Data dodania: 2007-10-17 (09:06)
Początek tygodnia upłynął na wyczekiwaniu przez rynek na zaplanowaną na dziś publikacje inflacji CPI w USA, co oczywiście odbiło się na przebiegu poniedziałkowej i wtorkowej sesji. Rynek eurodolara poszukiwał w tych dniach kierunku, jednak żadna ze stron nie była w stanie zdobyć wystarczającej przewagi, czego efektem była konsolidacja kursu EURUSD w ramach 1,4150-1,4240.
Nie tylko inwestorzy na rynku walutowym oczekują na dzisiejsze dane, gdyż związana z nimi niepewność skłoniła również posiadaczy akcji do redukcji swoich pozycji i realizacji zysków. Mniejszą skłonność do ryzyka najlepiej jednak obrazuje zachowanie się rynku jena, który w ostatnim czasie zyskuje na wartości na fali zwijania carry trade. Japońska waluta od początku tygodnia umocniła się niemal o 2% względem euro oraz o ok. 1,5% względem dolara, jednak to czy ten proces będzie kontynuowany jest w dużym stopniu związane poziomem inflacji w USA, gdyż wysoka presja cenowa, która zmniejszyłaby szanse na kolejne obniżki stóp procentowych jeszcze bardziej zaszkodziłaby optymizmowi inwestorów, umacniając tym samym jena.
Ciekawie wygląda sytuacja na rynku eurodolara, który jeszcze pod koniec ubiegłego tygodnia wydawał się śmiało zmierzać na nowe historyczne szczyty. Zwolennikom wspólnej waluty zabrakło jednak siły, by pokonać opór z okolic 1,4240, co stało się przyczyną realizacji zysków, która zepchnęła EURUSD ponownie w rejon 1,4150-1,4160. Podejmowane w tym tygodniu próby wypchnięcia EURUSD powyżej 1,42 i utrzymania go tam na dłuższy czas spaliły na panewce, co jeszcze bardziej wypłukało pewność inwestorów, przez co wczoraj eurodolar naruszył nawet kluczowy poziom wsparcia, znajdujący się właśnie na poziomie 1,4150. Powrót tego kursu powyżej 1,4150 jest dobrym znakiem dla posiadaczy długich pozycji, gdyż potwierdza utrzymywanie się wzrostowej tendencji i zdejmuje nieco spadkowej presji.
Dokąd skieruje się eurodolar w najbliższych dniach? Oczywiście kierunek dalszego ruchu zostanie wskazany dziś o 14:30, kiedy opublikowane zostaną dane makro z USA, wśród których znajdzie się inflacja CPI, a także dane z rynku nieruchomości na temat liczby nowych inwestycji i wydanych zezwoleń na budowę. Najważniejsza jednak będzie dynamika cen konsumentów, gdyż na jej podstawie ukształtują się oczekiwania rynku co do kursu polityki monetarnej w USA. Konsensus rynkowy znajduje się na poziomie 0,2% m/m (2,8% r/r) a wartości wyższe będą sygnałem do umocnienia dolara, w rezultacie którego kurs EURUSD zapewne zaatakuje w przeciągu kilku następnych dni okolice 1,40. Inflacja niższa od oczekiwanej będzie z kolei wspierać wzrosty eurodolara, który w takim przypadku powinien bez większych problemów pokonać opór z okolic 1,4240, a nieco później zapewne 1,4280. Jeśli chodzi o publikacje danych z rynku nieruchomości to wpłyną one w niewielkim stopniu na zachowanie inwestorów, tłumiąc lub potęgując dynamike ruchu wywołaną publikacja inflacji CPI.
Ciekawie wygląda sytuacja na rynku eurodolara, który jeszcze pod koniec ubiegłego tygodnia wydawał się śmiało zmierzać na nowe historyczne szczyty. Zwolennikom wspólnej waluty zabrakło jednak siły, by pokonać opór z okolic 1,4240, co stało się przyczyną realizacji zysków, która zepchnęła EURUSD ponownie w rejon 1,4150-1,4160. Podejmowane w tym tygodniu próby wypchnięcia EURUSD powyżej 1,42 i utrzymania go tam na dłuższy czas spaliły na panewce, co jeszcze bardziej wypłukało pewność inwestorów, przez co wczoraj eurodolar naruszył nawet kluczowy poziom wsparcia, znajdujący się właśnie na poziomie 1,4150. Powrót tego kursu powyżej 1,4150 jest dobrym znakiem dla posiadaczy długich pozycji, gdyż potwierdza utrzymywanie się wzrostowej tendencji i zdejmuje nieco spadkowej presji.
Dokąd skieruje się eurodolar w najbliższych dniach? Oczywiście kierunek dalszego ruchu zostanie wskazany dziś o 14:30, kiedy opublikowane zostaną dane makro z USA, wśród których znajdzie się inflacja CPI, a także dane z rynku nieruchomości na temat liczby nowych inwestycji i wydanych zezwoleń na budowę. Najważniejsza jednak będzie dynamika cen konsumentów, gdyż na jej podstawie ukształtują się oczekiwania rynku co do kursu polityki monetarnej w USA. Konsensus rynkowy znajduje się na poziomie 0,2% m/m (2,8% r/r) a wartości wyższe będą sygnałem do umocnienia dolara, w rezultacie którego kurs EURUSD zapewne zaatakuje w przeciągu kilku następnych dni okolice 1,40. Inflacja niższa od oczekiwanej będzie z kolei wspierać wzrosty eurodolara, który w takim przypadku powinien bez większych problemów pokonać opór z okolic 1,4240, a nieco później zapewne 1,4280. Jeśli chodzi o publikacje danych z rynku nieruchomości to wpłyną one w niewielkim stopniu na zachowanie inwestorów, tłumiąc lub potęgując dynamike ruchu wywołaną publikacja inflacji CPI.
Źródło: Krzysztof Gąska, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.