
Data dodania: 2024-03-13 (11:34)
Według doniesień japońskich mediów tegoroczne negocjacje płacowe prowadzone przez największe związki zawodowe mogą okazać się dość owocne, gdyż dynamika wzrostu wynagrodzeń może być w niektórych wypadkach dwucyfrowa i tym samym podwyżki mogą być największe od lat 90-tych XX wieku. Formalne uzgodnienia zostaną opublikowane w piątek, ale już dzisiaj ustalenia potwierdziły niektóre firmy. Czy to wpłynie na podejście Banku Japonii, który stoi przed historycznym wyzwaniem zakończenia ultra-luźnej polityki monetarnej?
Niewątpliwie zaplanowane na przyszły tydzień posiedzenie (18-19 marca) będzie burzliwe, ale nie wydaje się, aby doszło już teraz do ruchu na stopach procentowych. Dlatego JPY podchodzi do tego dzisiaj z pewną rezerwą i nieco traci (chociaż USDJPY nie wybił szczytu z wczorajszego popołudnia, kiedy to USD poszedł w górę po danych o inflacji). Niemniej warto mieć na uwadze, że generalnie oczekiwania, co do skali podwyżek stóp przez BOJ w tym roku mogą przesuwać się w stronę 30 punktów baz. i wyżej (obecnie jest to 27 punktów baz.). Reasumując, jen ma powody do dalszego umocnienia w średnim terminie.
W środę rano dolar wypada płasko, a rentowności 10-letnich obligacji rządu USA pozostały na poziomie 4,15 proc. (po wczorajszym wzroście spowodowanym wyższym odczytem inflacji CPI za luty). Pozytywny klimat widać jednak na rynkach akcji, a także na rynku miedzi (czy wyprzedza on pozytywne sygnały z chińskiej gospodarki?). Poza wspomnianym jenem lekko traci dzisiaj też frank, a w gronie najsilniejszych walut plasuje się dolar nowozelandzki. Niemniej zmienność jest niska, widać, że rynek czeka na kolejne impulsy. Co innego bitcoin, który wczoraj po południu zaliczył szybką korektę w rejon 70 tys. USD, ale już dzisiaj rano wybił się na nowe ATH.
EURUSD - kluczowe 1,09 utrzymane
Pomimo wyższej od spodziewanej inflacji CPI w USA i reakcji na rentownościach obligacji rządu USA, na parze EURUSD nie złamaliśmy wczoraj bariery 1,09. Nie doszło, zatem do testowania wsparcia na bazie szczytu z lutego przy 1,0887. Co ciekawe euro nie spadło też po komentarzach członków Europejskiego Banku Centralnego, którzy dali do zrozumienia, że zbliża się termin pierwszej obniżki stóp procentowych (Villeroy, Wunsch), ani też po gorszych danych o dynamice produkcji przemysłowej w strefie euro (spadek o 3,2 proc. m/m w styczniu). Rynek nadal widzi taki ruch nie wcześniej niż w czerwcu.
Co dalej? Dzisiejszy kalendarz nie przyniesie już więcej istotnych danych z USA, ale ciekawie będzie jutro (sprzedaż detaliczna i inflacja PPI), oraz w piątek (produkcja przemysłowa i nastroje konsumenckie). Te dane mogą potwierdzić, lub też nie, że amerykańska gospodarka zaczęła wyhamowywać. Interpretacja tych danych może nie być jednak łatwa - teoretycznie rynki będą dalej trzymać się scenariusza czerwcowej obniżki stóp, ale mogą pojawić się pytania o to, czy w rozpoczynającym się cyklu luzowania, finalnie tych cięć stóp nie będzie mniej.
Z punktu widzenia analizy technicznej to na EURUSD pozostajemy nadal w kanale wzrostowym. Jego dolne ograniczenie to 1,0880, a górne 1,1020.
W środę rano dolar wypada płasko, a rentowności 10-letnich obligacji rządu USA pozostały na poziomie 4,15 proc. (po wczorajszym wzroście spowodowanym wyższym odczytem inflacji CPI za luty). Pozytywny klimat widać jednak na rynkach akcji, a także na rynku miedzi (czy wyprzedza on pozytywne sygnały z chińskiej gospodarki?). Poza wspomnianym jenem lekko traci dzisiaj też frank, a w gronie najsilniejszych walut plasuje się dolar nowozelandzki. Niemniej zmienność jest niska, widać, że rynek czeka na kolejne impulsy. Co innego bitcoin, który wczoraj po południu zaliczył szybką korektę w rejon 70 tys. USD, ale już dzisiaj rano wybił się na nowe ATH.
EURUSD - kluczowe 1,09 utrzymane
Pomimo wyższej od spodziewanej inflacji CPI w USA i reakcji na rentownościach obligacji rządu USA, na parze EURUSD nie złamaliśmy wczoraj bariery 1,09. Nie doszło, zatem do testowania wsparcia na bazie szczytu z lutego przy 1,0887. Co ciekawe euro nie spadło też po komentarzach członków Europejskiego Banku Centralnego, którzy dali do zrozumienia, że zbliża się termin pierwszej obniżki stóp procentowych (Villeroy, Wunsch), ani też po gorszych danych o dynamice produkcji przemysłowej w strefie euro (spadek o 3,2 proc. m/m w styczniu). Rynek nadal widzi taki ruch nie wcześniej niż w czerwcu.
Co dalej? Dzisiejszy kalendarz nie przyniesie już więcej istotnych danych z USA, ale ciekawie będzie jutro (sprzedaż detaliczna i inflacja PPI), oraz w piątek (produkcja przemysłowa i nastroje konsumenckie). Te dane mogą potwierdzić, lub też nie, że amerykańska gospodarka zaczęła wyhamowywać. Interpretacja tych danych może nie być jednak łatwa - teoretycznie rynki będą dalej trzymać się scenariusza czerwcowej obniżki stóp, ale mogą pojawić się pytania o to, czy w rozpoczynającym się cyklu luzowania, finalnie tych cięć stóp nie będzie mniej.
Z punktu widzenia analizy technicznej to na EURUSD pozostajemy nadal w kanale wzrostowym. Jego dolne ograniczenie to 1,0880, a górne 1,1020.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
06:50 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.
Czy euro zbliży złotego do granicy 5 zł po wyborze prezydenta elekta Karola Nawrockiego?
2025-06-02 Analizy walutowe MyBank.plKarol Nawrocki – dla jednych wizjoner, dla innych polityczny hazardzista – wciąż czeka na oficjalne zaprzysiężenie, ale rynki już dziś wyceniają, ile kosztować może jego debiut w Pałacu Prezydenckim. W pierwszych godzinach po ogłoszeniu wyników euro kosztowało około 4,28 PLN, a więc daleko od psychologicznej „piątki”, lecz pamięć pandemii i skoku do 4,64 PLN pozostaje świeża. Pytanie, czy kurs walut – przede wszystkim EUR/PLN – może tym razem wspiąć się wyżej, brzmi jak stres-test dla wiary w instytucje państwa, a nie tylko arytmetyka popytu i podaży.
Lekki spadek złotego w reakcji na wybory
2025-06-02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoranny handel na rynku FX przynosi lekkie spadki wokół PLN, przy relatywnie neutralnym zachowaniu eurodolara.. Rynek reaguje na weekendowe wyniki 2 tury wyborów prezydenckich w Polsce. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2715 PLN za euro, 3,7542 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5735 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0675 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,388% w przypadku obligacji 10-letnich.