
Data dodania: 2024-10-09 (14:50)
Dzisiaj o godzinie 20:00 poznamy zapisy rozmów bankierów z Fed, którzy podczas ostatniego posiedzenia zdecydowali się na obniżkę stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Rynek żył nadziejami, że Fed zdecyduje się na kolejną dużą obniżkę podczas listopadowego posiedzenia, ale ostatnie wypowiedzi i publikacje danych wskazują raczej na umiarkowane podejście. Tymczasem po drugiej stronie globu w Nowej Zelandii RBNZ decyduje się na dużą obniżkę stóp procentowych i zapowiada duże konkretne ruchy na kolejnym posiedzeniu. Co dolej z dolarem, walutami Antypodów, w kontekście dużego zamieszania z Chin?
Podczas ostatniego posiedzenia Fed doszło do cięcia stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Było to spore zaskoczenie, biorąc pod uwagę konsensus analityczny, ale jednocześnie rynek dawał spore prawdopodobieństwo dla takiej decyzji. Fed przedstawił tę decyzję jako propagandę sukcesu związaną ze znacznym obniżeniem inflacji, jednocześnie nie przejmując się mocno wyraźnym spowolnieniem na rynku pracy. Co więcej, mógł mieć w tym wszystkim racje. Przedostatni raport z amerykańskiego rynku pracy przed wyborami prezydenckimi pokazał bardzo mocny przyrost zatrudnienia i spadek stopy bezrobocia. Wydaje się wobec tego, że ryzyko dalszego spowolnienia zostało zażegnane. Z drugiej jednak strony trzeba pamiętać, że możliwa będzie kolejna rewizja rocznego zatrudnienia, tak było to jeszcze kilka tygodni temu. Niemniej oczekiwania na kolejną dużą obniżkę ze strony Fed zmalały. Wiele ostatnich wypowiedzi wskazuje na umiarkowane podejście, co absolutnie zmniejszyło szanse na podwójną obniżkę stóp w listopadzie do zera. Niemniej nie jest wykluczone, że zmieni się to po dzisiejszej publikacji minutes Fed o godzinie 20 oraz publikacji inflacji CPI za wrzesień, którą poznamy jutro o godzinie 14:30. Minutes oczywiście dotyczą sytuacji sprzed kilku tygodni, dlatego większy wpływ na rynek powinny mieć dzisiejsze wypowiedzi bankierów centralnych. Niemniej wskazanie, że Fed byłby gotowy do kolejnych dużych obniżek, ponownie może wywołać dobre nastroje wśród inwestorów i ponownie osłabić dolara. Jutro oczekiwany jest spadek inflacji CPI, ale jednocześnie utrzymanie inflacji bazowej bez zmian. Jeśli jednak inflacja zaskoczyłaby większym spadkiem i przywitałaby się ona bliżej z poziomem 2,0%, wtedy nie można wykluczyć kolejnego dużego kroku ze strony Fed. Niemniej bazowym scenariusze jest w tym momencie umocnienie dolara w najbliższym czasie. Należy jednak pamiętać, że za niecały miesiąc będziemy mieli wybory prezydenckie w USA.
RBNZ zdecydował się na obniżkę o 50 punktów bazowych, co było zgodne z oczekiwaniami rynkowymi. Niemniej wydźwięk decyzji wskazuje na to, że w listopadzie może dojść do kolejnej dużej obniżki. Jest to również związane z tym, że listopadowe posiedzenie to już jedyne w tym roku, natomiast większość banków centralnych na świecie będzie miała jeszcze przynajmniej dwa posiedzenia w 2024. W kontraście do RBNZ, RBA czyli bank centralny z Australii nie zamierza w tym roku stóp procentowych ciąć, co może wskazywać na przewagę dolara australijskiego nad dolarem nowozelandzkim.
Słabość złotego utrzymuje się, co może wskazywać na to, że standardowa negatywna sezonowość z września przesunęła się na październik. Niemniej jest to również związane ze zwrotem komunikacji ze strony RPP. Po godzinie 10:00 za złotego płacimy 3,9277 zł, za euro 4,3046 zł, za funta 5,1375 zł, za franka 4,5837 zł.
RBNZ zdecydował się na obniżkę o 50 punktów bazowych, co było zgodne z oczekiwaniami rynkowymi. Niemniej wydźwięk decyzji wskazuje na to, że w listopadzie może dojść do kolejnej dużej obniżki. Jest to również związane z tym, że listopadowe posiedzenie to już jedyne w tym roku, natomiast większość banków centralnych na świecie będzie miała jeszcze przynajmniej dwa posiedzenia w 2024. W kontraście do RBNZ, RBA czyli bank centralny z Australii nie zamierza w tym roku stóp procentowych ciąć, co może wskazywać na przewagę dolara australijskiego nad dolarem nowozelandzkim.
Słabość złotego utrzymuje się, co może wskazywać na to, że standardowa negatywna sezonowość z września przesunęła się na październik. Niemniej jest to również związane ze zwrotem komunikacji ze strony RPP. Po godzinie 10:00 za złotego płacimy 3,9277 zł, za euro 4,3046 zł, za funta 5,1375 zł, za franka 4,5837 zł.
Źródło: Michał Stajniak, CFA, Wicedyrektor Działu Analiz XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.
Czy euro zbliży złotego do granicy 5 zł po wyborze prezydenta elekta Karola Nawrockiego?
2025-06-02 Analizy walutowe MyBank.plKarol Nawrocki – dla jednych wizjoner, dla innych polityczny hazardzista – wciąż czeka na oficjalne zaprzysiężenie, ale rynki już dziś wyceniają, ile kosztować może jego debiut w Pałacu Prezydenckim. W pierwszych godzinach po ogłoszeniu wyników euro kosztowało około 4,28 PLN, a więc daleko od psychologicznej „piątki”, lecz pamięć pandemii i skoku do 4,64 PLN pozostaje świeża. Pytanie, czy kurs walut – przede wszystkim EUR/PLN – może tym razem wspiąć się wyżej, brzmi jak stres-test dla wiary w instytucje państwa, a nie tylko arytmetyka popytu i podaży.
Lekki spadek złotego w reakcji na wybory
2025-06-02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoranny handel na rynku FX przynosi lekkie spadki wokół PLN, przy relatywnie neutralnym zachowaniu eurodolara.. Rynek reaguje na weekendowe wyniki 2 tury wyborów prezydenckich w Polsce. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2715 PLN za euro, 3,7542 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5735 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0675 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,388% w przypadku obligacji 10-letnich.
Co program gospodarczy prezydenta Nawrockiego oznacza dla kursu złotego?
2025-06-02 Analizy MyBank.plJuż w noc wyborczą inwestorzy włączyli kalkulatory i – jak zwykle – zaczęli wyceniać przyszłość. Wybór Karola Nawrockiego na prezydenta RP, choć politycznie spektakularny, przede wszystkim otwiera nowy rozdział w sporze o równowagę między ekspansją fiskalną a stabilnością makroekonomiczną. Kurs złotego, od lat wrażliwy na sygnały płynące zarówno z Warszawy, jak i z Frankfurtu czy Waszyngtonu, natychmiast stał się barometrem nastrojów wobec „Nowego Ładu na lata 30.” – tak właśnie sztab Nawrockiego ochrzcił pakiet obietnic.
Sukces Trumpa, dolar w dół
2025-05-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydentowi Donaldowi Trumpowi udało się przepchnąć ustawę podatkową przez Izbę Reprezentantów, choć tylko dzięki przewadze jednego głosu (215-214). Oznacza to, że nie było jednomyślności wśród Republikanów. Teraz pakiet trafi do Senatu, który powinien zająć się nim najpóźniej do sierpnia. Teoretycznie Republikanie mają tu konieczną większość (51 głosów) o ile Demokraci nie będą dążyć do tzw. obstrukcji parlamentarnej (filibuster), a wtedy wymagane jest 60 głosów poparcie, których nie będzie.
Dolar zgubił status rezerwy?
2025-05-23 Poranny komentarz walutowy XTBDolar traci dzisiaj grunt pod nogami, deprecjonując między 0,3% a 0,8% względem wszystkich walut G10. Chaotyczna polityka handlowa, gospodarcza nieprzewidywalność oraz od kilku dni rosnące obawy o stabilność fiskalną USA wystawiają na próbę jego status waluty rezerwowej, windując jednocześnie notowania klasycznych bezpiecznych przystani, takich jak jen, oraz nowego pretendenta do tytułu waluty rezerwowej – euro.
Sondaż (na razie) bez znaczenia?
2025-05-23 Komentarz do rynku złotego DM BOŚKrajowy rynek nie zareagował zbytnio na ostatni sondaż przedwyborczy, który wskazuje na nieznaczną przewagę Karola Nawrockiego nad Rafałem Trzaskowskim w wyścigu prezydenckim. Druga tura już za nieco ponad tydzień i kolejne dni przyniosą najpewniej więcej tego typu badań opinii. Te jednak mogą mieścić się w granicach tzw. błędu wyborczego, co pokazuje, że niepewność, co do finalnego wyniku pozostanie z nami do końca.
Nowe zagrożenie dla dolara
2025-05-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMimo że twarde dane z gospodarki USA nie wskazują jeszcze na wyraźne spowolnienie wynikające z nieprzewidywalnej polityki handlowej i fiskalnej nowej administracji, pojawiają się coraz wyraźniejsze sygnały ryzyka dla dolara. Choć pierwszy kwartał przyniósł zaskakujący spadek PKB, co wzbudziło obawy recesyjne, to majowe odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług pokazały solidne odbicie i powrót w strefę ekspansji. Czy to oznacza, że ryzyko recesji zostało wyolbrzymione, a dolar może odetchnąć z ulgą?
Lagarde popiera silne euro
2025-05-21 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnich dniach kurs EUR/USD wzrósł w reakcji na doniesienia o potencjalnym izraelskim ataku na irańskie instalacje nuklearne. Po reakcji można wnioskować, że w obecnym klimacie geopolitycznym euro jest postrzegane jako "bezpieczna przystań", co zwykle było zarezerwowane dla dolara amerykańskiego. Co ciekawe, Europejski Bank Centralny zareagował na aprecjację zaskakująco pozytywnie.
Dolar jednak oddaje pola
2025-05-21 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorkowy wieczór przyniósł wyraźniejsze osłabienie się dolara (EURUSD połamał 1,13), co jest sygnałem, że rynek wybrał jednak ten scenariusz. Powody? Obawy, co do tego, że jeszcze w tym tygodniu Kongres przyjmie ustawy podatkowe Donalda Trumpa pozostają jednak duże - widać wyraźną presję ze strony administracji prezydenta na republikańskich Kongresmenów. Ostatecznie jednak scenariusz odroczenia tematu o kilka tygodni nie został jeszcze przekreślony - ważne, że byłby to sygnał, że konieczne będzie okrojenie projektu tak, aby zmniejszyć obawy, co do dalszego szybkiego wzrostu zadłużenia i deficytu.