Rynek czeka na decyzje banków centralnych

Rynek czeka na decyzje banków centralnych
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2007-10-03 (12:25)

Podczas wtorkowej sesji amerykański dolar umocnił się względem większości walut. Taka tendencja nie ominęła również pary USD/PLN. Pod koniec wczorajszego dnia za dolara płacono nawet 2 gr. więcej niż na początku. Względem euro kurs złotego pozostawał stabilny.

Deficyt publikacji z Polski sprawia, że notowania polskiej waluty kształtują się w rytm doniesień zza granicy. Wydaje się, że rodzimy rynek jeszcze długo będzie pozostawał pod ich wpływem. Sytuację tę może dopiero odwrócić październikowa projekcja inflacji przygotowywana przez NBP. Jeśli przewidywany do końca 2007 r. wzrost cen będzie wyższy od celu 2,5%, zwiększy się prawdopodobieństwo rychłej podwyżki stóp procentowych w naszym kraju. Polska waluta powinna pozostać wtedy silna, nawet jeśli nie będą temu sprzyjały trendy światowe.

Zdaniem członka Rady Polityki Pieniężnej Andrzeja Sławińskiego głównym zagrożeniem dla inflacji są wzrastające koszty pracy. Jednak wciąż działają czynniki, które utrzymują ją na niskim poziomie, a ostatnie trzy podwyżki kosztu pieniądza w Polsce, pozwalają Radzie dłużej obserwować rozwój sytuacji w gospodarce. Słowa te mogą sugerować, że nie należy spodziewać się w najbliższym czasie, być może nawet do końca roku, podwyżki stóp.

Ważny dla zachowania kursu złotego również może okazać się wynik przedterminowym wyborów parlamentarnych. Jeśli zwycięży partia nienajlepiej odbierana przez rynek, a przeprowadzane ostatnio sondaże nie wykluczają takiej możliwości, polska waluta może się osłabić. Jednak jak pokazały wydarzenia sprzed dwóch lat reakcja ta nie musi być zarówno silna jak i trwała. Dodatkowym negatywnym czynnikiem może być brak wyraźnego zwycięstwa jednej partii. Inwestorzy nauczeni przykładem ostatnich przepychanek politycznych, które w dłuższej perspektywie będą zakłócać stabilność rozwoju Polski, mogą zniechęcić się do naszego rynku. Istnieje jednak nadzieja, że tak jak to miało miejsce do tej pory, gospodarka będzie żyć swym własnym życiem, nie zważając na waśnie polityków.

Za dolara płaci się obecnie 2,6560 zł, natomiast za euro 3,7660 zł. W kolejnych godzinach kurs pary USD/PLN powinien obniżyć się do poziomu 2,6450, natomiast EUR/PLN będzie pozostawać w przedziale wahań 3,7650-3,78.

Wartość euro wyrażana w dolarze obniżyła się wczoraj do poziomu 1,4140 USD Nie udała się jednak próba jego przebicia. Dzisiaj kurs EUR/USD jest nieco wyższy i wynosi 1,4180 USD. Podczas ostatnich kilkunastu godzin obserwujemy mniejszą zmienność kursu tej pary walutowej, niż miało miało to miejsce w ostatnim czasie. Inwestorzy oczekują już na najważniejsze wydarzenia bieżącego tygodnia tj. jutrzejszą decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie wysokości stóp procentowych oraz komentarz do niej, jak również piątkową publikację danych ze Stanów Zjednoczonych o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym w sierpniu. Do tej pory możemy mieć do czynienia z niezbyt silnymi ruchami wyprzedzającymi, a większy wzrost zmienności powinniśmy obserwować dopiero po ogłoszeniu w/w informacji. Inne dane, które są przedstawiane w tym tygodniu nie mają i nie powinny mieć wpływu na rozwój wydarzeń na rynku.

Wczoraj z USA poznaliśmy liczbę umów na sprzedaż domów podpisanych w sierpniu. Spadła ona, licząc miesiąc do miesiąca, o 6,5%, przy oczekiwaniach -2,1%, a po spadku w lipcu o 12,1% m/m. Dane te, które obrazują jak będzie wyglądać w najbliższym czasie sytuacja na rynku nieruchomości w Stanach Zjednoczonych i nie napawają optymizmem. Wskazują, że kryzys tego sektora będzie się wciąż utrzymywał i w tym roku nie zostanie raczej zażegnany. Doniesienia te zostały jednak zlekceważone przez rynek.

Obecny tydzień obfituje w obrady światowych banków centralnych na których decydują one o wysokości stóp procentowych w swoich krajach. Poznaliśmy już postanowienie Banku Australii w tej sprawie. Pozostawił on koszt pieniądza bez zmian na poziomie 6,5%. W kolejnych miesiącach jest jednak możliwa jego podwyżka, gdyż z australijskiej gospodarki napłynęły ostatnio dane o znacznym wzroście sprzedaży detalicznej, co zwiększa zagrożenie inflacyjne.

Podczas dzisiejszej sesji poznamy dane dotyczące tego samego zagadnienia ze strefy euro. Oczekuje się, że dynamika sprzedaży detalicznej na tym obszarze utrzymała się w sierpniu na poziomie z lipca, tj. 0,5% m/m. Publikacja ta jeśli wskaże wynik wyższy od oczekiwań może w małym stopniu przyczynić się do wzrostu kursu EUR/USD, który powinien w kolejnych godzinach zmierzać w kierunku poziomu 1,4220 USD.

Źródło: Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze

Dolar dalej w grze

2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza

Obniżka w grudniu a dalej pauza

2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku

Złoty najsłabszy w tym roku

2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTB
Szarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na

EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"

2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Kurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?

Czy raport CPI napędzi notowania dolara?

2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTB
Tematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?

Strach przed inflacją?

2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walut
Członek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.