NFP zadecyduje o sentymentach panujących na rynku

NFP zadecyduje o sentymentach panujących na rynku
Poranny komentarz walutowy XTB
Data dodania: 2024-07-05 (10:43)

Ostatnia w tym tygodniu sesja giełdowa na rynkach finansowych stać będzie pod znakiem danych NFP. Kluczowy odczyt z rynku pracy zadecyduje, czy prognozowana obecnie na wrzesień pierwsza obniżka stóp o 25 punktów bazowych faktycznie się ziści. Nieco bardziej w tle inwestorzy reagują na wyniki Exit Poll wyników parlamentarnych w Wielkiej Brytanii. Czerwcowy raport o zatrudnieniu ma pokazać 190 tys. nowych miejsc pracy, ze stopą bezrobocia prawdopodobnie utrzymaną się na poziomie 4,0%.

Tymczasem uważnie obserwowana miara inflacji płacowej, średnie zarobki godzinowe, mają wzrosnąć o 3,9% r/r po majowym wzroście o 4,1%. Jeśli dane okażą się niższe bądź równe względem oczekiwań Wall Street, mogą one wzmocnić gołębi wydźwięk komentarzy prezesa Jerome'a Powella podczas Forum Bankowości w Sintrze w ostatni wtorek.

Powell brzmiał dość optymistycznie, jeśli chodzi o ostatnie zachęcające raporty inflacyjne, ale powiedział, że potrzebuje więcej danych, zanim rozważy obniżki stóp. Rynki odebrały jego potwierdzenie postępów w trendzie dezinflacyjnym jako gołębie. Według rynku pieniężnego FED zacznie obniżać stopy procentowe na wrześniowym posiedzeniu FOMC, po którym nastąpi kolejna obniżka w grudniu.

W tym samym czasie w Europie Partia Pracy świętuje wygraną w wyborach parlamentarnych w Wielkiej Brytanii, niemniej funt brytyjski na ten stan rzeczy nie reaguje przesadnie, co ma związek ze zgodnym z oczekiwaniami mediów wynikiem wyborów. Uwaga skupi się teraz na tym, co przyniesie przyszłość. Sir Kier Starmer, nowy Premier Wielkiej Brytanii nadal musi bardziej szczegółowo przedstawić swoje plany dotyczące wydatków i podatków, a co najważniejsze, w jaki sposób będzie rozwijał gospodarkę. Rynki finansowe wierzą, że pozycja fiskalna Wielkiej Brytanii jest bezpieczna z Partią Pracy, dlatego też rentowność obligacji i funt pozostały stabilne podczas tej kampanii wyborczej.

Na rynku walutowym dzisiaj o poranku najlepiej radzi sobie jen japoński. Większe spadki obserwujemy natomiast na dolarze amerykańskim oraz dolarze nowozelandzkim. Polski złoty zyskuje po jastrzębim oświadczeniu Prezesa Glapińskiego z wczoraj. Za dolara zapłacimy obecnie 3.9546 zł, za euro 4.2814 zł, za funta 5.0529 zł, a za franka 4.4007 zł.

Źródło: Dział Analiz XTB
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Trump odpuszcza z cłami?

Trump odpuszcza z cłami?

2025-04-10 Raport DM BOŚ z rynku walut
Jakoś trudno wierzyć w dobrą wolę prezydenta USA. Bardziej niż pewne jest to, że Donald Trump ugiął się pod presją własnego środowiska i bogatych donatorów Partii Republikańskiej. Przyjęte rozwiązanie jest połowiczne, ale rynki wyraźnie się z tego ucieszyły, co było widać wczoraj wieczorem. Ale pokazało ono jeszcze jedno - za nic nie można ufać Trumpowi, ani temu co mówią jego ludzie.
Historyczne odbicie na rynkach

Historyczne odbicie na rynkach

2025-04-10 Poranny komentarz walutowy XTB
Za nami historyczna sesja na Wall Street, a przed nami być może taka sama w Europie. Rynki wystrzeliły w górę na koniec wczorajszej sesji po tym jak Donald Trump zawiesił większość ceł zwrotnych na czas negocjacji (90 dni). Decyzja ta wywołał skrajną falę euforii, która wypchnęła indeksy Nasdaq oraz S&P500 o odpowiednio 12,15% oraz 9,5% wyżej.
Rajd ulgi, tylko na jak długo?

Rajd ulgi, tylko na jak długo?

2025-04-10 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Kontrakty terminowe na indeks Eurostoxx 50 rosną w poniedziałek rano o około 8 proc. a na Dax o ponad 7 proc. Rynki europejskie szykują się do podążenia za dynamicznymi wzrostami, które miały miejsce w Azji i Stanach Zjednoczonych. Impulsem dla tej fali optymizmu była zapowiedź prezydenta Donalda Trumpa o 90-dniowym wstrzymaniu podwyższonych ceł.
Inwestorzy wyprzedają amerykańskie obligacje...

Inwestorzy wyprzedają amerykańskie obligacje...

2025-04-09 Raport DM BOŚ z rynku walut
Cła na Chiny po wczorajszej decyzji Donalda Trumpa wynoszą już 104 proc. Obie strony przyjęły strategię "chicken-game" na której jednak nikt nie wygrywa. Widać erozję zaufania do amerykańskich aktywów, a inwestorzy zaczynają traktować politykę Białego Domu jako "szaleństwo", które być może należy zatrzymać. Dowód na to, to spadki dolara wraz z powrotem do przeceny na Wall Street, ale przede wszystkim uwagę zwraca silny ruch w górę na rentownościach amerykańskich obligacji.
Amerykanie dokręcają śrubę w sprawie chińskich ceł

Amerykanie dokręcają śrubę w sprawie chińskich ceł

2025-04-09 Poranny komentarz walutowy XTB
Rynki reagują kolejną falą wyprzedaży na wprowadzenie szeroko zakrojonych ceł w wysokości 104% na import z Chin, które zaczęły oficjalnie obowiązywać od dzisiaj. W reakcji obserwujemy kolejny skok zmienności na rynku akcji oraz walut. Rzecznik prasowy Białego Domu Levitt przekazała, że USA nałożyły dodatkowe 50% ceł na Chiny, podwyższając łączne taryfy do rekordowych 104%.
Nowe cła wywołują globalne tąpnięcie

Nowe cła wywołują globalne tąpnięcie

2025-04-09 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił rekordowe, najwyższe od stu lat cła handlowe, co wywołało gwałtowne reakcje na światowych rynkach finansowych i nasiliło obawy przed dalszą eskalacją konfliktów gospodarczych. Najbardziej dotknięte nowymi taryfami zostały Chiny, na które nałożono łączne cła w wysokości aż 104%, a także Wietnam (46%) i Unia Europejska (20%). Trump uzasadnił te działania koniecznością „rekonstrukcji globalnego handlu” i ochroną interesów gospodarczych USA, zapowiadając kolejne kroki, w tym cła na leki, drewno i półprzewodniki.
Rynki chcą widzieć szansę...

Rynki chcą widzieć szansę...

2025-04-08 Raport DM BOŚ z rynku walut
Mowa o negocjacjach w kwestii obniżenia stawek celnych o których wspomniał Biały Dom, dając do zrozumienia, że jest na nie gotowy. Donald Trump dał jednak wyraźnie do zrozumienia, że nie ma mowy o cofnięciu ceł, czy ich zawieszeniu przed 9 kwietnia, kiedy mają wejść w życie. Rynki chcą jednak widzieć szanse na to, że rozmowy pomiędzy krajami przyniosą jakieś wyraźniejsze pozytywy.
Podział gospodarki światowej

Podział gospodarki światowej

2025-04-08 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
We wtorek rynki finansowe na całym świecie odnotowały lekkie odbicie, co inwestorzy potraktowali jako okazję do zakupów po wcześniejszych silnych spadkach. W Europie indeks Stoxx 600 zyskał 0.8%, a kontrakty terminowe na amerykański S&P 500 wzrosły o 1.4%. Rynki azjatyckie, reprezentowane przez indeks MSCI Asia Pacific, poszły w górę o 2.4%, wspierane przez działania banków centralnych i funduszy państwowych. Mimo tych optymistycznych sygnałów, nastroje pozostają napięte, a zmienność utrzymuje się na wysokim poziomie ze względu na obawy przed dalszą eskalacją wojny handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Chinami.
Złudne nadzieje na rynkach – czy Trump odpuści Chinom?

Złudne nadzieje na rynkach – czy Trump odpuści Chinom?

2025-04-08 Poranny komentarz walutowy XTB
Drakońskie cła Trumpa za nami, a globalne rynki żyją obecnie taryfami celnymi, zadając sobie pytanie 'co z nich wyniknie?'. Wobec nieprzewidywalnej polityki Trumpa i toczących się jednocześnie negocjacji, z których każda może wpłynąć na dalszy bieg świata, trudno mówić z całą pewnością o przesądzonej materializacji jakiegokolwiek spośród uważanych za prawdopodobne scenariuszy. Wszystko to sprawia, że choć na giełdach obserwujemy nadzieję, a główne indeksy zyskują - wzrosty pozostają stłumione, a popyt na hedging wysoki, co widzimy w wysokich notowaniach indeksu strachu CBOE VIX.
Trump i cła - sygnały otwartości czy gra polityczna?

Trump i cła - sygnały otwartości czy gra polityczna?

2025-04-07 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Kraje utrzymujące intensywne relacje handlowe ze Stanami Zjednoczonymi mogą w praktyce zweryfikować retorykę Donalda Trumpa dotyczącą „wzajemnych” taryf, proponując całkowite zniesienie ceł na towary i usługi. Taka strategia pozwoliłaby ocenić, czy postulowana przez obecnego prezydenta gotowość do zawierania sprawiedliwych porozumień jest autentyczną propozycją negocjacyjną, czy jedynie elementem politycznego przekazu.