Data dodania: 2025-02-10 (08:32)
Donald Trump nie próżnuje i zapowiada kolejne cła, które miałyby w dosyć mocnym stopniu uderzyć w wiele gospodarek na świecie. Tym razem jest to powrót do tematu ceł na stal i aluminium. Takie działania uderzyłyby nie tylko w najbliższych sąsiadów USA, ale również ważnych partnerów handlowych na innych kontynentach. Może się okazać, że nie jest to jednak koniec jego działań i w tym tygodniu zapowie kolejne działania mające na celu zmniejszenie deficytu handlowego USA.
W trakcie jednej z ostatnich wypowiedzi Trump zapowiedział, że zamierza nałożyć nowe stawki celne na poziomie 25% na wszelki import stali oraz aluminium do Stanów Zjednoczonych. Takie działanie wpłynęłoby nie tylko na najbliższych sąsiadów jak Kanada i Meksyk, ale również na takie kraje jak Brazylia, Korea Południowa, Japonia, kraje Unii Europejskiej oraz w nieco mniejszym stopniu Chiny. Oczywiście nakierowane stawki celne są lepsze niż jedna ogólna na wszelkie produkty, ale wciąż może spowodować to potencjalne ograniczenie wzrostu gospodarczego i wzrost inflacji. Stal i aluminium należą do najważniejszych materiałów konstrukcyjnych na świecie. Warto wspomnieć, że w 2018 roku Trump również wprowadził podobne rozwiązania. Wtedy cła sięgnęły 25% na stal oraz 10% na aluminium. Ostatecznie jednak kraje takie jak Kanada, Meksyk i Brazylia były zwolnione ze znacznie zwiększonych ceł. To jednak nie koniec potencjalnych ruchów ze strony prezydenta USA.
Trump zapowiadał nałożenie ceł wzajemnych na kraje, które na ten moment utrzymują cła na amerykański import. Oczywiście nie ma wielu takich przykładów na świecie, żeby stawki były wysokie, ale na pierwszy rzut oka rzuca się oczywiście sektor samochodowy. Unia Europejska utrzymuje stawki na amerykańskie samochody na poziomie 10%, natomiast USA ma z drugiej strony cła na amerykańskie samochody na poziomie 2,5%. Jeśli Unia Europejska nie zmniejszy tych stawek, istnieje duże zagrożenie ceł zwrotnych ze strony USA. W tym wypadku najmocniej zagrożony byłby cały przemysł w Niemczech czy również w Szwecji.
Dolar amerykański reaguje mocno na początku tygodnia i umacnia się wobec większości walut. Do tej pory jen wydawał się być odporny na cały problem wojny handlowej, ale dzisiaj traci najmocniej wśród wszystkich walut G10, właśnie ze względu na zagrożenie dotyczące ceł na metale oraz słowa Trumpa z piątku, że chce zmniejszyć deficyt handlowy z Japonią.
Pomimo sporego ruchu na dolarze, sytuacja na złotym jest stabilna. Po godzinie 09:00 za dolara płacimy 4,0641 zł, za euro 4,1919 zł, za funta 5,0427 zł, za franka 4,4634 zł.
Trump zapowiadał nałożenie ceł wzajemnych na kraje, które na ten moment utrzymują cła na amerykański import. Oczywiście nie ma wielu takich przykładów na świecie, żeby stawki były wysokie, ale na pierwszy rzut oka rzuca się oczywiście sektor samochodowy. Unia Europejska utrzymuje stawki na amerykańskie samochody na poziomie 10%, natomiast USA ma z drugiej strony cła na amerykańskie samochody na poziomie 2,5%. Jeśli Unia Europejska nie zmniejszy tych stawek, istnieje duże zagrożenie ceł zwrotnych ze strony USA. W tym wypadku najmocniej zagrożony byłby cały przemysł w Niemczech czy również w Szwecji.
Dolar amerykański reaguje mocno na początku tygodnia i umacnia się wobec większości walut. Do tej pory jen wydawał się być odporny na cały problem wojny handlowej, ale dzisiaj traci najmocniej wśród wszystkich walut G10, właśnie ze względu na zagrożenie dotyczące ceł na metale oraz słowa Trumpa z piątku, że chce zmniejszyć deficyt handlowy z Japonią.
Pomimo sporego ruchu na dolarze, sytuacja na złotym jest stabilna. Po godzinie 09:00 za dolara płacimy 4,0641 zł, za euro 4,1919 zł, za funta 5,0427 zł, za franka 4,4634 zł.
Źródło: Michał Stajniak, CFA, Zastępca dyrektora Działu Analiz XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
08:56 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.









