
Data dodania: 2010-05-18 (09:40)
Notowania euro nieznacznie poprawiły się w stosunku do poniedziałku, kiedy to osiągnęły poziom najniższy od 2006 roku. Poprawa jest jednak nieznaczna i w każdej chwili możliwy jest ruch kursu EURUSD poniżej poziomu 1.22.
Prawdopodobnie na poprawę notowań wspólnej waluty wpłynęły dwa czynniki. Pierwszy to skup przez ECB na rynku wtórnymi obligacji za 16.5 mld EUR. Oczywiście w skali całego rynku jest to kwota bardzo niewielka. Ma ona sygnalizować, że ECB jest gotów – i jest w stanie – przeprowadzić podobne operacje na większą skalę. Bank nie ujawnił, jakie obligacje kupił (nie wskazał krajów, nie stwierdził nawet czy nabyto obligacje rządowe, czy korporacyjne). Utrzymanie składu zakupionego portfela w tajemnicy ma sprawić, że efekt uspokojenia dotyczyć będzie rynków wszystkich obligacji krajów zagrożonych kryzysem zadłużenia. Drugim czynnikiem, który mógł przyczynić się do poprawy notowań euro, są trwające konsultacje ministrów finansów krajów Strefy Euro. Ministrowie zajmują się przede wszystkim dopięciem na ostatni guzik szczegółów uzgodnionego przed dziewięcioma dniami planu stworzenia funduszu stabilizacyjnego. Ich zadaniem jest też ustalenie reguł uzgadniania budżetów krajów Strefy Euro (miałyby one być konsultowane na poziomie Komisji Europejskiej), oraz wprowadzenie nowych zasad karania krajów za łamanie postanowień Traktatu z Maastricht, które zapewniałyby szybszą egzekucję kar.
Inwestorzy pozostaną jednak niezwykle ostrożni i wyczuleni na każdą niekorzystną wiadomość ze Strefy Euro. Wskazują na to m.in. notowania indeksów zmienności. VIX, mierzący implikowaną zmienność akcji wchodzących w skład indeksu S&P500, utrzymuje się w pobliżu poziomu 30 pkt., czyli znacznie wyżej niż przed kilkoma tygodniami, a także wyżej, niż w drugim półroczu 2009. Najważniejsze indeksy giełdowe odnotowały w dniu wczorajszym bardzo nieznaczne zyski, jednakże znajdują się na najniższych poziomach od 2-3 miesięcy. Korzystnym wydarzeniem jest stabilizacja notowań obligacji Grecji, Portugalii i Hiszpanii. Rentowności długu dwóch ostatnich krajów w ostatnich dniach spadły dość istotnie. Rentowność greckich obligacji dziesięcioletnich utrzymuje się na poziomie 8%, zaś dwuletnich na poziomie 7.4%, czyli znacznie zawyżonym, odzwierciedlającym obawy inwestorów o niewypłacalność Republiki Helleńskiej w stosunkowo bliskim horyzoncie czasowym.
W tym tygodniu kalendarz publikacji makroekonomicznych zawiera kilka istotnych wydarzeń. Dziś najważniejszym wydarzeniem będzie publikacja indeksu niemieckiego Instytutu ZEW (o godzinie 11:00). Prognozowy przewidują spadek indeksu z 53 pkt. w kwietniu do 47 pkt. w maju. Przed publikacją ZEW poznamy informacje o kształtowaniu się inflacji w Wielkiej Brytanii (mimo powolnego tempa wzrostu gospodarczego ma ona wzrosnąć do 3.5% w ujęciu rocznym). Pozostałe informacje to raport Eurostatu o inflacji w Strefie Euro (indeks HICP ma wzrosnąć o 1.5% w ujęciu rocznym, zaś indeks bazowy HICP o 0.8% w ujęciu rocznym). O 14:30 napłyną informacje ze Stanów Zjednoczonych: z rynku nieruchomości oraz o kształtowaniu się inflacji cen producentów. Według prognoz liczba wydanych pozwoleń na budowę nie zmieni się w stosunku do tej sprzed miesiąca, a liczba rozpoczętych inwestycji budowlanych w sektorze mieszkaniowym może wzrosnąć w ujęciu miesięcznym o ok. 0.5%.
Euro może do końca tygodnia zyskiwać w stosunku do dolara – w piątek ministrowie finansów mają ogłosić wyniki trwających konsultacji. Potencjalne zyski wspólnej waluty są jednak bardzo zagrożone, ponieważ każda wiadomość, sugerująca możliwość pogorszenia sytuacji w którymś z najbardziej zagrożonych krajów, może spowodować gwałtowną ucieczkę ku dolarowi. Potencjalny wzrost wartości euro – mimo że dość prawdopodobny – może być jednak znacznie mniejszy, niż potencjalna deprecjacja wspólnej waluty. Złoty prawdopodobnie utrzyma wartość w stosunku do euro (w przedziale wahań 3.98 – 4.05), a publikowane w tym tygodniu dane makroekonomiczne z naszego kraju będą bardzo nieznacznie wpływać na notowania naszej waluty.
Inwestorzy pozostaną jednak niezwykle ostrożni i wyczuleni na każdą niekorzystną wiadomość ze Strefy Euro. Wskazują na to m.in. notowania indeksów zmienności. VIX, mierzący implikowaną zmienność akcji wchodzących w skład indeksu S&P500, utrzymuje się w pobliżu poziomu 30 pkt., czyli znacznie wyżej niż przed kilkoma tygodniami, a także wyżej, niż w drugim półroczu 2009. Najważniejsze indeksy giełdowe odnotowały w dniu wczorajszym bardzo nieznaczne zyski, jednakże znajdują się na najniższych poziomach od 2-3 miesięcy. Korzystnym wydarzeniem jest stabilizacja notowań obligacji Grecji, Portugalii i Hiszpanii. Rentowności długu dwóch ostatnich krajów w ostatnich dniach spadły dość istotnie. Rentowność greckich obligacji dziesięcioletnich utrzymuje się na poziomie 8%, zaś dwuletnich na poziomie 7.4%, czyli znacznie zawyżonym, odzwierciedlającym obawy inwestorów o niewypłacalność Republiki Helleńskiej w stosunkowo bliskim horyzoncie czasowym.
W tym tygodniu kalendarz publikacji makroekonomicznych zawiera kilka istotnych wydarzeń. Dziś najważniejszym wydarzeniem będzie publikacja indeksu niemieckiego Instytutu ZEW (o godzinie 11:00). Prognozowy przewidują spadek indeksu z 53 pkt. w kwietniu do 47 pkt. w maju. Przed publikacją ZEW poznamy informacje o kształtowaniu się inflacji w Wielkiej Brytanii (mimo powolnego tempa wzrostu gospodarczego ma ona wzrosnąć do 3.5% w ujęciu rocznym). Pozostałe informacje to raport Eurostatu o inflacji w Strefie Euro (indeks HICP ma wzrosnąć o 1.5% w ujęciu rocznym, zaś indeks bazowy HICP o 0.8% w ujęciu rocznym). O 14:30 napłyną informacje ze Stanów Zjednoczonych: z rynku nieruchomości oraz o kształtowaniu się inflacji cen producentów. Według prognoz liczba wydanych pozwoleń na budowę nie zmieni się w stosunku do tej sprzed miesiąca, a liczba rozpoczętych inwestycji budowlanych w sektorze mieszkaniowym może wzrosnąć w ujęciu miesięcznym o ok. 0.5%.
Euro może do końca tygodnia zyskiwać w stosunku do dolara – w piątek ministrowie finansów mają ogłosić wyniki trwających konsultacji. Potencjalne zyski wspólnej waluty są jednak bardzo zagrożone, ponieważ każda wiadomość, sugerująca możliwość pogorszenia sytuacji w którymś z najbardziej zagrożonych krajów, może spowodować gwałtowną ucieczkę ku dolarowi. Potencjalny wzrost wartości euro – mimo że dość prawdopodobny – może być jednak znacznie mniejszy, niż potencjalna deprecjacja wspólnej waluty. Złoty prawdopodobnie utrzyma wartość w stosunku do euro (w przedziale wahań 3.98 – 4.05), a publikowane w tym tygodniu dane makroekonomiczne z naszego kraju będą bardzo nieznacznie wpływać na notowania naszej waluty.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar chwilowo bez kierunku?
09:37 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
07:51 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
07:05 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.