Data dodania: 2010-04-22 (22:19)
Informacje o tym, iż grecki rząd ponownie zaniżył wysokość zeszłorocznego deficytu budżetowego, były dzisiaj swoistym „dolaniem oliwy do ognia”. Po publikacji Eurostatu, iż deficyt w 2009 r. wyniósł 13,6 proc. PKB (a nie 12,7 proc. PKB), ale z zastrzeżeniem, iż dane otrzymane z Grecji są wciąż nieprecyzyjne i możliwa jest ich rewizja w górę do 13,9-14,1 proc. PKB, ...
... ceny greckich obligacji jeszcze bardziej poszły w dół, a spread 10-latek względem niemieckich bundów sięgnął poziomu 600 p.b., czyli był wyższy, niż Ukrainy (!). Rosnącą nerwowość widać było także na papierach pozostałych PIIGS, zwłaszcza Portugalii. Na negocjatorach, którzy „mają za zadanie” w ciągu kilku tygodni uzgodnić wszytkie warunki 3-letniego pakietu pomocy dla Grecji, ciąży zatem coraz większa odpowiedzialność – przed rynkami finansowymi. Jakiekolwiek fiasko tej operacji otwiera spiralę spadków europejskiej waluty, gdyż inwestorzy zaczną się obawiać bankructwa Grecji i poważnych problemów innych krajów z południa Europy. Dlatego też na rynku nie widać na razie chęci do zakupów wspólnej waluty – euro po południu było warte mniej niż 1,33 USD, co było równoznaczne ze złamaniem wsparcia na 1,3350 USD. Dolara umacniają też obawy związane ze szczytem G-20, a konkretnie wprowadzeniem dodatkowych regulacji i podatków dla sektora bankowego, co też ujemnie wpływa na giełdy.
Na wzrost globalnego ryzyka zareagował także złoty – kurs EUR/PLN wrócił w okolice 3,88, a USD/PLN gwałtownie wzrósł w okolice 2,92. Inwestorzy nie zareagowali zbytnio na nieco lepsze dane o wzroście PKB w ubiegłym roku (1,8 proc. r/r, zamiast 1,7 proc. r/r), ani dane o inflacji netto, która spadła w marcu do 2,0 proc. r/r. Bez echa przeszły także dane Eurostatu dla Polski – deficyt w ubiegłym roku wzrósł do 7,1 proc. PKB, a zadłużenie sektora finansów publicznych do 51 proc. Warto jednak zwrócić uwagę na zapiski z marcowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Okazało się, że zbyt mocny złoty tak frapował część członków RPP, iż rozważali oni obniżkę stóp procentowych. To pokazuje, iż w łonie Rady jest frakcja, która będzie wspierać wszelkie działania zmierzające do ograniczenia nadmiernej aprecjacji naszej waluty.
EUR/USD: Złamanie wsparcia na 1,3350 jest jednoznaczne z testem okolic 1,3265-80, który może mieć miejsce w najbliższych godzinach. Jeżeli poziom ten zostanie naruszony, to możliwy będzie spadek nawet do 1,3075, gdzie można wskazać 76.4 proc. zniesienie Fibonacciego całej fali wzrostowej z 2009 r. Wciąż trzeba jednak pamiętać o tym, jak duży jest pesymizm wokół euro – każda najmniejsza pozytywna iskra, może doprowadzić do gwałtownego pokrywania krótkich pozycji i zwyżki kursu.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
Na wzrost globalnego ryzyka zareagował także złoty – kurs EUR/PLN wrócił w okolice 3,88, a USD/PLN gwałtownie wzrósł w okolice 2,92. Inwestorzy nie zareagowali zbytnio na nieco lepsze dane o wzroście PKB w ubiegłym roku (1,8 proc. r/r, zamiast 1,7 proc. r/r), ani dane o inflacji netto, która spadła w marcu do 2,0 proc. r/r. Bez echa przeszły także dane Eurostatu dla Polski – deficyt w ubiegłym roku wzrósł do 7,1 proc. PKB, a zadłużenie sektora finansów publicznych do 51 proc. Warto jednak zwrócić uwagę na zapiski z marcowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Okazało się, że zbyt mocny złoty tak frapował część członków RPP, iż rozważali oni obniżkę stóp procentowych. To pokazuje, iż w łonie Rady jest frakcja, która będzie wspierać wszelkie działania zmierzające do ograniczenia nadmiernej aprecjacji naszej waluty.
EUR/USD: Złamanie wsparcia na 1,3350 jest jednoznaczne z testem okolic 1,3265-80, który może mieć miejsce w najbliższych godzinach. Jeżeli poziom ten zostanie naruszony, to możliwy będzie spadek nawet do 1,3075, gdzie można wskazać 76.4 proc. zniesienie Fibonacciego całej fali wzrostowej z 2009 r. Wciąż trzeba jednak pamiętać o tym, jak duży jest pesymizm wokół euro – każda najmniejsza pozytywna iskra, może doprowadzić do gwałtownego pokrywania krótkich pozycji i zwyżki kursu.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.