse na ewentualne interwencje nakierowane na osłabienie jena. Najniższy poziom z ostatnich 15 lat wynosi obecnie 83.05
 
EURPLN
Pod względem wzrostu gospodarczego w 2010 roku zostaniemy dogonieni przez Niemców. Z jednej strony, z punktu widzenia założeń o konwergencji, może to świadczyć o tym, że wzrost ten mógł być wyższy. Z drugiej strony jednak już drugi rok z rzędu pozostaniemy na pierwszym miejscu w rankingu najszybciej rozwijających się gospodarek Unii Europejskiej. Z pewnością kurs złotego ma w związku z tym większe szanse na aprecjację niż ruch w przeciwnym kierunku. W krótkim terminie ostatnia konsolidacja wskazuje, że nie będzie jednak łatwo przebić poziom 3.9200.
EURUSD
Nasze wczorajsze prognozy są bardzo blisko sprawdzenia się. Kurs tak jak przewidywaliśmy zatrzymał się na dłuższą chwilę w okolicach 1.2875 i teraz zaczyna podążać w kierunku celu na wysokości 1.2925. Dzisiaj najistotniejszą figurą dla eurodolara będą dane o sprzedaży detalicznej w USA. Zostaną one odczytane o 14:30. Pod koniec zeszłego tygodnia na lepsze od prognoz dane zza oceanu główna para reagowała wzrostami. Czy tak będzie i tym razem? Dobrze by było gdyby odczyt różnił się od prognoz, wtedy wiedzielibyśmy więcej na temat tego, jak inwestorzy dyskontują informacje na tej parze walutowej.
NZDUSD
Dużo gorsze niż oczekiwano dane o sprzedaży detalicznej w Nowej Zelandii spowodowały spadek kursu NZDUSD dzisiaj w nocy. Spadek ten wydaje się być istotny z punktu widzenia technicznego, bowiem przełamana została linia trendu wzrostowego trwającego od tygodnia. Celem dla ruchu południowego jest poziom 0.7250, a następnie 0.7228. Większych zmian na tej parze walutowej spodziewać sie trzeba również jutro późnym wieczorem. Wtedy obradować będzie rada Banku Centralnego Nowej Zelandii, a głównym tematem obrad będzie wysokość stóp procentowych.
USDJPY
Wczoraj tuż po otwarciu giełdy w Tokio kurs jena kolejny raz w ostatnim czasie ustanowił 15-letnie minimum osiągając poziom 83.23. Najwięcej zamieszania na wykresie pary USDJPY wywołały dzisiejsze wybory przewodniczącego partii rządzącej w Japonii. Wygrał dotychczas panujący Kan, na skutek czego jen kolejny raz uległ aprecjacji. Jego przegrana bowiem zwiększyłaby szanse na ewentualne interwencje nakierowane na osłabienie jena. Najniższy poziom z ostatnich 15 lat wynosi obecnie 83.05
Źródło: Kamil Rozszczypała, Dom Maklerski IDM S.A.
 
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDM S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
  Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
  Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
  Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
  Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
  Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
  Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie. 
  Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
  Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
  Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.
   
         




 
     
     
     
     
     
     
     
     
    