Data dodania: 2024-08-08 (10:21)
Czwartek przynosi lekkie osłabienie dolara, a nadal liderem zwyżek jest dolar australijski i korony skandynawskie, co może sugerować, że na rynkach opadają emocje i wraca apetyt na ryzyko. Niemniej popyt nie jest w stanie doprowadzić do wyraźniejszego odreagowania silnego ruchu z początku tygodnia - na Wall Street wczoraj ostatecznie odbicie zostało wymazane. Widać spór pomiędzy tymi, którzy obawiają się recesji, a grupą starającą się nadal wierzyć w scenariusz łagodnego lądowania gospodarki w najbliższych kwartałach (soft-landing).
W tle mamy cały czas ryzyko geopolityczne - rynki czekają na informacje z Bliskiego Wschodu, gdzie nadal mamy ryzyko ataku odwetowego ze strony Iranu i jego sojuszników na Izrael. Nieformalne doniesienia zaczynają jednak wskazywać na to, że odpowiedź Iranu będzie łagodniejsza, a Hezbollah może wykonać samodzielny ruch.
W temacie FX siła dolara australijskiego to efekt komentarza prezeski RBA (Bullock), która podbiła wczorajszy "jastrzębi" przekaz komunikatu. Jej zdaniem inflacja nie wróci do celu do końca przyszłego roku, stąd też podwyżka stóp wciąż pozostaje na stole. Dodała, że taki scenariusz był wczoraj omawiany. Mimo tego rynek stopy procentowej w to zbytnio nie wierzy - nadal mamy pełną wycenę cięcia stóp o 25 punktów baz. do końca roku. Z kolei siła norweskiej korony jest wynikiem rynkowej gry na kontrasty w oczekiwaniach co do polityk FED i Norges Banku. Dzisiaj rano poznaliśmy też zapiski z ostatniego posiedzenia Banku Japonii - wypadły one nieco bardziej "jastrzębio" - co dało pretekst do podbicia jena, na którym zmienność ostatnio jest ogromna. Rynek zwrócił uwagę na komentarz jednego z członków BOJ, że neutralny poziom stopy procentowej to aż 1,0 proc. (obecnie 0,25 proc.). Niemniej dzisiejsze "minutki" nie sprawiły, że rynek podbił oczekiwania, co do dalszych podwyżek stóp w tym roku - dalej są one dość ostrożne (zaledwie 7 punktów baz. do grudnia). W depeszach agencyjnych znajdziemy też informacje o zapiskach z posiedzenia Banku Kanady, gdzie zwrócono dużą uwagę na ryzyko wyraźnego spadku dynamiki wydatków gospodarstw domowych w latach 2025-26. Rynek obecnie wycenia w pełni cięcie stóp o 25 punktów baz. na najbliższym posiedzeniu BOC we wrześniu i łącznie kalkuluje prawie trzy obniżki do końca roku (-72 punkty baz.).
Dzisiaj kalendarz makro jest mało znaczący, jedynie o godz. 14:30 mamy dane o cotygodniowym bezrobociu.
EURUSD zaczyna marsz w górę?
Słabość dolara na szerokim rynku zaczyna podbijać EURUSD, który po dwóch próbach testowania okolic wsparcia przy 1,09, dzisiaj zaczyna marsz w górę. Pierwszy ważny opór to okolice szczytu z połowy maja przy 1,0947, kolejny to rejon 1,10. Rynek nie podbija oczekiwań, co do cięć stóp przez Europejski Bank Centralny - tu dalej mamy -23 pkt. baz. na wrzesień i -70 pkt. baz. do końca roku, podczas kiedy w przypadku FED te znów zaczynają rosnąć - wrzesień to -44 pkt. baz, koniec roku to -113 pkt. baz. To teoretycznie może znów ciągnąć dolara w dół.
W temacie FX siła dolara australijskiego to efekt komentarza prezeski RBA (Bullock), która podbiła wczorajszy "jastrzębi" przekaz komunikatu. Jej zdaniem inflacja nie wróci do celu do końca przyszłego roku, stąd też podwyżka stóp wciąż pozostaje na stole. Dodała, że taki scenariusz był wczoraj omawiany. Mimo tego rynek stopy procentowej w to zbytnio nie wierzy - nadal mamy pełną wycenę cięcia stóp o 25 punktów baz. do końca roku. Z kolei siła norweskiej korony jest wynikiem rynkowej gry na kontrasty w oczekiwaniach co do polityk FED i Norges Banku. Dzisiaj rano poznaliśmy też zapiski z ostatniego posiedzenia Banku Japonii - wypadły one nieco bardziej "jastrzębio" - co dało pretekst do podbicia jena, na którym zmienność ostatnio jest ogromna. Rynek zwrócił uwagę na komentarz jednego z członków BOJ, że neutralny poziom stopy procentowej to aż 1,0 proc. (obecnie 0,25 proc.). Niemniej dzisiejsze "minutki" nie sprawiły, że rynek podbił oczekiwania, co do dalszych podwyżek stóp w tym roku - dalej są one dość ostrożne (zaledwie 7 punktów baz. do grudnia). W depeszach agencyjnych znajdziemy też informacje o zapiskach z posiedzenia Banku Kanady, gdzie zwrócono dużą uwagę na ryzyko wyraźnego spadku dynamiki wydatków gospodarstw domowych w latach 2025-26. Rynek obecnie wycenia w pełni cięcie stóp o 25 punktów baz. na najbliższym posiedzeniu BOC we wrześniu i łącznie kalkuluje prawie trzy obniżki do końca roku (-72 punkty baz.).
Dzisiaj kalendarz makro jest mało znaczący, jedynie o godz. 14:30 mamy dane o cotygodniowym bezrobociu.
EURUSD zaczyna marsz w górę?
Słabość dolara na szerokim rynku zaczyna podbijać EURUSD, który po dwóch próbach testowania okolic wsparcia przy 1,09, dzisiaj zaczyna marsz w górę. Pierwszy ważny opór to okolice szczytu z połowy maja przy 1,0947, kolejny to rejon 1,10. Rynek nie podbija oczekiwań, co do cięć stóp przez Europejski Bank Centralny - tu dalej mamy -23 pkt. baz. na wrzesień i -70 pkt. baz. do końca roku, podczas kiedy w przypadku FED te znów zaczynają rosnąć - wrzesień to -44 pkt. baz, koniec roku to -113 pkt. baz. To teoretycznie może znów ciągnąć dolara w dół.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.