Data dodania: 2008-06-17 (10:28)
Inflacja powyżej prognoz: Wczoraj obserwowaliśmy kontynuację ruchu aprecjacyjnego euro z końcówki sesji piątkowej. Inwestorzy skupowali walutę europejską w reakcji na publikację wyższej od spodziewanej inflacji jak również gorszych danych ze Stanów Zjednoczonych.
Inflacja CPI okazała się wyższa o 3,7% r/r, co potwierdza niepokoje władz europejskich. Zwiększyło się zatem znacznie prawdopodobieństwo podwyżki stóp przez EBC na najbliższym posiedzeniu. Dodatkowo opublikowany wczoraj indeks NY Empire State nie napawa optymizmem co do przyszłej sytuacji biznesu w okręgu Nowego Jorku. Indeks okazał się mieć niższą wartość od prognoz, na co rynek zareagował kolejną falą wyprzedaży dolara. Sesja azjatycka przyniosła dalsze umocnienie europejskiej waluty, której kurs wzrósł do poziomu 1,5543. Odsunięta została zatem póki co groźba głębszego ruchu spadkowego na eurodolarze.
Brak zainteresowania złotówką
Osłabiający się dolar pomógł parze USD/PLN powrócić w okolice 2,1750. Od dłuższego czasu widać znaczne uwarunkowanie zmian tego kursu od zmian na eurodolarze. Dodatkowo kurs EUR/PLN również pozostaje w niewielkim zakresie zmian, co sugeruje, że inwestorzy odwrócili swoją uwagę od polskiej waluty i przenieśli ją na dolara. Skutkuje to brakiem wpływu publikowanych w Polsce wiadomości na pary złotowe oraz brakiem chociaż częściowej autonomii tych par. Należy zatem oczekiwać, że dzisiejsze dane o bilansie płatniczym Polski również nie będą miały wpływu na kursy USD/PLN i EUR/PLN. Warto raczej zwrócić uwagę na publikacje zagraniczne.
Dziś indeks ZEW
Podczas dzisiejszej sesji inwestorzy ponownie mogą liczyć na sporą ilość danych. Na początku o 11:00 opublikowany zostanie bilans handlu zagranicznego dla Strefy Euro. Przewidywania analityków wskazują na spadek deficytu do poziomu -1,4 mld EUR. Również o 11:00 pojawi się o wiele ważniejsza wiadomość. Opublikowany zostanie indeks zaufania inwestorów instytutu ZEW z Niemiec. Rynek oczekuje jego spadku o 0,6 pkt do poziomu -42 pkt. W zeszłym miesiącu publikacja ta okazała się zaskakująco dobra, co dodało siły europejskiej walucie, ale ostatnie dane z Niemiec nie są pozytywne i ciężko teraz liczyć na powtórkę sprzed miesiąca. Godzina 14:00 przyniesie publikację bilansu płatniczego dla Polski, jednak informacja ta nie powinna mieć większego wpływu na kursy złotówkowe. Następnie o 14:30 napłyną dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. Będą to liczba zezwoleń na budowę domów oraz ilość rozpoczętych budów domów. W obu przypadkach rynek oczekuje gorszych danych w porównaniu do tych z poprzedniego miesiąca, ale nie można zapominać, że rynek nieruchomości to jedyny segment amerykańskiej gospodarki, który w ciągu ostatniego miesiąca dawał sygnały polepszenia sytuacji. Dlatego niewykluczone, że również i tym razem inwestorów zaskoczą pozytywne dane. Godzina 14:30 to także czas publikacji danych o inflacji producentów, czyli PPI i inflacji bazowej PPI w USA. Analitycy przewidują, że inflacja PPI wzrosła w Stanach w maju o 1% m/m (poprzednio wzrost o 0,2%). W Beżowej Księdze ujawnionej niedawno autorzy wskazywali, że część producentów znalazła sposób na przeniesienie rosnących kosztów własnych na konsumentów. Zatem rosnąca inflacja PPI jest teraz poważnym zagrożeniem dla inflacji konsumenckiej w USA. Warto więc zwrócić uwagę na rzeczywistą jej wartość za maj. Na koniec dnia poznamy dynamikę produkcji przemysłowej w USA. Rynek spodziewa się jej wzrostu o 0,1% m/m w porównaniu do wyniku -0,7% w miesiącu poprzednim. Wynik lepszy od prognoz z pewnością dodałby siły dolarowi i pomógł podreperować ogólny obraz amerykańskiej gospodarki.
Brak zainteresowania złotówką
Osłabiający się dolar pomógł parze USD/PLN powrócić w okolice 2,1750. Od dłuższego czasu widać znaczne uwarunkowanie zmian tego kursu od zmian na eurodolarze. Dodatkowo kurs EUR/PLN również pozostaje w niewielkim zakresie zmian, co sugeruje, że inwestorzy odwrócili swoją uwagę od polskiej waluty i przenieśli ją na dolara. Skutkuje to brakiem wpływu publikowanych w Polsce wiadomości na pary złotowe oraz brakiem chociaż częściowej autonomii tych par. Należy zatem oczekiwać, że dzisiejsze dane o bilansie płatniczym Polski również nie będą miały wpływu na kursy USD/PLN i EUR/PLN. Warto raczej zwrócić uwagę na publikacje zagraniczne.
Dziś indeks ZEW
Podczas dzisiejszej sesji inwestorzy ponownie mogą liczyć na sporą ilość danych. Na początku o 11:00 opublikowany zostanie bilans handlu zagranicznego dla Strefy Euro. Przewidywania analityków wskazują na spadek deficytu do poziomu -1,4 mld EUR. Również o 11:00 pojawi się o wiele ważniejsza wiadomość. Opublikowany zostanie indeks zaufania inwestorów instytutu ZEW z Niemiec. Rynek oczekuje jego spadku o 0,6 pkt do poziomu -42 pkt. W zeszłym miesiącu publikacja ta okazała się zaskakująco dobra, co dodało siły europejskiej walucie, ale ostatnie dane z Niemiec nie są pozytywne i ciężko teraz liczyć na powtórkę sprzed miesiąca. Godzina 14:00 przyniesie publikację bilansu płatniczego dla Polski, jednak informacja ta nie powinna mieć większego wpływu na kursy złotówkowe. Następnie o 14:30 napłyną dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. Będą to liczba zezwoleń na budowę domów oraz ilość rozpoczętych budów domów. W obu przypadkach rynek oczekuje gorszych danych w porównaniu do tych z poprzedniego miesiąca, ale nie można zapominać, że rynek nieruchomości to jedyny segment amerykańskiej gospodarki, który w ciągu ostatniego miesiąca dawał sygnały polepszenia sytuacji. Dlatego niewykluczone, że również i tym razem inwestorów zaskoczą pozytywne dane. Godzina 14:30 to także czas publikacji danych o inflacji producentów, czyli PPI i inflacji bazowej PPI w USA. Analitycy przewidują, że inflacja PPI wzrosła w Stanach w maju o 1% m/m (poprzednio wzrost o 0,2%). W Beżowej Księdze ujawnionej niedawno autorzy wskazywali, że część producentów znalazła sposób na przeniesienie rosnących kosztów własnych na konsumentów. Zatem rosnąca inflacja PPI jest teraz poważnym zagrożeniem dla inflacji konsumenckiej w USA. Warto więc zwrócić uwagę na rzeczywistą jej wartość za maj. Na koniec dnia poznamy dynamikę produkcji przemysłowej w USA. Rynek spodziewa się jej wzrostu o 0,1% m/m w porównaniu do wyniku -0,7% w miesiącu poprzednim. Wynik lepszy od prognoz z pewnością dodałby siły dolarowi i pomógł podreperować ogólny obraz amerykańskiej gospodarki.
Źródło: Dariusz Pilich, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.









