
Data dodania: 2025-04-23 (09:46)
Amerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Jednak negocjacje umów handlowych z państwami trwają, a Sekretarz Skarbu USA, Scott Bessent na zamkniętym spotkaniu organizowanym wczoraj przez JP. Morgan określił wojnę celną z Chinami jako niemożliwą do utrzymania w długim terminie. Wczoraj Biały Dom informował, że ok. 18 umów jest już zapisanych w 'papierowych wersjach', które wciąż są przedmiotem negocjacji, a tylko w tym tygodniu zaplanowano rozmowy z 34 państwami.
Jeśli okaże się, że od początku celem nowej administracji USA było 'stworzenie warunków dla sytuacji negocjacyjnej' bardziej, niż odwrócenie deficytu handlowego USA - zarówno dolar amerykański, jak i Wall Street powinny na takim scenariuszu skorzystać. Donald Trump zapewnił, że jego celem nie było odwołanie Powella z funkcji prezesa Fed. Pomimo perspektywy korzystniejszego momentum dla dolara, ten dziś nieznacznie traci, a eurodolar rośnie mimo mieszanych danych ze strefy euro. Wstępne PMI za kwiecień wskazują na spowolnienie w sektorze usług i niewielkie ożywienie w przemyśle - w Niemczech, jak i całej strefie.
W pewnym sensie zaufanie do dolara zostało już nadszarpnięte, a nieprzewidywalność i 'agresywny ton' administracji Trumpa zaszkodziły dolarowi. Wyższe rentowności, mimo słabości dolara, który notowany jest na wieloletnich minimach, wskazują, że globalny kapitał odwraca się od amerykańskich aktywów. Jeśli rzeczywistym celem Trumpa jest odwrócenie deficytu wymiany dóbr towarowych ze światem, Stany Zjednoczone musiałyby utracić status 'najlepszego miejsca do inwestycji', ze wszystkimi tego konsekwencjami zarówno dla dolara, jak i rynków akcji. Wciąż jest zbyt wcześnie, by określić, czy naprawdę tak się stanie. Słaby dolar odzwierciedla dziś oceniane przez rynek jako relatywnie wysokie prawdopodobieństwo tego scenariusza.
Jeśli taryfy celne proponowane przez Trumpa finalnie zostaną złagodzone, lub zlikwidowane, szereg krajów zdecyduje się znieść bariery importowe dla amerykańskich towarów, a USA wykażą się pewną determinacją w osiągnięciu porozumienia z Chinami — prawdopodobieństwo recesji w USA może ponownie spaść, sentymenty biznesów poprawić się, ryzyko wyższej inflacji zmaleć, a dolar amerykański — umocnić się. Odpowiedź na te tematy przyjdzie dłużej poczekać, natomiast oczywiste jest, że sytuacja z dziś odzwierciedla pesymizm wokół amerykańskiej waluty, choć głosy z Białego Domu sugerują, że Ameryce zależy, by dolar utrzymał status waluty rezerwowej świata.
Złoty traci do dolara nieznacznie mimo rozczarowujących danych o krajowej sprzedaży detalicznej za marzec. O godzinie 11:40 euro kosztuje 4,29 złotego, dolar 3,75 złotego, funt 5 złotych, a frank szwajcarski, który zyskał w ostatnim czasie sporo jako 'bezpieczna przystań' 4,57 złotego.
Jeśli okaże się, że od początku celem nowej administracji USA było 'stworzenie warunków dla sytuacji negocjacyjnej' bardziej, niż odwrócenie deficytu handlowego USA - zarówno dolar amerykański, jak i Wall Street powinny na takim scenariuszu skorzystać. Donald Trump zapewnił, że jego celem nie było odwołanie Powella z funkcji prezesa Fed. Pomimo perspektywy korzystniejszego momentum dla dolara, ten dziś nieznacznie traci, a eurodolar rośnie mimo mieszanych danych ze strefy euro. Wstępne PMI za kwiecień wskazują na spowolnienie w sektorze usług i niewielkie ożywienie w przemyśle - w Niemczech, jak i całej strefie.
W pewnym sensie zaufanie do dolara zostało już nadszarpnięte, a nieprzewidywalność i 'agresywny ton' administracji Trumpa zaszkodziły dolarowi. Wyższe rentowności, mimo słabości dolara, który notowany jest na wieloletnich minimach, wskazują, że globalny kapitał odwraca się od amerykańskich aktywów. Jeśli rzeczywistym celem Trumpa jest odwrócenie deficytu wymiany dóbr towarowych ze światem, Stany Zjednoczone musiałyby utracić status 'najlepszego miejsca do inwestycji', ze wszystkimi tego konsekwencjami zarówno dla dolara, jak i rynków akcji. Wciąż jest zbyt wcześnie, by określić, czy naprawdę tak się stanie. Słaby dolar odzwierciedla dziś oceniane przez rynek jako relatywnie wysokie prawdopodobieństwo tego scenariusza.
Jeśli taryfy celne proponowane przez Trumpa finalnie zostaną złagodzone, lub zlikwidowane, szereg krajów zdecyduje się znieść bariery importowe dla amerykańskich towarów, a USA wykażą się pewną determinacją w osiągnięciu porozumienia z Chinami — prawdopodobieństwo recesji w USA może ponownie spaść, sentymenty biznesów poprawić się, ryzyko wyższej inflacji zmaleć, a dolar amerykański — umocnić się. Odpowiedź na te tematy przyjdzie dłużej poczekać, natomiast oczywiste jest, że sytuacja z dziś odzwierciedla pesymizm wokół amerykańskiej waluty, choć głosy z Białego Domu sugerują, że Ameryce zależy, by dolar utrzymał status waluty rezerwowej świata.
Złoty traci do dolara nieznacznie mimo rozczarowujących danych o krajowej sprzedaży detalicznej za marzec. O godzinie 11:40 euro kosztuje 4,29 złotego, dolar 3,75 złotego, funt 5 złotych, a frank szwajcarski, który zyskał w ostatnim czasie sporo jako 'bezpieczna przystań' 4,57 złotego.
Źródło: Eryk Szmyd, Analityk rynków finansowych XTB
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).