
Data dodania: 2007-08-27 (16:33)
Dzisiejszy dzień był w Wielkiej Brytanii dniem wolnym, nie pracował tamtejszy rynek finansowy, a na dodatek w kalendarzu na dziś zaledwie jedna istotna publikacja – obserwowaliśmy zatem rynek o zmniejszonej płynności, gdzie nie zdarzały się istotne ruchy. Przez cały dzień trwało bardzo nieznacznie umacnianie dolara wobec euro, co nie przeszkadzało złotemu odzyskiwać straconego półtora tygodnia temu pola.
Dane z wtórnego rynku nieruchomości nie zmieniły sytuacji: sprzedaż domów spadła o 0,2% m/m przy prognozach rzędu -1%. Nie oznacza to jednak znacznej poprawki na rynku: mniejszy od spodziewanego spadek ilości sprzedawanych domów może być zasługą spadających cen: mediana ceny wynosi obecnie 228,9 tys. USD, zaś jeszcze rok temu było to 230 tys. USD. Dane z rynku nieruchomości nie powodują już takiego zwiększenia zmienności na rynku: oceniono już, że spowolnienie na rynku nieruchomości spowolni tempo wzrostu gospodarczego, obecnie jednak większym zmartwieniem jest rozmiar skutków problemów w sektorze kredytów hipotecznych dla rynków finansowych. Na koniec dnia euro kosztowało około 1,3645.
Najbliższe tygodnie będą stały pod znakiem wyczekiwania na decyzje banków centralnych. W skali rynku lokalnego spoglądamy oczywiście ku podniesieniu stóp przez RPP już w środę (do poziomu 4,75%), co powinno przynieść nam jeszcze niższe poziomy niż notowane dziś na krótko przed zamknięciem: 2,8020 USDPLN i 3,8250 EURPLN (wyższe od notowanych wcześniej wskutek zakupów jena dokonywanych przez niektórych inwestorów). Wszystko wskazuje na to, że już we wrześniu doczekamy się obniżki stóp procentowych w USA (do 5%) – powoduje to wzrost oczekiwań inflacyjnych w stosunku do dalszej przyszłości i spadek cen (a więc wzrost rentowności) obligacji długookresowych. Fed musi obecnie postępować ostrożnie, aby nie stracić swojego największego skarbu – wiarygodności. To właśnie zaufanie, jakim darzony jest bank centralny, pozwala mu efektywnie prowadzić politykę pieniężną i utrzymywać inflację w ryzach. W tej chwili natomiast Fed może zostać zmuszony do obniżki stóp procentowych, mimo że od miesięcy słyszeliśmy, że inflacja jest największym zagrożeniem dla amerykańskiej gospodarki. Nie są to z pewnością łatwe chwile dla szefa Rezerwy Federalnej, Bena Bernanke.
Najbliższe tygodnie będą stały pod znakiem wyczekiwania na decyzje banków centralnych. W skali rynku lokalnego spoglądamy oczywiście ku podniesieniu stóp przez RPP już w środę (do poziomu 4,75%), co powinno przynieść nam jeszcze niższe poziomy niż notowane dziś na krótko przed zamknięciem: 2,8020 USDPLN i 3,8250 EURPLN (wyższe od notowanych wcześniej wskutek zakupów jena dokonywanych przez niektórych inwestorów). Wszystko wskazuje na to, że już we wrześniu doczekamy się obniżki stóp procentowych w USA (do 5%) – powoduje to wzrost oczekiwań inflacyjnych w stosunku do dalszej przyszłości i spadek cen (a więc wzrost rentowności) obligacji długookresowych. Fed musi obecnie postępować ostrożnie, aby nie stracić swojego największego skarbu – wiarygodności. To właśnie zaufanie, jakim darzony jest bank centralny, pozwala mu efektywnie prowadzić politykę pieniężną i utrzymywać inflację w ryzach. W tej chwili natomiast Fed może zostać zmuszony do obniżki stóp procentowych, mimo że od miesięcy słyszeliśmy, że inflacja jest największym zagrożeniem dla amerykańskiej gospodarki. Nie są to z pewnością łatwe chwile dla szefa Rezerwy Federalnej, Bena Bernanke.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych, AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.
Czy euro zbliży złotego do granicy 5 zł po wyborze prezydenta elekta Karola Nawrockiego?
2025-06-02 Analizy walutowe MyBank.plKarol Nawrocki – dla jednych wizjoner, dla innych polityczny hazardzista – wciąż czeka na oficjalne zaprzysiężenie, ale rynki już dziś wyceniają, ile kosztować może jego debiut w Pałacu Prezydenckim. W pierwszych godzinach po ogłoszeniu wyników euro kosztowało około 4,28 PLN, a więc daleko od psychologicznej „piątki”, lecz pamięć pandemii i skoku do 4,64 PLN pozostaje świeża. Pytanie, czy kurs walut – przede wszystkim EUR/PLN – może tym razem wspiąć się wyżej, brzmi jak stres-test dla wiary w instytucje państwa, a nie tylko arytmetyka popytu i podaży.
Lekki spadek złotego w reakcji na wybory
2025-06-02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoranny handel na rynku FX przynosi lekkie spadki wokół PLN, przy relatywnie neutralnym zachowaniu eurodolara.. Rynek reaguje na weekendowe wyniki 2 tury wyborów prezydenckich w Polsce. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2715 PLN za euro, 3,7542 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5735 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0675 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,388% w przypadku obligacji 10-letnich.
Co program gospodarczy prezydenta Nawrockiego oznacza dla kursu złotego?
2025-06-02 Analizy MyBank.plJuż w noc wyborczą inwestorzy włączyli kalkulatory i – jak zwykle – zaczęli wyceniać przyszłość. Wybór Karola Nawrockiego na prezydenta RP, choć politycznie spektakularny, przede wszystkim otwiera nowy rozdział w sporze o równowagę między ekspansją fiskalną a stabilnością makroekonomiczną. Kurs złotego, od lat wrażliwy na sygnały płynące zarówno z Warszawy, jak i z Frankfurtu czy Waszyngtonu, natychmiast stał się barometrem nastrojów wobec „Nowego Ładu na lata 30.” – tak właśnie sztab Nawrockiego ochrzcił pakiet obietnic.
Sukces Trumpa, dolar w dół
2025-05-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydentowi Donaldowi Trumpowi udało się przepchnąć ustawę podatkową przez Izbę Reprezentantów, choć tylko dzięki przewadze jednego głosu (215-214). Oznacza to, że nie było jednomyślności wśród Republikanów. Teraz pakiet trafi do Senatu, który powinien zająć się nim najpóźniej do sierpnia. Teoretycznie Republikanie mają tu konieczną większość (51 głosów) o ile Demokraci nie będą dążyć do tzw. obstrukcji parlamentarnej (filibuster), a wtedy wymagane jest 60 głosów poparcie, których nie będzie.
Dolar zgubił status rezerwy?
2025-05-23 Poranny komentarz walutowy XTBDolar traci dzisiaj grunt pod nogami, deprecjonując między 0,3% a 0,8% względem wszystkich walut G10. Chaotyczna polityka handlowa, gospodarcza nieprzewidywalność oraz od kilku dni rosnące obawy o stabilność fiskalną USA wystawiają na próbę jego status waluty rezerwowej, windując jednocześnie notowania klasycznych bezpiecznych przystani, takich jak jen, oraz nowego pretendenta do tytułu waluty rezerwowej – euro.
Sondaż (na razie) bez znaczenia?
2025-05-23 Komentarz do rynku złotego DM BOŚKrajowy rynek nie zareagował zbytnio na ostatni sondaż przedwyborczy, który wskazuje na nieznaczną przewagę Karola Nawrockiego nad Rafałem Trzaskowskim w wyścigu prezydenckim. Druga tura już za nieco ponad tydzień i kolejne dni przyniosą najpewniej więcej tego typu badań opinii. Te jednak mogą mieścić się w granicach tzw. błędu wyborczego, co pokazuje, że niepewność, co do finalnego wyniku pozostanie z nami do końca.