Warto wspomnieć, iż korzystny odczyt tych danych doprowadził do aprecjacji dolara, a w konsekwencji do zniżki cen ropy naftowej. Wartość baryłki tego surowca w kontraktach terminowych na giełdzie w Londynie spadła we wtorek do poziomu 121 USD. Długo oczekiwana korekta cen „czarnego złota” miała niebagatelne znaczenie dla zwyżki indeksów w USA. Wzrosty były dość znaczące, indeks Dow Jones Industrial zyskał na zamknięciu 2,39 proc., a Nasdaq Composite o 2,45 proc. Zwyżka była również spowodowana poprawą nastrojów w sektorze finansowym. Merill Lynch podał, iż wyemituje akcji w celu uzyskania 8,5 mld USD nowego kapitału. Inwestorzy odebrali tę informację jako korzystną i uznali, że czynione są odpowiednie kroki w celu zwalczenia kryzysu finansowego w USA. Na dzisiejszą sesję w Stanach Zjednoczonych wpływ może mieć raport ADP o zmianie zatrudnienia w sektorach pozarolniczych w przedsiębiorstwach prywatnych oraz tygodniowa zmiana zapasów paliw.

Solidarnie wobec amerykańskich parkietów zachowały się indeksy w Azji oraz Europie. Tokijski Nikkei 225 zamknął się na poziomie o 1,58 proc. wyższym od wtorkowego zamknięcia. Również indeks Hang Seng zyskał (wzrost o 1,93 proc.). Zwyżki obserwujemy również w pierwszych godzinach sesji europejskiej. Niemiecki indeks DAX wzrósł o 0,12 proc., francuski CAC40 o 0,85 proc., a londyński FTSE o 1,1 proc. Wzrosty w Europie napędzane były, nie tylko lepszymi nastrojami na świecie, lecz także dobrymi informacjami napływającymi ze spółek europejskich. Siemens zapowiedział wzrost liczby zamówień oraz potwierdził prognozy wyników finansowych. Natomiast AncelorMittal podał lepsze od prognoz wyniki kwartalne.

Na tak korzystny klimat na światowych parkietach nieobojętny pozostał warszawski parkiet. WIG20 zyskał na otwarciu 1,2 proc. (wzrost do 2.678,5 punktów). Na wzrost indeksu blue chipów wpływ miały również opublikowane dzisiaj lepsze od prognoz analityków wyniki TPSA oraz Banku Zachodniego WBK. Dzisiaj poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych (nie przewiduje się ich zmian). Decyzja ta powinna mieć jednak mniejsze znaczenie dla rodzimego rynku kapitałowego, szczególnie, gdy utrzyma się dobra atmosfera na światowych parkietach.

Źródło: Adam Mizera, DM TMS Brokers S.A.