
Data dodania: 2007-09-24 (09:27)
Niemal tydzień po decyzji FED o obcięciu stóp procentowych o 0,5 pkt. proc. eurodolar ustanowił kolejny historyczny szczyt, tym razem przebijając się w rejon 1,4128. Tak znaczące osłabienie dolara pomaga natomiast złotówce, która stopniowo zyskuje na wartości, dzięki czemu kursy EURPLN i USDPLN otwierają nowy tydzień poniżej odpowiednio 3,75 oraz 2,66.
Decyzja FED poprawiła również nastroje panujące na rynkach akcyjnych, zwiększając apetyt inwestorów na ryzyko, jednak kalendarz wydarzeń bieżącego tygodnia zweryfikuje siłę tego optymizmu.
Jeśli chodzi o obraz techniczny rynków, to ostatnie wzrosty na rynku EURUSD i ustanowienie dziś rano nowego historycznego szczytu wydają się być ostatnią wzrostową podfalą w ramach pięciofalowej struktury, w ramach której eurodolar rósł z okolic 1,3830. To z kolei oznacza, że końca dobiega również wzrostowa fala wyższego rzędu, która wywindowała kurs EURUSD z rejonu 1,3350, co sprawia, że towarzyszące nam obecnie ryzyko wystąpienia spadkowej korekty rośnie wraz z dalszymi wzrostami EURUSD.
Ścisłą zależność złotówki od sytuacji na rynku eurodolara grozi również odreagowaniem na krajowym rynku, który po ostatnim znaczącym umocnieniu krajowej waluty również potrzebuje lekkiej korekty, do rozpoczęcia której sygnałem będzie właśnie odreagowanie na rynku eurodolara. Złotówce zagraża także niepewna sytuacja na rynkach akcyjnych, które zostały w ostatnim czasie „nadmuchane” na fali entuzjazmu po obniżce stóp procentowych. Silne wzrosty, do których podstawą były emocje grożą gwałtownym odreagowaniem, gdy te emocje nieco opadną, co przełożyło by się na większą niechęć do ryzyka, a w konsekwencji na osłabienie złotówki.
O sytuacji na rynku zadecydują w tym tygodniu dane makro, zwłaszcza pochodzące z USA, gdyż to właśnie sytuacja w tym kraju obecnie najmocniej zaprząta głowę inwestorom. Kalendarz wydarzeń gwarantuje nam sporo emocji, których kulminacja przypada jednak na koniec tygodnia, kiedy to w piątek poznamy wskaźnik inflacji PCE, kluczowy z punktu widzenia oceny ryzyka decyzji obcięciu stóp w USA. Początek tygodnia, a zwłaszcza dzień dzisiejszy będzie miał nieco spokojniejszy przebieg, gdyż jedynymi informacjami, jakie zostaną opublikowane w poniedziałek są dane ze Strefy Euro na temat dynamiki zamówień w przemyśle oraz dane z Polski na temat inflacji netto, a więc trudno oczekiwać ich większego wpływu na szeroki rynek. Dane z Polski są oczywiście ciekawe z punktu widzenia kolejnych posunięć RPP, jednak wysoka dynamika płac (pow. 10% r/r), którą poznaliśmy w ostatnim czasie wydaje się determinować konieczność kolejnej podwyżki stóp procentowych w Polsce.
Jeśli chodzi o przebieg handlu w dniu dzisiejszym, to najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się próba kontynuacji wzrostów na rynku eurodolara, z celem na rejon 1,42, przy czym wzrosty zatrzymają się zapewne w okolicy 1,4160. Takie zachowanie się EURUSD wspomoże złotówkę, której kursy powinny znaleźć się poniżej 3,75 (EURPLN) oraz w okolicy 2,65(USDPLN). Należy jednak zachować wzmożoną czujność, gdyż w końcowej fazie wzrostów, w jakiej znajdujemy się na rynku EURUSD, ryzyko korekty wzrasta im wyżej znajduje się kurs EURUSD. Ewentualne spadki powinny oprzeć się w rejonie 1,4090-1,41, a przełamanie tego poziomu wsparcia otworzy drogę w pierwszej kolejności w kierunku 1,4040, a po przełamaniu tego poziomu nawet w okolice 1,3830.
Jeśli chodzi o obraz techniczny rynków, to ostatnie wzrosty na rynku EURUSD i ustanowienie dziś rano nowego historycznego szczytu wydają się być ostatnią wzrostową podfalą w ramach pięciofalowej struktury, w ramach której eurodolar rósł z okolic 1,3830. To z kolei oznacza, że końca dobiega również wzrostowa fala wyższego rzędu, która wywindowała kurs EURUSD z rejonu 1,3350, co sprawia, że towarzyszące nam obecnie ryzyko wystąpienia spadkowej korekty rośnie wraz z dalszymi wzrostami EURUSD.
Ścisłą zależność złotówki od sytuacji na rynku eurodolara grozi również odreagowaniem na krajowym rynku, który po ostatnim znaczącym umocnieniu krajowej waluty również potrzebuje lekkiej korekty, do rozpoczęcia której sygnałem będzie właśnie odreagowanie na rynku eurodolara. Złotówce zagraża także niepewna sytuacja na rynkach akcyjnych, które zostały w ostatnim czasie „nadmuchane” na fali entuzjazmu po obniżce stóp procentowych. Silne wzrosty, do których podstawą były emocje grożą gwałtownym odreagowaniem, gdy te emocje nieco opadną, co przełożyło by się na większą niechęć do ryzyka, a w konsekwencji na osłabienie złotówki.
O sytuacji na rynku zadecydują w tym tygodniu dane makro, zwłaszcza pochodzące z USA, gdyż to właśnie sytuacja w tym kraju obecnie najmocniej zaprząta głowę inwestorom. Kalendarz wydarzeń gwarantuje nam sporo emocji, których kulminacja przypada jednak na koniec tygodnia, kiedy to w piątek poznamy wskaźnik inflacji PCE, kluczowy z punktu widzenia oceny ryzyka decyzji obcięciu stóp w USA. Początek tygodnia, a zwłaszcza dzień dzisiejszy będzie miał nieco spokojniejszy przebieg, gdyż jedynymi informacjami, jakie zostaną opublikowane w poniedziałek są dane ze Strefy Euro na temat dynamiki zamówień w przemyśle oraz dane z Polski na temat inflacji netto, a więc trudno oczekiwać ich większego wpływu na szeroki rynek. Dane z Polski są oczywiście ciekawe z punktu widzenia kolejnych posunięć RPP, jednak wysoka dynamika płac (pow. 10% r/r), którą poznaliśmy w ostatnim czasie wydaje się determinować konieczność kolejnej podwyżki stóp procentowych w Polsce.
Jeśli chodzi o przebieg handlu w dniu dzisiejszym, to najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się próba kontynuacji wzrostów na rynku eurodolara, z celem na rejon 1,42, przy czym wzrosty zatrzymają się zapewne w okolicy 1,4160. Takie zachowanie się EURUSD wspomoże złotówkę, której kursy powinny znaleźć się poniżej 3,75 (EURPLN) oraz w okolicy 2,65(USDPLN). Należy jednak zachować wzmożoną czujność, gdyż w końcowej fazie wzrostów, w jakiej znajdujemy się na rynku EURUSD, ryzyko korekty wzrasta im wyżej znajduje się kurs EURUSD. Ewentualne spadki powinny oprzeć się w rejonie 1,4090-1,41, a przełamanie tego poziomu wsparcia otworzy drogę w pierwszej kolejności w kierunku 1,4040, a po przełamaniu tego poziomu nawet w okolice 1,3830.
Źródło: Krzysztof Gąska, FMC Managament
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
08:01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?