
Data dodania: 2007-09-14 (16:32)
Piątkowa sesja przyniosła uspokojenie na rynku walutowym po dynamicznych zmianach, jakie obserwowaliśmy w kończącym się dziś tygodniu. Kurs EUR/USD przebywa w okolicy poziomu 1,39 i aktualnie brak jest nowych argumentów mogących wspomóc dalszą zwyżkę.
Poznane dziś dane makroekonomiczne były zbliżone do prognoz więc ich publikacja także nie wpłynęła znacząco na zachowanie kursów.
Z najważniejszych informacji z USA warto wspomnieć o deficycie C/A który wyniósł 190,7 mld dolarów wobec prognozy zakładającej 190 mld USD, oraz o sprzedaż detalicznej, która okazała się nieznacznie słabsza od prognozowanej. Rzeczywista wartość wyniosła 0,3%, natomiast prognozy zakładały 0,4%. Pewne odchylenia od prognoz nastąpiły w przypadku cen importu w VIII (prognoza 0,3% m/m) oraz cen eksportu w VIII (prognoza 0,2% m/m). Podane wielkości równe były odpowiednio -0,3% i 0,2%. Są to jednak różnice zbyt małe aby przyczynić się do większych zmian kursu dolara. W dalszej części dnia poznamy jeszcze odczyt indeksu nastrojów konsumenckich Uniwersytetu Michigan (prognoza 83,4).
Ważną informacją był także podany dziś ostateczny odczyt inflacji HICP ze strefy euro za sierpień. Okazała się ona niższa od prognozy 1,8% i w rzeczywistości wyniosła 1,7% r/r. Przyczyniło się to do zatrzymania rosnącego kursu euro.
Dzisiejsza sesja przynosi wzrost wartości jena. Kurs USD/JPY o godzinie 15.30 wynosi 114,60 a kurs EUR/JPY 159,0. Jest to także związane z pogorszeniem atmosfery na rynkach kapitałowych. Indeksy większość giełd w tym także warszawskiej odnotowały dziś około jedno procentowe spadki. Także kontrakty w Stanach Zjednoczonych sugerują niższe otwarcie.
Rynek krajowy tym razem nie odczuł efektu końca tygodnia, który zazwyczaj pomagał złotemu. Po dynamicznym umocnieniu w ciągu ostatnich sesji, dziś przyszedł czas na korektę. Kurs USD/PLN wzrósł do poziomu 2,7350, natomiast euro kosztowało dziś maksymalnie 3,79. Obecna korekta może jeszcze się przedłużyć na początku przyszłego tygodnia jednakże dalsze zachowanie rodzimej waluty uzależnione będzie od wyniku wtorkowego posiedzenia FED.
Z najważniejszych informacji z USA warto wspomnieć o deficycie C/A który wyniósł 190,7 mld dolarów wobec prognozy zakładającej 190 mld USD, oraz o sprzedaż detalicznej, która okazała się nieznacznie słabsza od prognozowanej. Rzeczywista wartość wyniosła 0,3%, natomiast prognozy zakładały 0,4%. Pewne odchylenia od prognoz nastąpiły w przypadku cen importu w VIII (prognoza 0,3% m/m) oraz cen eksportu w VIII (prognoza 0,2% m/m). Podane wielkości równe były odpowiednio -0,3% i 0,2%. Są to jednak różnice zbyt małe aby przyczynić się do większych zmian kursu dolara. W dalszej części dnia poznamy jeszcze odczyt indeksu nastrojów konsumenckich Uniwersytetu Michigan (prognoza 83,4).
Ważną informacją był także podany dziś ostateczny odczyt inflacji HICP ze strefy euro za sierpień. Okazała się ona niższa od prognozy 1,8% i w rzeczywistości wyniosła 1,7% r/r. Przyczyniło się to do zatrzymania rosnącego kursu euro.
Dzisiejsza sesja przynosi wzrost wartości jena. Kurs USD/JPY o godzinie 15.30 wynosi 114,60 a kurs EUR/JPY 159,0. Jest to także związane z pogorszeniem atmosfery na rynkach kapitałowych. Indeksy większość giełd w tym także warszawskiej odnotowały dziś około jedno procentowe spadki. Także kontrakty w Stanach Zjednoczonych sugerują niższe otwarcie.
Rynek krajowy tym razem nie odczuł efektu końca tygodnia, który zazwyczaj pomagał złotemu. Po dynamicznym umocnieniu w ciągu ostatnich sesji, dziś przyszedł czas na korektę. Kurs USD/PLN wzrósł do poziomu 2,7350, natomiast euro kosztowało dziś maksymalnie 3,79. Obecna korekta może jeszcze się przedłużyć na początku przyszłego tygodnia jednakże dalsze zachowanie rodzimej waluty uzależnione będzie od wyniku wtorkowego posiedzenia FED.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków
2025-07-11 Analizy walutowe MyBank.plPoczątek wakacji miał przynieść stabilizację i jasność co do dalszego kierunku w międzynarodowych relacjach handlowych, jednak Donald Trump ponownie zaskoczył świat swoją agresywną polityką celną. Od początku lipca prezydent USA grozi kolejnymi podwyżkami ceł, wymierzonymi praktycznie we wszystkich ważniejszych partnerów handlowych. Trump planuje wprowadzenie ceł już od sierpnia, co wywołuje ogromne poruszenie na globalnych rynkach.
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł
2025-07-10 Analizy walutowe MyBank.plBrazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA bezprecedensowych, 50-procentowych ceł na import brazylijskich towarów. Decyzja Donalda Trumpa, która mocno zaskoczyła rynek, jest szczególna nie tylko ze względu na wyjątkowo wysoką skalę taryf, ale również z uwagi na jej wyraźny kontekst polityczny.
Trump nie taki groźny?
2025-07-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump zaczął podejmować kontrowersyjne decyzje zwiastujące powrót wojen handlowych? Ujawnione wczoraj "listy", jakie zostały wysłane do kilkunastu rządów ujawniły nowe taryfy, które mają wejść w życie od 1 sierpnia.
Cła nie robią już wrażenia
2025-07-08 Poranny komentarz walutowy XTBBieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych stawek celnych storpedowały rynki finansowe. Jednak mimo pewnych ruchów wykonywanych przez Biały Dom reakcje rynkowe są symboliczne. Złoty w zasadzie ich nie zauważył. W środę mija 3-miesięczny termin, na który Donald Trump zawiesił nałożone przez siebie samego na początku kwietnia „cła odwetowe”.
Cisza przed burzą?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutDonald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS
2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutZeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.