Data dodania: 2024-08-19 (09:21)
Niesamowite, jak wiele potrafi się zmienić w zaledwie dwa tygodnie. Rynki globalne przesunęły się w tym czasie od paniki do euforii, a złoty, który nawet niespecjalnie ucierpiał w tym pierwszym okresie, wykorzystał poprawę nastrojów do wykonania imponujących ruchów. Ubiegły tydzień to publikacja licznych danych głównie z USA. Nie wszystkie raporty wypadły dobrze, ale te najważniejsze wypadły na tyle dobrze, aby kompletnie wywrócić oczekiwania rynków do góry nogami.
Zamiast „obniżka i tak nic nie da bo już jesteśmy jedną nogą w recesji” mamy „super, że Fed obniży stopy procentowe, bo pomoże jeszcze wzrostowi, który i tak wygląda nieźle”. Co to za raporty? Klasycznie najbardziej wyczekiwanym raportem były dane o inflacji, które pokazały spadek rocznej dynamiki cen do 2,9%. Trendy dezinflacyjne w USA są mocno zakorzenione i dobre dane były oczekiwane, tym niemniej z punktu widzenia rynków ważne było niepojawienie się jakiejś negatywnej niespodzianki, która mogłaby postawić wrześniowe cięcie stóp pod znakiem zapytania. Znacznie bardziej ciekawe były raporty takie jak lipcowy o sprzedaży detalicznej, sierpniowa aktywność biznesowa oraz tygodniowe dane o nowych bezrobotnych. Ponieważ rynek (mylnie) przywiązał dużą wagę do lipcowego raportu z rynku pracy, nagle tygodniowe dane o nowych bezrobotnych urosły do rangi wydarzenia, bo pozwalają na bieżąco śledzić tendencje na rynku pracy. Raport tygodniowy był lepszy drugi tydzień z rzędu i inwestorzy uznali, że sytuacja zatem nie może być tak zła. Raport o sprzedaży po raz pierwszy od wielu miesięcy pokazał wzrost o 1% m/m stawiając teorię o słabnącym konsumencie pod znakiem zapytania. Pierwsze raporty o sierpniowej aktywności biznesowej (czyli jedyne z wyprzedzających danych z całej tej palety) były słabe, ale rynek wiedział już swoje.
Kombinacja oczekiwań na obniżki w USA, dobrego sentymentu oraz niechęci RPP do cięcia stóp sprawia, że złoty, który trzymał się mocno podczas globalnej nerwowości, wyraźnie na całym rozdaniu zyskał. Para USDPLN w piątek definitywnie przełamała strefę 3,90, aby znaleźć się na poziomie niewidzianym od września 2021. Ta sztuka nie udała się jeszcze na parze EURPLN, gdzie wsparcie 4,25 nadal obowiązuje, ale gdyby i ono poległo złoty mógłby dość istotnie zyskać – przynajmniej w krótkim okresie. Ciekawe jest to, że złoty idzie w kierunku rosnącego przewartościowania w momencie postępującego spowolnienia, które w Europie może być głębsze, ale należy pamiętać o tym, że dla naszej waluty dominującym czynnikiem jest globalny sentyment.
W tym tygodniu rynek wyczekiwać będzie wystąpienia szefa Fed na konferencji Jackson Hole (piątek 16:00), choć jego przekaz (o zbliżających się obniżkach) wydaje się oczywisty i jest przez rynki wyceniony. W czwartek poznamy wstępne publikacje wskaźników PMI za sierpień. Dziś z kolei warto zwrócić uwagę na dość dynamicznie zyskującego jena, co może sugerować, że japoński epizod na rynku jeszcze nie dobiegł końca. W poniedziałek o 8:45 euro kosztuje 4,27 złotego, dolar 3,86 złotego, frank 4,48 złotego, zaś funt 5,01 złotego.
Kombinacja oczekiwań na obniżki w USA, dobrego sentymentu oraz niechęci RPP do cięcia stóp sprawia, że złoty, który trzymał się mocno podczas globalnej nerwowości, wyraźnie na całym rozdaniu zyskał. Para USDPLN w piątek definitywnie przełamała strefę 3,90, aby znaleźć się na poziomie niewidzianym od września 2021. Ta sztuka nie udała się jeszcze na parze EURPLN, gdzie wsparcie 4,25 nadal obowiązuje, ale gdyby i ono poległo złoty mógłby dość istotnie zyskać – przynajmniej w krótkim okresie. Ciekawe jest to, że złoty idzie w kierunku rosnącego przewartościowania w momencie postępującego spowolnienia, które w Europie może być głębsze, ale należy pamiętać o tym, że dla naszej waluty dominującym czynnikiem jest globalny sentyment.
W tym tygodniu rynek wyczekiwać będzie wystąpienia szefa Fed na konferencji Jackson Hole (piątek 16:00), choć jego przekaz (o zbliżających się obniżkach) wydaje się oczywisty i jest przez rynki wyceniony. W czwartek poznamy wstępne publikacje wskaźników PMI za sierpień. Dziś z kolei warto zwrócić uwagę na dość dynamicznie zyskującego jena, co może sugerować, że japoński epizod na rynku jeszcze nie dobiegł końca. W poniedziałek o 8:45 euro kosztuje 4,27 złotego, dolar 3,86 złotego, frank 4,48 złotego, zaś funt 5,01 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.