
Data dodania: 2010-08-16 (09:32)
Notowania złotego w dalszym ciągu pozostają stabilne, a kurs EUR/PLN utrzymuje się w pobliżu poziomu 4,0000. Konsolidacja, jaką obserwujemy na wykresie tej pary walutowej trwa już ponad dwa tygodnie, praktycznie przez cały ten czas kurs euro względem złotego utrzymuje się w przedziale 3,9750 – 4,0250.
Wąski zakres wahań przy tak długim okresie konsolidacji, zwiększa prawdopodobieństwo wybicia się notowań EUR/PLN w kolejnych dniach.
Biorąc pod uwagę słabe nastroje inwestycyjne na światowym rynku finansowym, bardziej prawdopodobne wydaje się wyjście górą z konsolidacji. Silniejsze osłabienie powinny jednak hamować wciąż niezłe nastroje panujące w naszym regionie. Sytuacja ta przemawia za scenariuszem, w którym notowania EUR/PLN w dalszym ciągu będą poruszać się w kanale konsolidacji, położonym jednak kilka groszy wyżej niż obecnie.
Sentyment względem europejskich gospodarek wschodzących jest pozytywny, biorąc pod uwagę ich lepszą kondycję fiskalną w porównaniu ze sporą częścią gospodarek Eurolandu. Rynki Europy Środkowo – Wschodniej są jednak mniej atrakcyjne dla kapitału zagranicznego niż np. Ameryka Południowa ze względu na słabsze perspektywy wzrostu gospodarczego. Aprecjacja walut naszego regionu powinna więc podlegać kontynuacji w długim terminie, nie będzie ona tak dynamiczna, jak w okresie poprzedzającym kryzys finansowy.
Na początku dzisiejszej sesji europejskiej eurodolar pozostaje w pobliżu poziomu 1,2800. W okolicy tej wartości znajduje się 38,2 proc. zniesienia Fibonacciego fali wzrostowej, jaką obserwowaliśmy na wykresie pary EUR/USD od początku czerwca do początku sierpnia. Biorąc pod uwagę ubogi kalendarz makroekonomiczny, dzisiejsza sesja ma szansę przynieść konsolidację eurodolara wokół tej wartości; w dalszym ciągu jednak kierunek notowań eurodolara jest spadkowy.
W czasie dzisiejszej sesji azjatyckiej jen podlegał lekkiemu umocnieniu względem dolara, a notowania USD/JPY zniżkowały w okolice 85,50. Aprecjacja japońskiej waluty wyhamowała po tym, jak z Kraju Kwitnącej Wiśni napłynęły dużo słabsze od oczekiwań dane makroekonomiczne. Zannualizowana wartość dynamiki PKB Japonii wyniosła w drugim kwartale bieżącego roku zaledwie 0,4 proc. przy oczekiwaniach na poziomie 2,3 proc. Wzrost gospodarczy w ujęciu kwartalnym był sześciokrotnie niższy od oczekiwań – wyniósł jedyne 0,1 proc. Dane te zwiększają prawdopodobieństwo interwencji walutowych na rynku jena w celu wsparcia japońskich eksporterów. W bieżącym tygodniu będzie miało miejsce spotkanie prezesa Banku Japonii oraz premiera w sprawie ostatniej fali dynamicznej aprecjacji jena.
Dane z Japonii są kolejnym odczytem, świadczącym o spowolnieniu ożywienia gospodarczego na świecie. Co więcej, zwiększają one prawdopodobieństwo spełnienia się prognozy Międzynarodowego Funduszu Walutowego, iż w bieżącym roku Chiny mają szansę zająć miejsce Japonii jako drugiej potęgi gospodarczej na świecie.
Kalendarz makroekonomiczny na dzisiejszy dzień nie przewiduje istotnych publikacji makro. Jedynie z Eurolandu poznamy dane o inflacji konsumentów w lipcu, a z USA napłyną mniej ważne dane z rynku nieruchomości (indeks New York Empire State oraz indeks rynku nieruchomości NAHB).
Biorąc pod uwagę słabe nastroje inwestycyjne na światowym rynku finansowym, bardziej prawdopodobne wydaje się wyjście górą z konsolidacji. Silniejsze osłabienie powinny jednak hamować wciąż niezłe nastroje panujące w naszym regionie. Sytuacja ta przemawia za scenariuszem, w którym notowania EUR/PLN w dalszym ciągu będą poruszać się w kanale konsolidacji, położonym jednak kilka groszy wyżej niż obecnie.
Sentyment względem europejskich gospodarek wschodzących jest pozytywny, biorąc pod uwagę ich lepszą kondycję fiskalną w porównaniu ze sporą częścią gospodarek Eurolandu. Rynki Europy Środkowo – Wschodniej są jednak mniej atrakcyjne dla kapitału zagranicznego niż np. Ameryka Południowa ze względu na słabsze perspektywy wzrostu gospodarczego. Aprecjacja walut naszego regionu powinna więc podlegać kontynuacji w długim terminie, nie będzie ona tak dynamiczna, jak w okresie poprzedzającym kryzys finansowy.
Na początku dzisiejszej sesji europejskiej eurodolar pozostaje w pobliżu poziomu 1,2800. W okolicy tej wartości znajduje się 38,2 proc. zniesienia Fibonacciego fali wzrostowej, jaką obserwowaliśmy na wykresie pary EUR/USD od początku czerwca do początku sierpnia. Biorąc pod uwagę ubogi kalendarz makroekonomiczny, dzisiejsza sesja ma szansę przynieść konsolidację eurodolara wokół tej wartości; w dalszym ciągu jednak kierunek notowań eurodolara jest spadkowy.
W czasie dzisiejszej sesji azjatyckiej jen podlegał lekkiemu umocnieniu względem dolara, a notowania USD/JPY zniżkowały w okolice 85,50. Aprecjacja japońskiej waluty wyhamowała po tym, jak z Kraju Kwitnącej Wiśni napłynęły dużo słabsze od oczekiwań dane makroekonomiczne. Zannualizowana wartość dynamiki PKB Japonii wyniosła w drugim kwartale bieżącego roku zaledwie 0,4 proc. przy oczekiwaniach na poziomie 2,3 proc. Wzrost gospodarczy w ujęciu kwartalnym był sześciokrotnie niższy od oczekiwań – wyniósł jedyne 0,1 proc. Dane te zwiększają prawdopodobieństwo interwencji walutowych na rynku jena w celu wsparcia japońskich eksporterów. W bieżącym tygodniu będzie miało miejsce spotkanie prezesa Banku Japonii oraz premiera w sprawie ostatniej fali dynamicznej aprecjacji jena.
Dane z Japonii są kolejnym odczytem, świadczącym o spowolnieniu ożywienia gospodarczego na świecie. Co więcej, zwiększają one prawdopodobieństwo spełnienia się prognozy Międzynarodowego Funduszu Walutowego, iż w bieżącym roku Chiny mają szansę zająć miejsce Japonii jako drugiej potęgi gospodarczej na świecie.
Kalendarz makroekonomiczny na dzisiejszy dzień nie przewiduje istotnych publikacji makro. Jedynie z Eurolandu poznamy dane o inflacji konsumentów w lipcu, a z USA napłyną mniej ważne dane z rynku nieruchomości (indeks New York Empire State oraz indeks rynku nieruchomości NAHB).
Źródło: Joanna Pluta, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony
2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.plPracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?
2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTBPara USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?
Wojna i pokój: USA, Izrael i Iran w grze
2025-06-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi znajdują się Stany Zjednoczone, Izrael oraz Iran – trzy kluczowe podmioty, których decyzje i działania mogą zaważyć na przyszłości całego regionu. W ostatnich dniach coraz wyraźniej zarysowują się kontury możliwej eskalacji konfliktu zbrojnego, choć jednocześnie pozostają otwarte kanały dyplomatyczne. To moment krytyczny, w którym każde posunięcie polityczne i militarne może mieć daleko idące konsekwencje.
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.