Data dodania: 2010-06-01 (11:15)
Zgodnie z oczekiwaniami dynamika PKB w Polsce w I kwartale 2010 roku wyniosła 3%, jak podał wczoraj Główny Urząd Statystyczny. Dynamika wydatków konsumpcyjnych, mimo słabej na początku roku dynamiki sprzedaży detalicznej, wyniosła 2.2%.
Raport o PKB zawierał jeden sygnał korzystny – eksport rósł w I kwartale 2010 szybciej niż import, mimo znacznego umocnienia złotego w stosunku do I kwartału 2009, będącego okresem odniesienia. Niekorzystną wiadomością jest jednak spadek nakładów inwestycyjnych na środki trwałe o 12.4% w ujęciu rocznym. Dynamika inwestycji ogółem jest dodatnia (2.4% w ujęciu rocznym, kontrybucja do wzrostu wynosi w I kwartale 2010 0.3 punktu procentowego), jednak jest skutkiem zwiększania zapasów przez przedsiębiorstwa. Efekt ten powinien wygasać, więc o ile w kolejnych kwartałach nie zwiększą się nakłady konsumpcyjne, wzrost może zwolnić. Prawdopodobnym powodem gwałtownego spadku nakładów inwestycyjnych może być utrzymywanie się w I kwartale br. trudnych warunków pogodowych, które mogłyby spowodować przesunięcie wielu inwestycji budowlanych na dalsze okresy. Tempo wzrostu w I kwartale było o 0.2 punktu procentowego wyższe, niż oczekiwaliśmy. W całym roku 2010 spodziewamy się, po publikacji nowych danych, tempa wzrostu rzędu 2.9-3.0%.
Poniedziałek przyniósł powyborcze umocnienie korony czeskiej w stosunku do euro. Przed weekendem analitycy obawiali się, że w Czechach mogą dojść do głosu siły o populistycznym podejściu do sprawowania władzy. Tak się jednak nie stało – najwięcej głosów uzyskała co prawda partia socjaldemokratyczna, jednak rząd najprawdopodobniej stworzy koalicja partii centroprawicowych, które mają 118 z 200 miejsc w niższej izbie parlamentu. Korona zyskała wczoraj 1.7% w stosunku do piątkowego zamknięcia.
Europejski Bank Centralny ogłosił w dniu wczorajszym, że europejskie banki powinny oczekiwać nawet 195 mld EUR strat z powodu niespłacanych pożyczek w ciągu najbliższych 18 miesięcy. ECB ogłosił również, że do 28 maja rozliczył zakup obligacji rządowych za 35 mld EUR, czyli zwiększył zakupioną kwotę 9.5 mld EUR w ciągu tygodnia. W oficjalnych komunikatach nie ma ani słowa o tym, czyj dług skupuje ECB, lecz jego przedstawiciele przyznają, że przede wszystkim dług krajów najbardziej zagrożonych kryzysem fiskalnym, czego spodziewali się wszyscy krótko po zapowiedzi podjęcia takich działań. Axel Weber, członek zarządu ECB i jednocześnie szef niemieckiego Bundesbanku, zasygnalizował że ECB powinien narzucić sobie maksymalną kwotę, za jaką w sumie skupi obligacje, nie podał jednak jaka powinna być granica zaangażowania banku na rynku długu.
W dniu wczorajszym, po ogłoszeniu przez agencję ratingową Fitch obniżenia oceny wiarygodności kredytowej Hiszpanii (z AAA do AA+) euro nieznacznie słabło. Reakcja rynków mogła być osłabiona, ponieważ 31 maja był dniem wolnym w Wielkiej Brytanii oraz w USA. Dziś euro traci w stosunku do dolara, a złoty i pozostałe waluty naszego regionu tracą na wartości w stosunku do wspólnej waluty.
Dziś w kalendarzu makroekonomicznym dominują publikacje indeksów aktywności gospodarczej PMI w sektorze przemysłowym – podane zostaną finalne odczyty za maj. O 9:00 poznamy odczyt z Polski (prognozowany jest wzrost indeksu z 52.5 do 53 pkt.), o 9:48 dane z Francji (prognozy przewidują spadek z 56.6 do 56.2 pkt.), o 9:53 dane z Niemiec (przewidywany jest spadek indeksu z 61.5 do 58.3 pkt.), a o 10:00 zagregowane dane z Eurolandu (i również przewidywany jest spadek z 57.6 do 55.9 pkt.). Oprócz wspomnianych danych poznamy informacje o sprzedaży detalicznej w Niemczech oraz o kształtowaniu się stopy bezrobocia w Niemczech i w Strefie Euro.
Notowania euro w stosunku do dolara najprawdopodobniej ulegną dziś pogorszeniu, osłabienie euro może sięgnąć poziomu 1.22 EURUSD. Złoty będzie prawdopodobnie nieznacznie tracił w stosunku do euro – należy oczekiwać, że w dniu dzisiejszym notowania naszej waluty będą kształtować się w przedziale 4.09-4.1250 EURPLN, co oznacza, że notowania USDPLN mogą sięgnąć nawet poziomu 3.38.
Poniedziałek przyniósł powyborcze umocnienie korony czeskiej w stosunku do euro. Przed weekendem analitycy obawiali się, że w Czechach mogą dojść do głosu siły o populistycznym podejściu do sprawowania władzy. Tak się jednak nie stało – najwięcej głosów uzyskała co prawda partia socjaldemokratyczna, jednak rząd najprawdopodobniej stworzy koalicja partii centroprawicowych, które mają 118 z 200 miejsc w niższej izbie parlamentu. Korona zyskała wczoraj 1.7% w stosunku do piątkowego zamknięcia.
Europejski Bank Centralny ogłosił w dniu wczorajszym, że europejskie banki powinny oczekiwać nawet 195 mld EUR strat z powodu niespłacanych pożyczek w ciągu najbliższych 18 miesięcy. ECB ogłosił również, że do 28 maja rozliczył zakup obligacji rządowych za 35 mld EUR, czyli zwiększył zakupioną kwotę 9.5 mld EUR w ciągu tygodnia. W oficjalnych komunikatach nie ma ani słowa o tym, czyj dług skupuje ECB, lecz jego przedstawiciele przyznają, że przede wszystkim dług krajów najbardziej zagrożonych kryzysem fiskalnym, czego spodziewali się wszyscy krótko po zapowiedzi podjęcia takich działań. Axel Weber, członek zarządu ECB i jednocześnie szef niemieckiego Bundesbanku, zasygnalizował że ECB powinien narzucić sobie maksymalną kwotę, za jaką w sumie skupi obligacje, nie podał jednak jaka powinna być granica zaangażowania banku na rynku długu.
W dniu wczorajszym, po ogłoszeniu przez agencję ratingową Fitch obniżenia oceny wiarygodności kredytowej Hiszpanii (z AAA do AA+) euro nieznacznie słabło. Reakcja rynków mogła być osłabiona, ponieważ 31 maja był dniem wolnym w Wielkiej Brytanii oraz w USA. Dziś euro traci w stosunku do dolara, a złoty i pozostałe waluty naszego regionu tracą na wartości w stosunku do wspólnej waluty.
Dziś w kalendarzu makroekonomicznym dominują publikacje indeksów aktywności gospodarczej PMI w sektorze przemysłowym – podane zostaną finalne odczyty za maj. O 9:00 poznamy odczyt z Polski (prognozowany jest wzrost indeksu z 52.5 do 53 pkt.), o 9:48 dane z Francji (prognozy przewidują spadek z 56.6 do 56.2 pkt.), o 9:53 dane z Niemiec (przewidywany jest spadek indeksu z 61.5 do 58.3 pkt.), a o 10:00 zagregowane dane z Eurolandu (i również przewidywany jest spadek z 57.6 do 55.9 pkt.). Oprócz wspomnianych danych poznamy informacje o sprzedaży detalicznej w Niemczech oraz o kształtowaniu się stopy bezrobocia w Niemczech i w Strefie Euro.
Notowania euro w stosunku do dolara najprawdopodobniej ulegną dziś pogorszeniu, osłabienie euro może sięgnąć poziomu 1.22 EURUSD. Złoty będzie prawdopodobnie nieznacznie tracił w stosunku do euro – należy oczekiwać, że w dniu dzisiejszym notowania naszej waluty będą kształtować się w przedziale 4.09-4.1250 EURPLN, co oznacza, że notowania USDPLN mogą sięgnąć nawet poziomu 3.38.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.









