
Data dodania: 2023-12-01 (12:43)
Czwartek przyniósł kontynuację ruchu dolara ze środy. Wpływ na to mogły mieć dane makro - odczyt PCE Core wypadł wprawdzie zgodnie z prognozami (zejście w październiku do 3,5 proc. r/r), ale w sytuacji, kiedy rynek chce widzieć aż pięć obniżek stóp ze strony FED w 2024 r., to powinniśmy mieć tutaj zaskoczenie niższym odczytem. Z kolei regionalny Chicago PMI mocno zaskoczył odbiciem do 55,8 pkt. w listopadzie z 44 pkt. w październiku, co może rodzić spekulacje, że dzisiejsze dane ISM dla przemysłu będą mocne (odczyt poznamy o godz. 16:00 i spodziewane jest odbicie do 47,6 pkt.).
W sytuacji, kiedy amerykańska gospodarka pozostanie relatywnie silna, może być trudno o realizację tak radykalnego scenariusza luzowania przez FED o którym myśli rynek (nawet, gdyby inflacja obniżała się zgodnie ze scenariuszem). Jednocześnie wypowiedzi decydentów z FED zdają się sugerować sceptycyzm wobec rynkowych scenariuszy - Mary Daly i John Williams (i tu jest zaskoczenie po stronie wiceprezesa FED) nie wykluczyli, że stopy procentowe mogłyby jeszcze wzrosnąć. To dało argument do odbicia rentowności amerykańskich obligacji od swoich minimów, lekkiego cofnięcia indeksów na Wall Street i umocnienia dolara.
W nocy napłynęły dane PMI z Chin, ale tym razem nie rządowe (NBS), a wskaźnik dla przemysłu liczony przez Caixin. Obejmuje on mniejsze przedsiębiorstwa i wypadł nieoczekiwanie dobrze powracając ponad poziom 50 pkt. (50,7 pkt. w listopadzie). To nieco równoważy negatywną wymowę wczorajszych danych. Warto też zwrócić uwagę na notowania ropy. Pierwszą reakcją na wieści ze szczytu OPEC+ była zwyżka notowań, ale później zobaczyliśmy silną przecenę po tym, jak z opublikowanych detali wynika, że przyjęte ustalenie dotyczące większych ograniczeń w wydobyciu surowca, ma być dobrowolne. Duża zmienność notowań może jednak utrzymać się w kolejnych dniach.
Dzisiaj poza danymi z USA dotyczących odczytu ISM dla przemysłu, które będą kluczowe, poznamy też odczyty z rynku pracy w Kanadzie (godz. 14:30). Za nami już dane o PMI dla przemysłu w strefie euro, które wypadły lepiej wobec pierwszych, optymistycznych szacunków, które mieliśmy ponad tydzień temu. Mimo tego para EURUSD pozostała poniżej 1,09 i wydaje się, że wskazywany wcześniej scenariusz zejścia do 1,0850 może być zrealizowany - ważniejsze są tu relacje ECB/FED, a największym zaskoczeniem ostatnich dni jest niższa od prognozowanej inflacja w strefie euro.
Na szerokim rynku dolar dzisiaj nieco koryguje wczorajszy ruch. Pośród G-10 najmocniej odbijają korony skandynawskie, dalej mamy dolara kanadyjskiego i funta, a potem waluty Antypodów. Niemniej ruch na najsilniejszej koronie norweskiej to tylko 0,27 proc. wobec dolara.
EURUSD - ISM z USA jest dzisiaj najważniejsze
Para EURUSD próbowała lekko odbijać po wczorajszym spadku, ale wyjście ponad poziom 1,09 okazało się nietrwałe. Wprawdzie opublikowane ostateczne odczyty PMI dla przemysłu w strefie euro wypadły lepiej, ale rynek w ostatnich dniach bardziej koncentrował się na inflacji CPI, która była niższa i stworzyła pole do spekulacji wokół skali potencjalnych ruchów ECB w 2024 r. Dzisiaj w kalendarzu i tak najważniejsze będą dane ISM dla przemysłu w USA - rynek może się "obawiać" nazbyt dobrego odczytu, co mogłoby oddalić perspektywę aż pięciu obniżek stóp przez FED w 2024 r., która jest obecnie wyceniana.
Technicznie rynek realizuje układ z formacji wybicie i powrót - w tym tygodniu mieliśmy wyjście ponad 1,0965 - którego konsekwencją powinien być test okolic wsparcia przy 1,0850.
W nocy napłynęły dane PMI z Chin, ale tym razem nie rządowe (NBS), a wskaźnik dla przemysłu liczony przez Caixin. Obejmuje on mniejsze przedsiębiorstwa i wypadł nieoczekiwanie dobrze powracając ponad poziom 50 pkt. (50,7 pkt. w listopadzie). To nieco równoważy negatywną wymowę wczorajszych danych. Warto też zwrócić uwagę na notowania ropy. Pierwszą reakcją na wieści ze szczytu OPEC+ była zwyżka notowań, ale później zobaczyliśmy silną przecenę po tym, jak z opublikowanych detali wynika, że przyjęte ustalenie dotyczące większych ograniczeń w wydobyciu surowca, ma być dobrowolne. Duża zmienność notowań może jednak utrzymać się w kolejnych dniach.
Dzisiaj poza danymi z USA dotyczących odczytu ISM dla przemysłu, które będą kluczowe, poznamy też odczyty z rynku pracy w Kanadzie (godz. 14:30). Za nami już dane o PMI dla przemysłu w strefie euro, które wypadły lepiej wobec pierwszych, optymistycznych szacunków, które mieliśmy ponad tydzień temu. Mimo tego para EURUSD pozostała poniżej 1,09 i wydaje się, że wskazywany wcześniej scenariusz zejścia do 1,0850 może być zrealizowany - ważniejsze są tu relacje ECB/FED, a największym zaskoczeniem ostatnich dni jest niższa od prognozowanej inflacja w strefie euro.
Na szerokim rynku dolar dzisiaj nieco koryguje wczorajszy ruch. Pośród G-10 najmocniej odbijają korony skandynawskie, dalej mamy dolara kanadyjskiego i funta, a potem waluty Antypodów. Niemniej ruch na najsilniejszej koronie norweskiej to tylko 0,27 proc. wobec dolara.
EURUSD - ISM z USA jest dzisiaj najważniejsze
Para EURUSD próbowała lekko odbijać po wczorajszym spadku, ale wyjście ponad poziom 1,09 okazało się nietrwałe. Wprawdzie opublikowane ostateczne odczyty PMI dla przemysłu w strefie euro wypadły lepiej, ale rynek w ostatnich dniach bardziej koncentrował się na inflacji CPI, która była niższa i stworzyła pole do spekulacji wokół skali potencjalnych ruchów ECB w 2024 r. Dzisiaj w kalendarzu i tak najważniejsze będą dane ISM dla przemysłu w USA - rynek może się "obawiać" nazbyt dobrego odczytu, co mogłoby oddalić perspektywę aż pięciu obniżek stóp przez FED w 2024 r., która jest obecnie wyceniana.
Technicznie rynek realizuje układ z formacji wybicie i powrót - w tym tygodniu mieliśmy wyjście ponad 1,0965 - którego konsekwencją powinien być test okolic wsparcia przy 1,0850.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?