
Data dodania: 2024-01-12 (09:09)
Sesja kasowa na Starym Kontynencie otwiera się dziś wciąż 'na fali' wczorajszych danych o inflacji z USA. Odczyty okazały się nieco wyższe od prognoz (przede wszystkim główny odczyt CPI), który wyniósł 3,4% wobec 3,2% prognoz i 3,1% poprzednio. Inflacja bazowa spadła z 4% na 3,9%, choć rynek oczekiwał spadku do 3,8%. Ale czy naprawdę odczyty są wyraźnie prodolarowe i czy 'odwrócą stolik''? Prawdopodobnie nie i by upewnić się co do dalszego ryzyka dla 'dezinflacyjnego' trendu rynek musiałby zobaczyć serię słabszych (niepojedynczy) danych.
Na potwierdzenie widzimy dziś, że indeks dolara wymazał już znaczną część wzrostowego ruchu, a indeks S&P 500 wczoraj zdołał niemal całkowicie wymazać wczoraj spadki spowodowane odczytami makro. Rynek zdecydował się odebrać dane raczej jako 'szum'. Dziś o 14:30 zmienność na dolarze może ponownie wzrosnąć z uwagi na odczyt PPI, w którym inwestorzy będą prawdopodobnie szukać 'potwierdzenia', wyższego odczytu CPI.
Na ten moment jednak bardzo poważnych ryzyk dla inflacji w Stanach nie widać, przede wszystkim z uwagi na spadek inflacji czynszów, która będzie spadać jeszcze przez około pół roku, między innymi z uwagi na efekt bazy. Bardzo ważny warunek dezinflacyjnego trendu jest zatem spełniony. Zaskoczyły usługi transportowe i ceny samochodów, ale niekoniecznie są to wskaźniki, które utrwalą wyższe odczyty w kolejnych miesiącach. Mamy zatem pojedynczy, wyższy odczyt, ale ogólna 'gra' nadal wygląda pivotowo, ceny paliw pozostają stabilnie niższe. Uwaga rynków przenosi się częsciowo na Bliki Wschód, gdzie wciąż istnieje potencjał eskalacji, po tym jak przechwycenie w Zatoce Omańskiej statku St. Nikolas zwiększyło napięcia między Iranem, a USA. Huti odmówili zaprzestania ataków na statki, w efekcie czego Wielka Brytania i USA w nocy, polskiego czasu przepuściły ataki na cele bojowników. Ropa w najbliższych tygodniach prawdopodobnie będzie uważnie obserwowana przez traderów walutowych i ewentualna zwyżka może oznaczać wyższą zmienność na rynku dolara.
Amerykański dolar wymazał sporą część ruchu wzrostowego z wczoraj, a USDPLN notowany jest wciąż poniżej 4 PLN. Także rentowności 10-letnich obligacji skarbowych USA nie odnotowały istotnego rajdu po wczorajszych danych i wciąż utrzymują się w okolicach 4%. Sugeruje to, że rynki (i słusznie) nie uważają, by wczorajszy odczyt diametralnie zaważył na oczekiwanej w tym roku, polityce monetarnej,w Stanach. Zaskoczenie inflacją choć było, było relatywnie niewielkie. Pojedynczy odczyt nie zmieni nastawienia Fed i choć szanse na obniżkę w marcu spadły, wydaje się przesądzone, że cięcia w dalszej części roku będą miały miejsce wobec ponad 2% realnych stóp procentowych, w gospodarce USA.
Co więcej, komentarze Williamsa z Fed sugerują, że rynki będą mogły liczyć na zamknięcie programu QT, a wczorajsza wypowiedź Mester potwierdziła, że Rezerwa Federalna zacznie dyskusje na ten temat, w tym roku. Z kolei Austan Goolsbee, prezes Chicago Fed zasugerował, że CPI może mieć mniejszy wpływ na osiągnięcie celu Fed i wczorajsze, nieco wyższe odczyty nie ściągają Fedu ze ścieżki. Za dolara amerykańskiego płacimy obecnie 3,97010 zł, za euro 4,3454 zł, za szwajcarskiego franka 4,6551 zł, a za funta szterlinga 5,0620 zł.
Na ten moment jednak bardzo poważnych ryzyk dla inflacji w Stanach nie widać, przede wszystkim z uwagi na spadek inflacji czynszów, która będzie spadać jeszcze przez około pół roku, między innymi z uwagi na efekt bazy. Bardzo ważny warunek dezinflacyjnego trendu jest zatem spełniony. Zaskoczyły usługi transportowe i ceny samochodów, ale niekoniecznie są to wskaźniki, które utrwalą wyższe odczyty w kolejnych miesiącach. Mamy zatem pojedynczy, wyższy odczyt, ale ogólna 'gra' nadal wygląda pivotowo, ceny paliw pozostają stabilnie niższe. Uwaga rynków przenosi się częsciowo na Bliki Wschód, gdzie wciąż istnieje potencjał eskalacji, po tym jak przechwycenie w Zatoce Omańskiej statku St. Nikolas zwiększyło napięcia między Iranem, a USA. Huti odmówili zaprzestania ataków na statki, w efekcie czego Wielka Brytania i USA w nocy, polskiego czasu przepuściły ataki na cele bojowników. Ropa w najbliższych tygodniach prawdopodobnie będzie uważnie obserwowana przez traderów walutowych i ewentualna zwyżka może oznaczać wyższą zmienność na rynku dolara.
Amerykański dolar wymazał sporą część ruchu wzrostowego z wczoraj, a USDPLN notowany jest wciąż poniżej 4 PLN. Także rentowności 10-letnich obligacji skarbowych USA nie odnotowały istotnego rajdu po wczorajszych danych i wciąż utrzymują się w okolicach 4%. Sugeruje to, że rynki (i słusznie) nie uważają, by wczorajszy odczyt diametralnie zaważył na oczekiwanej w tym roku, polityce monetarnej,w Stanach. Zaskoczenie inflacją choć było, było relatywnie niewielkie. Pojedynczy odczyt nie zmieni nastawienia Fed i choć szanse na obniżkę w marcu spadły, wydaje się przesądzone, że cięcia w dalszej części roku będą miały miejsce wobec ponad 2% realnych stóp procentowych, w gospodarce USA.
Co więcej, komentarze Williamsa z Fed sugerują, że rynki będą mogły liczyć na zamknięcie programu QT, a wczorajsza wypowiedź Mester potwierdziła, że Rezerwa Federalna zacznie dyskusje na ten temat, w tym roku. Z kolei Austan Goolsbee, prezes Chicago Fed zasugerował, że CPI może mieć mniejszy wpływ na osiągnięcie celu Fed i wczorajsze, nieco wyższe odczyty nie ściągają Fedu ze ścieżki. Za dolara amerykańskiego płacimy obecnie 3,97010 zł, za euro 4,3454 zł, za szwajcarskiego franka 4,6551 zł, a za funta szterlinga 5,0620 zł.
Źródło: Eryk Szmyd, Analityk rynków finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
10:21 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.