Giełdy we Frankfurcie oraz Londynie zakończyły sesję niewielkimi zwyżkami. Indeks FTSE100 zyskał na zamknięciu 0,15%, a niemiecki DAX 0,28%.

W piątek wzrosty nie ominęły także GPW. Indeks WIG20 zakończył sesję na poziomie 2415 punktów i zyskał na zamknięciu 0,53%. Na duże wyróżnienie ponownie zasługują jednak małe spółki, końcówka tygodnia upłynęła pod znakiem mocnych wzrostów indeksu sWIG80, który w piątek zyskał 1,33% i zakończył sesję najwyżej w tym roku. Na rynku walutowym udany dzień zaliczył złoty, który umocnił się względem głównych walut. Kurs dolara powrócił w okolice 2,82 zł, w przypadku euro był to poziom 3,88 zł. Pomimo osłabienia dolara w piątek taniały surowce, cena baryłki ropy spadła o 1% do poziomu 81,5 dolarów, natomiast złoto osiągnęło poziom 1100 dolarów za uncję.

Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się neutralnie. Gracze dostali pozytywne doniesienia dotyczące sprzedaży detalicznej, ale słabszy okazał się odczyt indeksu nastrojów wśród konsumentów. Indeksowi S&P500 nie udało się osiągnąć nowych szczytów, a na zamknięciu stracił 0,02%. Nasdaq spadł o 0,03%, a indeks DJIA wzrósł o 0,12%.

Za nami tydzień, który upłynął pod znakiem wzrostów. Jednak w czwartek i piątek można było zaobserwować, że nawet lepsze doniesienia makroekonomiczne nie wywołują aż takiego optymizmu wśród inwestorów. Rynek jest mocno wykupiony, co jest widoczne. W tym tygodniu gracze będą szukali dalszego potwierdzenia, że sytuacja w gospodarce cały czas się poprawia. W centrum uwagi będzie posiedzenie FOMC w sprawie stóp procentowych, a także dane o inflacji PPI i CPI. Dodatkowo echem mogą odbijać się obawy graczy o możliwość zacieśnienia polityki monetarnej przez Chiński Bank Centralny, co z pewnością nie wpłynie pozytywnie na nastroje na rynkach.

Źródło: Maciej Dyja, Dom Kredytowy Notus