Francuski CAC40 także spadł dziś o 0,34%, hiszpański IBEX przecenił się 0,26%, a londyński FTSE100 odnotował 0,2% straty. Opublikowane dziś wskaźniki PMI dla sektora usługowego z państw europejskich rozczarowały, w dalszym ciągu obserwujemy tutaj spowolnienie. Wskaźnik dla całej strefy euro wypadł poniżej oczekiwań i spadł z 50,9 pkt to zaledwie 47,9 pkt, podczas gdy wstępne szacunki zakładały wynik na poziomie 48,3 pkt. Wskaźniki z Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch i Hiszpanii także znajdują się na ujemnym terytorium, czyli poniżej 50 pkt, co stawia pod znakiem zapytania kolejną podwyżkę stóp procentowych ze strony Europejskiego Banku Centralnego.

Dotkliwsze spadki obserwowaliśmy na naszym polskim parkiecie. Indeks dwudziestu największych spółek na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie przecenił się niemal 1%. Patrząc na poszczególne walory z indeksu WIG20 najgorzej wypadły takie spółki jak PGE (-3,9%), Allegro (-3,4%) oraz Kruk (-2,9%). Na zielono dzień zamknęły z kolei akcje LPP (+2,3%) oraz mBank (+1,1%). Kontrakt oparty o WIG20 (W20 na platformie xStation) zareagował w ostatnich dniach na wysokości wskazywanego przez nas oporu przy 2050 pkt. Wydaje się, że dopóki kurs nie wróci powyżej wspomnianego poziomu, istnieje ryzyko przetestowania wsparcia przy 1980 pkt, gdzie znajdują się dołki 23 i 25 sierpnia, oraz minima z 6 lipca tego roku. Ewentualne złamanie tego wsparcia byłoby bardzo negatywnym sygnałem dla rynkowych byków, co mogłoby prowadzić do głębszej wyprzedaży.

Jeśli chodzi natomiast o Wall Street, dziś inwestorzy zza oceanu wrócili na rynek po długim weekendzie (wczoraj handel w USA nie odbywa się z powodu Święta Pracy), a nastroje nie są najlepsze. Przed godziną 19:00 główne indeksy giełdowe z USA są notowane pod kreską. Dow Jones traci niecałe 0,3%, S&P500 zniżkuje 0,2%, a Nasdaq oscyluje w rejonach poziomu odniesienia. Dotkliwe spadki obserwujemy natomiast na indeksie Russell2000, gdzie przecena przekracza 1,5%. Kluczowe dla dalszego kierunku na rynku akcji w najbliższych dwóch tygodniach będą dane o inflacji CPI z USA oraz decyzja Fed w sprawie stóp procentowych.

Źródło: Łukasz Stefanik, Analityk rynków finansowych XTB