Data dodania: 2008-08-06 (10:38)
Komunikat Fedu było nieco bardziej gołębi niż ostatnio. Podkreślono zagrożenie inflacyjne, ale sformułowanie mówiące o ustępującym zagrożeniu dla wzrostu gospodarczego zostało usunięte. Tylko jeden z członków FOMC zagłosował za podwyżką, co rynek odebrał jako sygnał, że stopy mogą pozostać na niskim poziomie nieco dłużej.
Prawdopodobieństwo podwyżek wyceniane przez rynek spadło wyraźnie, co w niewielkim stopniu przełożyło się na notowania dolara.
Indeks dolara zatrzymał wzrosty przy średniej 200 dniowej. Dolar może w najbliższym czasie korekcyjnie się osłabiać, ze względu na ryzyko związane z komunikatem po posiedzeniu EBC. Rynek jest nastawiony na bardziej gołębi komuniktat i na to, że Trichet może złagodzić retorykę walki z inflacją. Bardziej jastrzębi komunikat byłby zaskoczeniem dla rynku. EBC sygnalizował niedawno wyraźną zmianę frontu formułując prognozę szczytu inflacji w Eurolandzie, co przełożyło się na osłabienie euro. Większe umocnienie dolara (poniżej dolnej granicy trwającej konsolidacji) zacznie się gdy rynek zacznie wyceniać cykl podwyżek stóp w USA.
Rynki akcji wykorzystały sprzyjające okoliczności - indeksy wzrosły dynamicznie do górnych zakresów trwającej konsolidacji. Lepsze nastroje wynikają przede wszystkim z gwałtownie taniejących surowców. Ropa staniała od szczytu już blisko 30 USD za baryłkę. Deutsche Bank wydał niedawno prognozę mówiącą o szczycie na rynku surowców.
Na złotym obserwujemy realizację zysków przed kluczową dla naszego rynku decyzją banku Czech, który ostatnio sygnalizował możliwość obniżki stóp. Trwalsze osłabienie złotego może mieć miejsce jeżeli rynek dojdzie do wniosku, że NBP również zacznie obniżać stopy.
Najważniejsze dane mogące dzisiaj wpłynąć na notowania dolara to dane o tygodniowej zmianie zapasów paliw.
EURPLN
Na wykresie eurozłotego utworzyła się ponad tygodniowa baza w zakresie 3,20-3,21. Rejon ten stanowi obecnie istotne wsparcie, a EURPLN broni ostatnich maksimów na wykresie dziennym. Obecna sytuacja techniczna sprzyja korekcie w okolice 3,2280 a także kolejnego zniesienia poziomu cenowego wyznaczonego przez 61,8% zniesienia Fib w rejonie 3,2350. Eurozłoty będzie dziś głównie pod wpływem sytuacji na rynkach zagranicznych, gdyż dziś nie mamy publikacji danych makroekonomicznych z Polski.
EURUSD
Wczorajsza decyzja o pozostawieniu głównej stopy procentowej w USA na poziomie 2% oraz mniej jastrzębi komunikat Fed przyniosły lekkie osłabienie waluty amerykańskiej. Wczoraj kurs EURUSD znalazł wsparcie w postaci dolnego ograniczenia krótkoterminowego kanału spodkowego. Z technicznego punktu widzenia możliwe jest odbicie w okolice przełamanej linii trendu wzrostowego czyli w rejon 1,5600, gdzie przebiega również górne ograniczenie wspomnianego kanału. Dodatkowo z wczorajszego komunikatu możemy wyczytać, że Fed jak na razie nie planuje zmiany polityki monetarnej. Silnym oporem pozostaje 100-okresowa średnia na wykresie dziennym.
GBPUSD
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami wczorajsze publikacje danych makroekonomicznych z Wielkiej Brytanii przyczyniły się do kontynuacji spadków na GBPUSD. Produkcja przemysłowa spadła o 0,2% w ujęciu miesiąc do miesiąca. Słabszy był również odczyt indeksy PMI z sektora usług (47,4pkt), który w dalszym ciągu utrzymuje się poniżej kluczowego poziomu 50pkt. Waluta brytyjska pozostaje w silnym trendzie spadkowym i dzisiejsza korekta na dolarze może być dobra okazją do wznowienia sprzedaży tej pary. Indeks zaufania konsumentów pozostaje na bardzo niskim poziomie, do czego przyczyniły się głównie problemy na rynku nieruchomości, wzrost bezrobocia a także utrzymująca się presja inflacyjna. Najbliższe wsparcie widzielibyśmy na poziomie 1,9490, natomiast istotny opór wyznacza dopiero rejon 1,9660-80.
USDJPY
Mniej jastrzębi komunikat Fed towarzyszący decyzji o pozostawieniu bez zmian stóp procentowych oraz sygnał, że w najbliższym czasie nie są planowane podwyżki kosztu pieniądza wywołał wzrosty amerykańskich indeksów akcji. Jen osłabiał się w okolice istotnego oporu wynikającego z ostatnich maksimów lokalnych na wykresie dziennym. Przełamanie okolic 108,80 będzie symptomem do kontynuacji wzrostów w okolice 50% zniesienia fib całości ostatnich spadków. Jeśli natomiast zostaną utrzymane ostatnie maksima lokalne, to może nastąpić ruch korekcyjny. Strefę wsparcia wyznacza rejon 107,60-80.
Indeks dolara zatrzymał wzrosty przy średniej 200 dniowej. Dolar może w najbliższym czasie korekcyjnie się osłabiać, ze względu na ryzyko związane z komunikatem po posiedzeniu EBC. Rynek jest nastawiony na bardziej gołębi komuniktat i na to, że Trichet może złagodzić retorykę walki z inflacją. Bardziej jastrzębi komunikat byłby zaskoczeniem dla rynku. EBC sygnalizował niedawno wyraźną zmianę frontu formułując prognozę szczytu inflacji w Eurolandzie, co przełożyło się na osłabienie euro. Większe umocnienie dolara (poniżej dolnej granicy trwającej konsolidacji) zacznie się gdy rynek zacznie wyceniać cykl podwyżek stóp w USA.
Rynki akcji wykorzystały sprzyjające okoliczności - indeksy wzrosły dynamicznie do górnych zakresów trwającej konsolidacji. Lepsze nastroje wynikają przede wszystkim z gwałtownie taniejących surowców. Ropa staniała od szczytu już blisko 30 USD za baryłkę. Deutsche Bank wydał niedawno prognozę mówiącą o szczycie na rynku surowców.
Na złotym obserwujemy realizację zysków przed kluczową dla naszego rynku decyzją banku Czech, który ostatnio sygnalizował możliwość obniżki stóp. Trwalsze osłabienie złotego może mieć miejsce jeżeli rynek dojdzie do wniosku, że NBP również zacznie obniżać stopy.
Najważniejsze dane mogące dzisiaj wpłynąć na notowania dolara to dane o tygodniowej zmianie zapasów paliw.
EURPLN
Na wykresie eurozłotego utworzyła się ponad tygodniowa baza w zakresie 3,20-3,21. Rejon ten stanowi obecnie istotne wsparcie, a EURPLN broni ostatnich maksimów na wykresie dziennym. Obecna sytuacja techniczna sprzyja korekcie w okolice 3,2280 a także kolejnego zniesienia poziomu cenowego wyznaczonego przez 61,8% zniesienia Fib w rejonie 3,2350. Eurozłoty będzie dziś głównie pod wpływem sytuacji na rynkach zagranicznych, gdyż dziś nie mamy publikacji danych makroekonomicznych z Polski.
EURUSD
Wczorajsza decyzja o pozostawieniu głównej stopy procentowej w USA na poziomie 2% oraz mniej jastrzębi komunikat Fed przyniosły lekkie osłabienie waluty amerykańskiej. Wczoraj kurs EURUSD znalazł wsparcie w postaci dolnego ograniczenia krótkoterminowego kanału spodkowego. Z technicznego punktu widzenia możliwe jest odbicie w okolice przełamanej linii trendu wzrostowego czyli w rejon 1,5600, gdzie przebiega również górne ograniczenie wspomnianego kanału. Dodatkowo z wczorajszego komunikatu możemy wyczytać, że Fed jak na razie nie planuje zmiany polityki monetarnej. Silnym oporem pozostaje 100-okresowa średnia na wykresie dziennym.
GBPUSD
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami wczorajsze publikacje danych makroekonomicznych z Wielkiej Brytanii przyczyniły się do kontynuacji spadków na GBPUSD. Produkcja przemysłowa spadła o 0,2% w ujęciu miesiąc do miesiąca. Słabszy był również odczyt indeksy PMI z sektora usług (47,4pkt), który w dalszym ciągu utrzymuje się poniżej kluczowego poziomu 50pkt. Waluta brytyjska pozostaje w silnym trendzie spadkowym i dzisiejsza korekta na dolarze może być dobra okazją do wznowienia sprzedaży tej pary. Indeks zaufania konsumentów pozostaje na bardzo niskim poziomie, do czego przyczyniły się głównie problemy na rynku nieruchomości, wzrost bezrobocia a także utrzymująca się presja inflacyjna. Najbliższe wsparcie widzielibyśmy na poziomie 1,9490, natomiast istotny opór wyznacza dopiero rejon 1,9660-80.
USDJPY
Mniej jastrzębi komunikat Fed towarzyszący decyzji o pozostawieniu bez zmian stóp procentowych oraz sygnał, że w najbliższym czasie nie są planowane podwyżki kosztu pieniądza wywołał wzrosty amerykańskich indeksów akcji. Jen osłabiał się w okolice istotnego oporu wynikającego z ostatnich maksimów lokalnych na wykresie dziennym. Przełamanie okolic 108,80 będzie symptomem do kontynuacji wzrostów w okolice 50% zniesienia fib całości ostatnich spadków. Jeśli natomiast zostaną utrzymane ostatnie maksima lokalne, to może nastąpić ruch korekcyjny. Strefę wsparcia wyznacza rejon 107,60-80.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
08:57 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.









