Data dodania: 2024-11-07 (10:20)
Dziś decydować będzie Fed. Posiedzenie ze względu na wybory w USA zostały przełożone o jeden dzień. W krótkim terminie Rezerwa Federalna nie zmieni prawdopodobnie swojego obranego już wcześniej kursu i dokona dziś obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Fed niemal w pełni wykonał swoją misję. Inflacja mocno zbliżyła się do celu co spowodowało, że uwaga amerykańskiej instytucji przeniosła się na rynek pracy.
Tu sytuacja wygląda dość korzystnie (stopa bezrobocia wciąż jest na niskim poziomie) chociaż ubiegłotygodniowy raport mógł zapalić żółtą lampkę mimo, że słaby wynik zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (12 tys.) był tłumaczony huraganami oraz strajkami pracowników. Sytuacja ochładza się stopniowo, dlatego Fed może kontynuować rozpoczęty we wrześniu cykl obniżek stóp procentowych.
Rynek po wyborze Trumpa w niewielkim stopniu zmienił oczekiwania co do polityki monetarnej Fed w tym roku. Tu wciąż zakładana jest redukcja o nieco mniej niż 50 pb. Widoczna była natomiast zmiana postrzegania tego co może zrobić Rezerwa Federalna w 2025 roku. Rynek zaczął powątpiewać w to, że Fed będzie łagodził politykę monetarną w znacznym stopniu, na co prawdopodobnie nie będzie pozwalać planowane przez nowego prezydenta proinflacyjne działania fiskalne. Fed będzie zatem działał ostrożnie, unikając nadmiernych ruchów. Patrząc na wzrost PKB w USA w III kwartale, widać, że gospodarka nie znajduje się „pod ścianą”, co nie stwarza większej presji na bank centralny. Co więcej, spadek inflacji bazowej ostatnio wyhamował.
Wyniki wyborów staną się istotne dla Fed dopiero w 2025 roku, kiedy Trump obejmie urząd w styczniu. Głównym pytaniem będzie wówczas to, które z zapowiedzianych planów gospodarczych (podwyżki ceł, cięcia podatków) Trump może i będzie w stanie wdrożyć oraz jak Powell zareaguje na te działania. Jeśli pojawiłyby się próby ataku ze strony polityka na niezależność Rezerwy Federalnej, wówczas rynki mogłyby zareagować w sposób bardzo wrażliwy. Obawy mogłyby się pojawić nawet jedynie na skutek werbalnych oświadczeń ze strony Białego Domu. Dolar może w przyszłości stracić jeśli okaże się, że Fed w sposób ograniczony może reagować na ryzyko ponownego wzrostu cen. Ten temat pozostaje jak na razie jedynie w obszarze daleko idących spekulacji ale nie należy o nim całkowicie zapominać.
Rynek po wyborze Trumpa w niewielkim stopniu zmienił oczekiwania co do polityki monetarnej Fed w tym roku. Tu wciąż zakładana jest redukcja o nieco mniej niż 50 pb. Widoczna była natomiast zmiana postrzegania tego co może zrobić Rezerwa Federalna w 2025 roku. Rynek zaczął powątpiewać w to, że Fed będzie łagodził politykę monetarną w znacznym stopniu, na co prawdopodobnie nie będzie pozwalać planowane przez nowego prezydenta proinflacyjne działania fiskalne. Fed będzie zatem działał ostrożnie, unikając nadmiernych ruchów. Patrząc na wzrost PKB w USA w III kwartale, widać, że gospodarka nie znajduje się „pod ścianą”, co nie stwarza większej presji na bank centralny. Co więcej, spadek inflacji bazowej ostatnio wyhamował.
Wyniki wyborów staną się istotne dla Fed dopiero w 2025 roku, kiedy Trump obejmie urząd w styczniu. Głównym pytaniem będzie wówczas to, które z zapowiedzianych planów gospodarczych (podwyżki ceł, cięcia podatków) Trump może i będzie w stanie wdrożyć oraz jak Powell zareaguje na te działania. Jeśli pojawiłyby się próby ataku ze strony polityka na niezależność Rezerwy Federalnej, wówczas rynki mogłyby zareagować w sposób bardzo wrażliwy. Obawy mogłyby się pojawić nawet jedynie na skutek werbalnych oświadczeń ze strony Białego Domu. Dolar może w przyszłości stracić jeśli okaże się, że Fed w sposób ograniczony może reagować na ryzyko ponownego wzrostu cen. Ten temat pozostaje jak na razie jedynie w obszarze daleko idących spekulacji ale nie należy o nim całkowicie zapominać.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.
Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?
2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.plW cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.
Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów
2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.