Data dodania: 2010-08-18 (13:55)
Wczorajsze wzrosty na giełdach poparte były nieco większym niż ostatnio wolumenem, ale ciągle poniżej progu 1 miliarda akcji. Końcówka sesji upłynęła jednak pod znakiem wyprzedaży, co wpływa negatywnie na dzisiejsze nastroje w porannej części sesji europejskiej.
W dalszym ciągu uważamy, że jakikolwiek ruch trendowy przy obecnej aktywności handlu jest mało prawdopodobny. Dzisiaj przy braku istotnych danych makro notowania powinny pozostawać w ostatnich zakresach. Po otwarciu handlu w USA popyt może ponowić atak, co może skutkować nowym szczytem na kontraktach wrześniowych na S&P500 tuż powyżej 1100. Bliskość oporów technicznych powinna powstrzymać dalsze wzrosty. Pozytywnym sygnałem jest spadek zmienności implikowanej opcji indeksowych mierzonej indeksem VIX. Warto zwrócić uwagę, że wzrostom cen akcji towarzyszył istotny wzrost rentowności obligacji. Nie odwraca to jeszcze trendu spadkowego rentowności, ale gdyby scenariusz się powtórzył w najbliższym czasie, byłby to sygnał odwrotu.
Na walutach zwraca uwagę ciągle silne zachowanie japońskiego jena. Dolarjen ponownie zbliża się do dolnego zakresu notowań.
EURPLN
Rekordowo niskie rentowności niemieckich i amerykańskich obligacji wpływają pozytywnie na notowania polskich papierów dłużnych. To z kolei powinno sprzyjać złotemu przy założeniu stabilnej sytuacji na rynkach globalnych. W najbliższych dniach złoty powinien być więc kupowany na korektach. Najbliższy opór na EURPLN to przełamane niedawno wsparcie w strefie 3,975-3,98. Notowania nie powinny jednak wrócić powyżej 3,96 w dniu dzisiejszym. Dzisiaj o 14 publikowane będą dane o produkcji przemysłowej.
EURUSD
Rynek w dalszym ciągu próbuje "pociągnąć" odbicie na eurodolarze w kierunku zniesienia 38,2% fibo ostatniego spadku, ale idzie to bardzo opornie. Notowania eurodolara najprawdopodobniej pozostaną w wąskim zakresie. Możliwa jest próba wyjścia powyżej ostatniego szczytu przy 1,2910-15. Fundamentalni inwestorzy mają prawdziwy dylemat. Z jednej strony gospodarka Niemiec dynamicznie rośnie dzięki eksportowi. Z drugiej strony kraje peryferyjne są w recesji, a większość krajów Unii tnie wydatki. Recesja w strefie euro jest niemal nieuniknikniona według Sorosa. Z drugiej strony niemieckie obligacji są postrzegane jako najbezpieczniejsze na świecie.
GBPUSD
Funt tracił do momentu publikacji notatek z posiedzenia Banku Anglii, po czym nastąpiło gwałtowne odreagowanie i powrót do ostatnich zakresów. W tym samym czasie dolar zaczął tracić do euro, osiągając 1,2880. Poranne wybicie dołem na GBPUSD okazało się więc fałszywe, co zwiększa podatność rynku na short squeeze. Jutro w centrum uwagi będą dane o sprzedaży detalicznej pod które gracze będą się pozycjonować już niebawem.
USDJPY
Wczorajsze odbicie na USDJPY okazało się stosunkowo słabe, mimo poprawy nastrojów na giełdach. Wzrosty zatrzymały się w strefie 85,60-70. Dzisiaj jen ponownie się umacnia, co zwiększa zagrożenie rychłego ataku na strefę wsparcia 84,80-85,00. Od kilkunastu dni notowania pozostają w wąskim zakresie. Wybicie z niego powinno wygenerować silny ruch notowań.
Na walutach zwraca uwagę ciągle silne zachowanie japońskiego jena. Dolarjen ponownie zbliża się do dolnego zakresu notowań.
EURPLN
Rekordowo niskie rentowności niemieckich i amerykańskich obligacji wpływają pozytywnie na notowania polskich papierów dłużnych. To z kolei powinno sprzyjać złotemu przy założeniu stabilnej sytuacji na rynkach globalnych. W najbliższych dniach złoty powinien być więc kupowany na korektach. Najbliższy opór na EURPLN to przełamane niedawno wsparcie w strefie 3,975-3,98. Notowania nie powinny jednak wrócić powyżej 3,96 w dniu dzisiejszym. Dzisiaj o 14 publikowane będą dane o produkcji przemysłowej.
EURUSD
Rynek w dalszym ciągu próbuje "pociągnąć" odbicie na eurodolarze w kierunku zniesienia 38,2% fibo ostatniego spadku, ale idzie to bardzo opornie. Notowania eurodolara najprawdopodobniej pozostaną w wąskim zakresie. Możliwa jest próba wyjścia powyżej ostatniego szczytu przy 1,2910-15. Fundamentalni inwestorzy mają prawdziwy dylemat. Z jednej strony gospodarka Niemiec dynamicznie rośnie dzięki eksportowi. Z drugiej strony kraje peryferyjne są w recesji, a większość krajów Unii tnie wydatki. Recesja w strefie euro jest niemal nieuniknikniona według Sorosa. Z drugiej strony niemieckie obligacji są postrzegane jako najbezpieczniejsze na świecie.
GBPUSD
Funt tracił do momentu publikacji notatek z posiedzenia Banku Anglii, po czym nastąpiło gwałtowne odreagowanie i powrót do ostatnich zakresów. W tym samym czasie dolar zaczął tracić do euro, osiągając 1,2880. Poranne wybicie dołem na GBPUSD okazało się więc fałszywe, co zwiększa podatność rynku na short squeeze. Jutro w centrum uwagi będą dane o sprzedaży detalicznej pod które gracze będą się pozycjonować już niebawem.
USDJPY
Wczorajsze odbicie na USDJPY okazało się stosunkowo słabe, mimo poprawy nastrojów na giełdach. Wzrosty zatrzymały się w strefie 85,60-70. Dzisiaj jen ponownie się umacnia, co zwiększa zagrożenie rychłego ataku na strefę wsparcia 84,80-85,00. Od kilkunastu dni notowania pozostają w wąskim zakresie. Wybicie z niego powinno wygenerować silny ruch notowań.
Źródło: Wojciech Smoleński, Dom Maklerski IDM S.A.
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDM S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.