Data dodania: 2007-09-20 (21:00)
Czwartek przyniósł kolejne rekordowe poziomy kursu euro względem dolara. Za europejską walutę płacono nawet 1,4064 USD. Do dalszej deprecjacji dolara przyczyniły się spekulacje inwestorów na temat tego, że w swym dzisiejszym wystąpieniu przed Komisją Usług Finansowych Kongresu szef amerykańskiego banku centralnego Ben Bernanke zapowie kolejne interwencje tej instytucji w celu ratowania z kryzysu gospodarki USA.
Po części to uczynił, mówiąc, że FED będzie działać gdy zajdzie taka konieczność, by utrzymać wzrost gospodarczy na właściwym poziomie i zachować kontrolę nad inflacją. Słowa są w zasadzie neutralne dla rynku, gdyż tym sposobem wymienił tylko podstawowe zadania jakie należą do banku centralnego. Ponadto zapewnił on, że do końca roku FED ustanowi nowe, dodatkowe zasady ochrony konsumentów by ukrócić patologie sektora kredytów hipotecznych. Twierdzi on, że rynek ten będzie dążył do samo naprawy, poprzez przykładanie większej wagi do jakości udzielanych pożyczek. Póki co jednak panująca na nim zła sytuacja negatywnie oddziałuje na sektor finansów. Na temat stanu amerykańskiej gospodarki wypowiedział się kolejny raz były szef FED Alan Greenspan. Stwierdził on, że prawdopodobieństwo wystąpienia recesji w dalszym ciągu wynosi nieco więcej niż jeden do trzech.
Mieszane informacje dobiegły dzisiaj z największych amerykańskich firm inwestycyjnych. Goldman Sachs zaskoczył wszystkich wysokimi szacunkami przychodów za trzeci kwartał. Straty tej instytucji ponoszone przez trudności rynku ryzykownych pożyczek mieszkaniowych zostały zrównoważone poprzez zajęcie krótkich pozycji na aktywach związanych z kredytami hipotecznymi. Bear Sterns natomiast zapowiedział, że jego zyski mogą spaść najmocniej od 10 lat. Kurs euro względem dolara oscylował dziś w zakresie 1,4030-1,4064. W kolejnych godzinach spodziewamy się wzrostu wartości europejskiej waluty do poziomu 1,41.
Z Polski poznaliśmy dzisiaj kulisy ostatniego spotkania Rady Polityki Pieniężnej. Decydując o podniesieniu stóp procentowych Rada przede wszystkim kierowała się obawami o wzrost inflacji, który może być potęgowany przez decyzje rządu prowadzące do zwiększenia wydatków w sektorze finansów publicznych i zmniejszenia jego przychodów. Na spotkaniu Rady pojawiały się jednak głosy by wstrzymać się z podwyżką, gdyż zawirowania na rynkach globalnych mogą przyczyniać się do spowolnienia wzrostu gospodarczego Polski i niższej inflacji. Przeważyły jednak „jastrzębie” poglądy.
Zapiski z posiedzenia RPP wskazują, że pojawiały się w trakcie niego głosy, by wstrzymać się z podwyższeniem kosztu pieniądza. Jest to kolejny argument potwierdzający tezę, że w tym roku stopy procentowe w Polsce nie zostaną już podniesione.
Informacje te nie wpłynęły znacząco na kurs złotego. Polska waluta umocniła się dziś nieco względem dolara, za którego płaci się obecnie 2,68 zł. Para EUR/PLN pozostawała w konsolidacji. Obecnie kurs jej wynosi 3,77. W kolejnych godzinach kurs złotego powinien być zbliżony do obecnych poziomów.
Mieszane informacje dobiegły dzisiaj z największych amerykańskich firm inwestycyjnych. Goldman Sachs zaskoczył wszystkich wysokimi szacunkami przychodów za trzeci kwartał. Straty tej instytucji ponoszone przez trudności rynku ryzykownych pożyczek mieszkaniowych zostały zrównoważone poprzez zajęcie krótkich pozycji na aktywach związanych z kredytami hipotecznymi. Bear Sterns natomiast zapowiedział, że jego zyski mogą spaść najmocniej od 10 lat. Kurs euro względem dolara oscylował dziś w zakresie 1,4030-1,4064. W kolejnych godzinach spodziewamy się wzrostu wartości europejskiej waluty do poziomu 1,41.
Z Polski poznaliśmy dzisiaj kulisy ostatniego spotkania Rady Polityki Pieniężnej. Decydując o podniesieniu stóp procentowych Rada przede wszystkim kierowała się obawami o wzrost inflacji, który może być potęgowany przez decyzje rządu prowadzące do zwiększenia wydatków w sektorze finansów publicznych i zmniejszenia jego przychodów. Na spotkaniu Rady pojawiały się jednak głosy by wstrzymać się z podwyżką, gdyż zawirowania na rynkach globalnych mogą przyczyniać się do spowolnienia wzrostu gospodarczego Polski i niższej inflacji. Przeważyły jednak „jastrzębie” poglądy.
Zapiski z posiedzenia RPP wskazują, że pojawiały się w trakcie niego głosy, by wstrzymać się z podwyższeniem kosztu pieniądza. Jest to kolejny argument potwierdzający tezę, że w tym roku stopy procentowe w Polsce nie zostaną już podniesione.
Informacje te nie wpłynęły znacząco na kurs złotego. Polska waluta umocniła się dziś nieco względem dolara, za którego płaci się obecnie 2,68 zł. Para EUR/PLN pozostawała w konsolidacji. Obecnie kurs jej wynosi 3,77. W kolejnych godzinach kurs złotego powinien być zbliżony do obecnych poziomów.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.