
Data dodania: 2025-04-22 (06:57)
Choć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
Za dolara płaciliśmy w pewnym momencie mniej niż 3,70 zł, co jest najniższym poziomem od czerwca 2021 roku. Dolar w dalszym ciągu traci na wartości na szerokim rynku. Para EURUSD znalazła się najwyżej od listopada 2021 roku, przebijając się powyżej poziomu 1,1500. Na USDJPY testowane są wrześniowe dołki, niemniej nie jest wykluczone, że okolice poziomu 140 zostaną dosyć szybko przebite. Powodów słabości dolara jest kilka, ale na początku tego tygodnia wydaje się, że kluczowym czynnikiem jest kolejna chęć podważenia niezależności banku centralnego w USA. Niezależność Rezerwy Federalnej została zagwarantowana w ustawie o utworzeniu banku z 1913 roku. Donald Trump w tym momencie konsultuje się ze swoimi doradcami, czy istnieje możliwość zwolnienia szefa Fed, Jerome Powella i zastąpienia go kimś innym, który stosowałby politykę monetarną zgodną z duchem rządów nowej administracji. Trump przede wszystkim narzeka na to, że Fed nie chce dalej obniżać stóp procentowych, co jest problemem dla wielu Amerykanów oraz amerykańskich firm, które nie chcą prowadzić inwestycji. Niemniej należy pamiętać, że Fed ma dwa mandaty: stabilność cen oraz osiągnięcie pełnego zatrudnienia. Oczywiście przy podejmowaniu decyzji Fed zwraca uwagę na kondycję gospodarki, ale jeśli obniżanie stóp procentowych miałby się kłócić z którymś z oficjalnych mandatów, wtedy siła gospodarki spada na dalszy plan.
Podważanie niezależności banku centralnego może spowodować kompletne porzucenie amerykańskiego dolara przez wiele państw na świecie oraz globalne firmy, gdyż Donald Trump, mógłby chcieć znacznego osłabienia dolara, aby doprowadzić do zwiększenia konkurencyjności. Dewaluacja dolara oznaczałaby, że rezerwy banków centralnych na całym świecie oraz gotówka trzymana przez międzynarodowe korporacje straciłyby na wartości.
Taki scenariusz jest oczywiście jeszcze odległy, ale dolarowi nie pomaga dalsza niepewność dotycząca sytuacji handlowej z USA. Choć wiele krajów wyraziło chęć podpisania porozumienia handlowego z USA, to Chiny wskazały, że nie zamierzają dążyć do umowy, która naruszałaby interesy Pekinu. W tym momencie do początku lipca obowiązuje zawieszenie ceł wzajemnych, z utrzymaniem ogólnej stawki celnej na poziomie 10%. Jedynie Chiny obłożone są ogromną taryfą celną na poziomie 145%, a oprócz tego stosuje się wyższe ogólne globalne stawki na samochody oraz stal i aluminium.
Dolar traci na wartości w poniedziałek, tuż przed otwarciem europejskiego rynku. Dolarowi nie pomaga również wyprzedaż na Wall Street, w obawie o wpływ wojny handlowej na wyniki spółek. Przed godziną 08:00 za dolara płacimy 3,6994 zł, za euro 4,2684 zł, za franka 4,5791 zł, za funta 4,9605 zł.
Podważanie niezależności banku centralnego może spowodować kompletne porzucenie amerykańskiego dolara przez wiele państw na świecie oraz globalne firmy, gdyż Donald Trump, mógłby chcieć znacznego osłabienia dolara, aby doprowadzić do zwiększenia konkurencyjności. Dewaluacja dolara oznaczałaby, że rezerwy banków centralnych na całym świecie oraz gotówka trzymana przez międzynarodowe korporacje straciłyby na wartości.
Taki scenariusz jest oczywiście jeszcze odległy, ale dolarowi nie pomaga dalsza niepewność dotycząca sytuacji handlowej z USA. Choć wiele krajów wyraziło chęć podpisania porozumienia handlowego z USA, to Chiny wskazały, że nie zamierzają dążyć do umowy, która naruszałaby interesy Pekinu. W tym momencie do początku lipca obowiązuje zawieszenie ceł wzajemnych, z utrzymaniem ogólnej stawki celnej na poziomie 10%. Jedynie Chiny obłożone są ogromną taryfą celną na poziomie 145%, a oprócz tego stosuje się wyższe ogólne globalne stawki na samochody oraz stal i aluminium.
Dolar traci na wartości w poniedziałek, tuż przed otwarciem europejskiego rynku. Dolarowi nie pomaga również wyprzedaż na Wall Street, w obawie o wpływ wojny handlowej na wyniki spółek. Przed godziną 08:00 za dolara płacimy 3,6994 zł, za euro 4,2684 zł, za franka 4,5791 zł, za funta 4,9605 zł.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.