
Data dodania: 2024-09-03 (10:30)
Polska waluta zyskała wczoraj na wartości zarówno względem euro, dolara amerykańskiego jak i funta szterlinga. Przy małej zmienności na niemieckim czy francuskim parkiecie, na GPW dominowały zdecydowane zwyżki, które przyniosły zwyżki indeksu WIG20 aż o ponad 1,8 proc. Wczorajsze umocnienie złotego można tłumaczyć zachowaniem inwestorów na GPW. Spoglądając na instrumenty pochodne oparte o stopę procentową (FRA) w Polsce, było widać wczoraj wzrosty, co też po części tłumaczy siłę PLN.
Rynek spodziewa się wysokich stóp procentowych po prostu przez dłuższy czas. Za siłą złotego mogła stać również niewielka deprecjacja USD. Tak czy inaczej wrzesień nasza waluta zaczęła od zdecydowane akcentu.
Już jutro Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o parametrach polityki monetarnej. Szeroki konsensus rynkowy zakłada, że stopy procentowe nie ulegną zmianie. Najważniejsza wydaje siebyć konferencja prasowa, na której mogą zostać podane kolejne wskazówki jakie będą dalsze działania banku centralnego. Piątkowy wysoki odczyt inflacyjny w jakimś stopniu utwierdził rynki, że zmiana retoryki na „gołębia” nie nastąpi w najbliższym czasie. Wręcz przeciwnie, obecnie „jastrzębie nastawienie RPP może się wydłużyć w czasie, co może tłumaczyć w pewnym stopniu siłę złotego.
Przypomnijmy, że wskaźnik CPI w sierpniu uplasował się na poziomie 4,3 proc. w ujęciu rok do roku co daje wzrost z 4,2 proc. Za szybkimi obniżkami kosztu pieniądza wciąż także nie przemawia wynik inflacji bazowej, która w lipcu urosła do poziomu 3,8 proc. przy prognoza wskazujących minimalnie niższy poziom 3,7 proc. W sierpniu prawdopodobnie utrzyma się na podobnym poziomie, co będzie świadczyło o uporczywości cen. Wskaźnik nie uwzględniający żywności oraz energii stabilizuje się od kilku miesięcy i prognozy wskazują, że w najbliższym czasie nie możemy oczekiwać złagodzenia. Jeśli weźmiemy do tego lepsze dane o PKB za drugi kwartał (3,2 proc., prognoza 2,8 proc.) otrzymujemy mix czynników, które raczej powinny utwierdzać RPP w przekonaniu, że obecne nastawienie jest słuszne.
Notowania EUR/PLN zbliżyły się wczoraj do minimów ustanowionych w sierpniu. Kluczowym poziomem technicznym, który może ograniczać dalsze spadki jest właśnie ten poziom czyli okolice 4,26. Jeśli on zostanie pokonany, wówczas otworzy się droga do 4,25 – poziomu, z którym notowania nie mogą sobie poradzić już od kilku miesięcy. Po sierpniowym osłabieniu dolara, złoty oddał cześć wypracowanych zysków w końcówce miesiąca. Notowania USD/PLN dotarły do 3,8840 po czym nastąpiło wczorajsze umocnienie. Dzienna, spadkowa świeca przykrywa swym korpusem kilka poprzednich wzrostowych i z technicznego punktu widzenia sygnalizuje, że dalsze wzrostu notowań zostały zatrzymane.
Kluczowe dla złotego będą oczywiście dane piątkowe z USA na temat rynku pracy. Jeśli one rozczarują i ponownie pokażą słabość, wówczas USD po raz kolejny może wpaść w spiralę wyprzedaży, co będzie z korzyścią dla PLN.
Już jutro Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o parametrach polityki monetarnej. Szeroki konsensus rynkowy zakłada, że stopy procentowe nie ulegną zmianie. Najważniejsza wydaje siebyć konferencja prasowa, na której mogą zostać podane kolejne wskazówki jakie będą dalsze działania banku centralnego. Piątkowy wysoki odczyt inflacyjny w jakimś stopniu utwierdził rynki, że zmiana retoryki na „gołębia” nie nastąpi w najbliższym czasie. Wręcz przeciwnie, obecnie „jastrzębie nastawienie RPP może się wydłużyć w czasie, co może tłumaczyć w pewnym stopniu siłę złotego.
Przypomnijmy, że wskaźnik CPI w sierpniu uplasował się na poziomie 4,3 proc. w ujęciu rok do roku co daje wzrost z 4,2 proc. Za szybkimi obniżkami kosztu pieniądza wciąż także nie przemawia wynik inflacji bazowej, która w lipcu urosła do poziomu 3,8 proc. przy prognoza wskazujących minimalnie niższy poziom 3,7 proc. W sierpniu prawdopodobnie utrzyma się na podobnym poziomie, co będzie świadczyło o uporczywości cen. Wskaźnik nie uwzględniający żywności oraz energii stabilizuje się od kilku miesięcy i prognozy wskazują, że w najbliższym czasie nie możemy oczekiwać złagodzenia. Jeśli weźmiemy do tego lepsze dane o PKB za drugi kwartał (3,2 proc., prognoza 2,8 proc.) otrzymujemy mix czynników, które raczej powinny utwierdzać RPP w przekonaniu, że obecne nastawienie jest słuszne.
Notowania EUR/PLN zbliżyły się wczoraj do minimów ustanowionych w sierpniu. Kluczowym poziomem technicznym, który może ograniczać dalsze spadki jest właśnie ten poziom czyli okolice 4,26. Jeśli on zostanie pokonany, wówczas otworzy się droga do 4,25 – poziomu, z którym notowania nie mogą sobie poradzić już od kilku miesięcy. Po sierpniowym osłabieniu dolara, złoty oddał cześć wypracowanych zysków w końcówce miesiąca. Notowania USD/PLN dotarły do 3,8840 po czym nastąpiło wczorajsze umocnienie. Dzienna, spadkowa świeca przykrywa swym korpusem kilka poprzednich wzrostowych i z technicznego punktu widzenia sygnalizuje, że dalsze wzrostu notowań zostały zatrzymane.
Kluczowe dla złotego będą oczywiście dane piątkowe z USA na temat rynku pracy. Jeśli one rozczarują i ponownie pokażą słabość, wówczas USD po raz kolejny może wpaść w spiralę wyprzedaży, co będzie z korzyścią dla PLN.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).