
Data dodania: 2024-11-26 (11:03)
Cofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Wspólny mianownik dla tych działań to oskarżenia kierowane pod kątem władz tych krajów, że dopuszczają do sytuacji w której USA są "zalewane" nielegalnymi narkotykami, zwłaszcza fentanylem. To pokazuje jednak, że Trump zamierza wykorzystywać cła jako element nacisku w rozwiązywaniu różnych spraw, niekoniecznie natury ekonomicznej. Czy to tylko werbalna presja wobec partnerów USA, czy też pójdą za nią realne działania? Rynek się nie zastanawia i reaguje - wątek ceł to dobry pretekst do podbicia inflacji, zatem dolar zyskuje dzisiaj na szerokim rynku. Najmocniej tracą waluty Meksyku i Kanady, chociaż premier Trudeau miał już rozmawiać z Trumpem o lepszym zabezpieczeniu granicy. To ciągnie za sobą waluty rynków EM, gdyż te będą pod presją, jeżeli Trump rzeczywiście zainicjuje globalną wojnę handlową.
Oczekiwania, co do grudniowej (18.12) obniżki stóp przez FED o 25 punktów baz. wynoszą obecnie 55 proc. Kolejne dane makro pokażą na ile zdołają się one utrzymać. W środę (ze względu na długi weekend w USA) poznamy inflację PCE i zapiski z ostatniego posiedzenia FED. Niemniej dopiero przyszły tydzień przyniesie najwięcej emocji - dane ISM i odczyty Departamentu Pracy będą dobrym miernikiem tego, na ile amerykańska gospodarka pozostaje relatywnie silna na tle innych. Gdyby szacunki, co do grudniowej obniżki stóp przez FED spadły poniżej 50 proc., to byłby to mocny impuls do podbicia dolara w stronę jego maksimów z ubiegłego tygodnia.
Dzisiaj w kalendarzu uwagę zwrócą dane dotyczące indeksu zaufania konsumentów Conference Board za listopad (o godz. 16:00). Wskazuje się na jego możliwe podbicie do 111,6 pkt. ze 108,7 pkt. Jedyną walutą, która minimalnie wygrywa dzisiaj z silnym dolarem jest japoński jen. Wsparciem dla JPY są dane o inflacji PPI, które wyraźnie pobiły prognozy (wzrost o 2,9 proc. r/r w październiku), oraz doniesienia o rekordowych oczekiwaniach płacowych podczas przeprowadzanych zwyczajowo co kilka miesięcy negocjacjach ze związkami zawodowymi. Rynek wycenia już wzrost głównych stóp o 16 punktów baz. po posiedzeniu Banku Japonii, jakie jest zaplanowane na 19 grudnia.
Para EURUSD wyraźnie zeszła poniżej bariery 1,0500 i naruszyła poziom wsparcia przy 1,0450 po komentarzach Trumpa dotyczących nowych ceł wobec Meksyku, Kanady i Chin. Ale później szybko powróciła ponad poziom 1,0450, który jest traktowany jako mocne wsparcie. Oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez ECB w grudniu powróciły poniżej 50 proc. po mocnym wyskoku w piątek spowodowanym słabymi danymi PMI. Rynek zdaje się nie do końca wierzyć w to, że ECB ze swojej natury mógłby jednak działać bardziej radykalnie. Takie podejście pozwala na pewne odreagowanie ostatnich spadków euro. Tym samym karty na EURUSD w krótkim terminie będzie teraz rozdawać dolar. A tutaj poza komentarzami Trumpa kluczowe będą dane makro i ich kontekst wobec FED - rynek obecnie daje 55 proc. szans za cięciem stóp w grudniu. Jeżeli oczekiwania spadną poniżej 50 proc. to będzie to pretekst do podbicia dolara w krótkim terminie. W takiej sytuacji niewykluczone, że piątkowe minima przy 1,0332 mogłyby być ponownie sprawdzone.
Oczekiwania, co do grudniowej (18.12) obniżki stóp przez FED o 25 punktów baz. wynoszą obecnie 55 proc. Kolejne dane makro pokażą na ile zdołają się one utrzymać. W środę (ze względu na długi weekend w USA) poznamy inflację PCE i zapiski z ostatniego posiedzenia FED. Niemniej dopiero przyszły tydzień przyniesie najwięcej emocji - dane ISM i odczyty Departamentu Pracy będą dobrym miernikiem tego, na ile amerykańska gospodarka pozostaje relatywnie silna na tle innych. Gdyby szacunki, co do grudniowej obniżki stóp przez FED spadły poniżej 50 proc., to byłby to mocny impuls do podbicia dolara w stronę jego maksimów z ubiegłego tygodnia.
Dzisiaj w kalendarzu uwagę zwrócą dane dotyczące indeksu zaufania konsumentów Conference Board za listopad (o godz. 16:00). Wskazuje się na jego możliwe podbicie do 111,6 pkt. ze 108,7 pkt. Jedyną walutą, która minimalnie wygrywa dzisiaj z silnym dolarem jest japoński jen. Wsparciem dla JPY są dane o inflacji PPI, które wyraźnie pobiły prognozy (wzrost o 2,9 proc. r/r w październiku), oraz doniesienia o rekordowych oczekiwaniach płacowych podczas przeprowadzanych zwyczajowo co kilka miesięcy negocjacjach ze związkami zawodowymi. Rynek wycenia już wzrost głównych stóp o 16 punktów baz. po posiedzeniu Banku Japonii, jakie jest zaplanowane na 19 grudnia.
Para EURUSD wyraźnie zeszła poniżej bariery 1,0500 i naruszyła poziom wsparcia przy 1,0450 po komentarzach Trumpa dotyczących nowych ceł wobec Meksyku, Kanady i Chin. Ale później szybko powróciła ponad poziom 1,0450, który jest traktowany jako mocne wsparcie. Oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez ECB w grudniu powróciły poniżej 50 proc. po mocnym wyskoku w piątek spowodowanym słabymi danymi PMI. Rynek zdaje się nie do końca wierzyć w to, że ECB ze swojej natury mógłby jednak działać bardziej radykalnie. Takie podejście pozwala na pewne odreagowanie ostatnich spadków euro. Tym samym karty na EURUSD w krótkim terminie będzie teraz rozdawać dolar. A tutaj poza komentarzami Trumpa kluczowe będą dane makro i ich kontekst wobec FED - rynek obecnie daje 55 proc. szans za cięciem stóp w grudniu. Jeżeli oczekiwania spadną poniżej 50 proc. to będzie to pretekst do podbicia dolara w krótkim terminie. W takiej sytuacji niewykluczone, że piątkowe minima przy 1,0332 mogłyby być ponownie sprawdzone.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
08:45 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
08:10 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
07:43 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.
Czy euro zbliży złotego do granicy 5 zł po wyborze prezydenta elekta Karola Nawrockiego?
2025-06-02 Analizy walutowe MyBank.plKarol Nawrocki – dla jednych wizjoner, dla innych polityczny hazardzista – wciąż czeka na oficjalne zaprzysiężenie, ale rynki już dziś wyceniają, ile kosztować może jego debiut w Pałacu Prezydenckim. W pierwszych godzinach po ogłoszeniu wyników euro kosztowało około 4,28 PLN, a więc daleko od psychologicznej „piątki”, lecz pamięć pandemii i skoku do 4,64 PLN pozostaje świeża. Pytanie, czy kurs walut – przede wszystkim EUR/PLN – może tym razem wspiąć się wyżej, brzmi jak stres-test dla wiary w instytucje państwa, a nie tylko arytmetyka popytu i podaży.
Lekki spadek złotego w reakcji na wybory
2025-06-02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoranny handel na rynku FX przynosi lekkie spadki wokół PLN, przy relatywnie neutralnym zachowaniu eurodolara.. Rynek reaguje na weekendowe wyniki 2 tury wyborów prezydenckich w Polsce. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2715 PLN za euro, 3,7542 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5735 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0675 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,388% w przypadku obligacji 10-letnich.
Co program gospodarczy prezydenta Nawrockiego oznacza dla kursu złotego?
2025-06-02 Analizy MyBank.plJuż w noc wyborczą inwestorzy włączyli kalkulatory i – jak zwykle – zaczęli wyceniać przyszłość. Wybór Karola Nawrockiego na prezydenta RP, choć politycznie spektakularny, przede wszystkim otwiera nowy rozdział w sporze o równowagę między ekspansją fiskalną a stabilnością makroekonomiczną. Kurs złotego, od lat wrażliwy na sygnały płynące zarówno z Warszawy, jak i z Frankfurtu czy Waszyngtonu, natychmiast stał się barometrem nastrojów wobec „Nowego Ładu na lata 30.” – tak właśnie sztab Nawrockiego ochrzcił pakiet obietnic.
Sukces Trumpa, dolar w dół
2025-05-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydentowi Donaldowi Trumpowi udało się przepchnąć ustawę podatkową przez Izbę Reprezentantów, choć tylko dzięki przewadze jednego głosu (215-214). Oznacza to, że nie było jednomyślności wśród Republikanów. Teraz pakiet trafi do Senatu, który powinien zająć się nim najpóźniej do sierpnia. Teoretycznie Republikanie mają tu konieczną większość (51 głosów) o ile Demokraci nie będą dążyć do tzw. obstrukcji parlamentarnej (filibuster), a wtedy wymagane jest 60 głosów poparcie, których nie będzie.
Dolar zgubił status rezerwy?
2025-05-23 Poranny komentarz walutowy XTBDolar traci dzisiaj grunt pod nogami, deprecjonując między 0,3% a 0,8% względem wszystkich walut G10. Chaotyczna polityka handlowa, gospodarcza nieprzewidywalność oraz od kilku dni rosnące obawy o stabilność fiskalną USA wystawiają na próbę jego status waluty rezerwowej, windując jednocześnie notowania klasycznych bezpiecznych przystani, takich jak jen, oraz nowego pretendenta do tytułu waluty rezerwowej – euro.
Sondaż (na razie) bez znaczenia?
2025-05-23 Komentarz do rynku złotego DM BOŚKrajowy rynek nie zareagował zbytnio na ostatni sondaż przedwyborczy, który wskazuje na nieznaczną przewagę Karola Nawrockiego nad Rafałem Trzaskowskim w wyścigu prezydenckim. Druga tura już za nieco ponad tydzień i kolejne dni przyniosą najpewniej więcej tego typu badań opinii. Te jednak mogą mieścić się w granicach tzw. błędu wyborczego, co pokazuje, że niepewność, co do finalnego wyniku pozostanie z nami do końca.